 |
Coraz częściej zabijam się na raty. / i.need.you
|
|
 |
mama często powtarza że musimy iść do lekarza patrząc jak trzymam ręce na klatce piersiowej. Ale co mi zrobi lekarz na złamane serce ? / i.need.you
|
|
 |
i czuję, że znów Ciebie tracę, Ona mi Cię zabiera znów / i.need.you
|
|
 |
to takie jesienne, zakochiwać się, bo On ma takie szerokie ramiona, w sam raz, żeby schować się w nich przed zimą.
|
|
 |
możesz spokojnie spać? tak po prostu, gdy inni przez Ciebie płaczą?
|
|
 |
będziesz budził się przy mnie i z uśmiechem witał każdy nowy dzień. będziemy pić pachnącą kawę i kłócić się o kubek, bo ten sam będzie naszym ulubionym. będziemy się sprzeczać i godzić, mówić czułe słowa i całować na dobranoc. razem pokonamy wszystkie trudności i zrzędności losu. będziemy się kłócić i przepraszać. będziemy śmiać się z tego co było kiedyś i z całej siły chwytać szczęście. będę cię szczypać, żeby zobaczyć ten śliczny grymas, który tak lubię. będziemy jeść fast foody, a potem przeżywać, że jestem za gruba. będziemy zawsze patrzeć sobie prosto w oczy z miłością, z tak ogromnym zaangażowaniem, że wszyscy będą nam zazdrościć. to ze mną wbiegniesz do fontanny, bo akurat na to będę miała zachciankę. i to ze mną stworzysz taki związek o którym nie śniło się filozofom. będziemy razem wiesz.
|
|
 |
inne dziewczyny mówią, że panicznie boją się pająków, drugie mysz, trzecie innych małych stworzeń. ja panicznie boję się o Niego. że ktoś może go skrzywdzić, nie chcę nigdy widzieć bólu w jego oczach, wolę sama cierpieć, cholernie cierpieć.
|
|
 |
jak mam czasem wyrazić to co czuję? mam go udusić podczas przytulania, bo inaczej nie potrafię? mam go zamknąć w jakiejś klatce, by nigdy już nie wracał do domu i nie zostawiał mnie samej? mam mu ciągle powtarzać, że go kocham, bo przecież mogłabym bez przerwy. mam go nie wypuszczać ze swoich ramion, bo tak cholernie się o niego boję? no kurwa co ja mam zrobić? jest moim nałogiem, jestem chora na jego punkcie.. jest moją obsesją.
|
|
 |
nie myślałam, że spotkam kogoś kto będzie w stanie mnie pokochać i zaakceptować taką jaka jestem, komu będę mogła się wygadać, zaufać i liczyć w każdej sytuacji na wsparcie. kogoś z kim tak dobrze będę się dogadywać, z takim samym poczuciem humoru i taką samą zrytą banią. nikt nigdy nie dał mi tyle miłości, nikt do tej pory nie mówił do mnie takich słów i nie okazywał tak uczuć. podczas kiedy przytula mnie tak mocno, że mało co nie połamie mi żeber czuję się jak najszczęśliwsza osoba na świecie. nie myślałam, że znajdę kogoś z kim będę mieć wspólne plany i obietnice, których nigdy nie zamierzam złamać. pierwszy raz czuję się dla kogoś ważna i pewna jego uczuć.
|
|
 |
czuję jak to się robi chore, jak z dnia na dzień mam coraz większą obsesję na Twoim punkcie, wszystko kręci się wokół Ciebie. nie potrafię opisać tego jak mocne jest uczucie, którym Cię darzę, jak cholernie zależy mi na Tobie i Twoim szczęściu, nie pojmiesz tego ile znaczy dla mnie Twój uśmiech, jak cudownie czuję się, gdy jesteś przy mnie. nigdy dla nikogo nie byłam tak ważna, nigdy nikt nie oddał mi siebie w takim stopniu, pierwszy raz w swoim życiu mogę śmiało powiedzieć, że jestem szczęśliwa, szczęśliwa dzięki Tobie.
|
|
 |
Mijają tygodnie. Jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
"Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz, Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać"
|
|
|
|