 |
Może i czasem się kłócimy, może i nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair, może i nie raz przesadzamy, może i wytykamy sobie za dużo wad, może i czasem mamy siebie dość, ale ważne, że wiemy ile dla siebie znaczymy. Bo nawet jeśli myślimy, że to już koniec, zawsze, ale to zawsze tęsknimy, żałujemy i. I nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia, miałoby Cię zabraknąć. / russian.vodka
|
|
 |
Ci ludzie. Miejsca. Zimne piwnice w których za dzieciaka po kryjomu się melanżowało. Wychowani na rapie. Ludzie, którzy pójdą za Tobą w ogień. Teraz kiedy odwiedzam te stare kąty, czuję tęsknotę. Tęsknotę za tym co było. Wiesz, może nie miałam bogatej rodziny i zajebistych ciuchów. Ale jestem dumna ze swojego dzieciństwa, bo wychowałam się na zajebistej dzienicy z zajebistymi ludźmi.
|
|
 |
I kiedy już wszystko ogarniemy, to wychodzimy jak co piątek, na wódkę, żeby trochę zapomnieć, i znowu jesteśmy prawie szczęśliwi. Mamy w sobie zapas dobrej woli, która pozwoli nam przetrwać, kilka następnych pustych dni, by wyczerpać się ostatecznie w kolejny czwartek w porze lunchu. / ekstaaza
|
|
 |
Może powtórka tych starych dobrych czasów, może tylko posiedzieć u przyjaciela, włączyć jakiś film i spalić jointa, może jakaś domówka i chlanie do nieprzytomności, może wsiąść do samochodu, wciągnąć krechę i być szczęśliwą z nimi, gdy w tle lecą stare piosenki, może nie robić nic szczególnego, tylko po prostu żyć, ot tak, bez żadnego sensu, znów zacząć oddawać się chwili, może znów przestać się przejmować, wepchać w siebie człowieczeństwo i nie odpychać ich od siebie, może jeszcze mam na to szanse, muszę spróbować, zdobędę to co straciłam, na pewno, niedługo, znów będę to miała.
|
|
 |
I zawsze będziesz. Nawet jak Cię nie będzie. Będziesz w mojej głowie, w moim sercu, w moich myślach, we wspomnieniach. / ifall
|
|
 |
Nie wiem już czym jest miłość. Wypijmy zdrowie panowie za te chwile, które przeminą, za te rzeczy, które coś w nas zabiły. I chyba przez chwilę jest nam z tym dobrze choć czasem nic nas nie dziwi. Wypijmy zdrowie, choć nie znajdziemy tu recepty jak być szczęśliwym.. / Pezet
|
|
 |
Żałuję konsekwencji, ale nie czynów.
|
|
 |
To dziwne. Możemy nie widzieć się przez kilka tygodni, nie rozmawiać wcale ze sobą, a jednak po pewnym czasie to wszystko wraca. Znowu zaczynamy od początku bo coś nas do siebie ciągnie./jachcenajamaice
|
|
 |
|
po kilku dniach siedzenia w domu i zastanawiania się dlaczego to zrobiłeś, postanowiłam wyjść z domu . otworzyłam szafę, wyjęłam z niej ulubione dresy . i moją ulubioną bluzę, ulubione najki . stając przed lustrem nie umalowałam się, nie nakładając ani grama pudru, związując tylko w kok włosy, wyszłam na dwór, do kumpli, a oni natychmiast zaciągnęli mnie na wódkę . i właśnie wtedy zrozumiałam, że już dla mnie nic nie znaczysz, że jesteś zerem .
|
|
 |
|
W górze szkła wódka, pierdolę gorzkie żale, gorzką falę, pełna lodówka, jak z kacem wstanę, na wszystko chuj kładę.
|
|
 |
Chciałabym wiedzieć jak to jest być gdzie indziej, robić co innego i być kimś znacznie innym. Chciałabym obudzić się gdzieś dalej, w nieswoim łóżku, w nieswoim domu ale obok kogoś, kogo każdy detal znam jakby na pamięć. Nie martwić się o jutro zwyczajnie biorąc pod uwagę tylko dzisiejszy dzień. Zatracać się w chwilach i ich tak nienaturalnym zapachu. Żyć tymi chwilami. I posiadając obok bijące serce tego człowieka, zostawić całą resztę daleko za sobą. Czyste powietrze. Marzenia stają się tak bliskie, a promienie porannego słońca delikatnie pieszczą chłodne policzki. Odczuwalnie swobodny oddech na karku i znany kształt ust muskający skórę. Wskazówki zegara stają w miejscu, a czas przestaje tworzyć istotną podstawę. Teraz, w tej chwili i w każdej następnej, jesteśmy by być, jesteśmy dla siebie. / Endoftime.
|
|
 |
|
Zdaję sobie sprawę, że nie przestanę Cię kochać.
Ale chciałabym zapomnieć.
Reagować na Twoje imię, jak na imię każdego innego człowieka.
Bez emocji spotykać Cię i nie czuć, tych targających mną uczuć.
Zwyczajnie uśmiechnąć się na wspomnienie tego co było.
Było i nie wróci.
|
|
|
|