Patrz. Widzisz ? No spójrz na mnie. Zauważyłeś te podkrążone oczy? Tak, nie śpię już od kilku nocy. Papierosy, wódka, amfa? Po prostu lubię tak czasem odlecieć..wiesz, tak dla zabawy. Pytasz o blizny ? Niee..ja tylko malowałam na ciele swoje emocje. I przepraszam, że nie mam na sobie tej czerwonej sukienki, w której tak bardzo mnie lubiłeś. Leży gdzieś zgnieciona na dnie szafy, od dawna nie używana. Tak, tak -wiem, że nie pomalowałam oczu. Znaczy no..pomalowałam ale rozmazałam się płacząc w poduszkę. Z resztą nawet gdybym zrobiła to od nowa to nie będą już tak nasycone tym niebieskim kolorem nieba jak kiedyś je określiłeś. Już nie są takie piękne. Widzisz ? Teraz to chłodny, lodowaty błękit, który przepełnia pustka. Pustka bo nie ma Ciebie. /arqueen.
|