 |
|
Miałam szanse dziś cię spotkać.
Nie skożystałam, a teraz żałuje.
Bo cholernie za Tobą tęsknię.
Tęsknię za Twoim widokiem.
Tęsknię za Twoim zajebistym uśmiechem.
Czy poznam w życiu kogoś tak wyjątkowego jak Ty?
|
|
|
|
Czy wrócą kiedyś te dni.
Te dni, w których okazywałeś uczucie do mnie.
Te dni, w których trzymałeś mnie w nadzieji.
Te dni, w których byłam zajebiśćie szczęśliwa.
Zajebiście szczęśliwa, bo żyłam myślą, żę mnie kochasz.
Zajebiście szczęśliwa, bo naprawde Cię kochałam.
A najgorsze jest to, że kochać nie przestałam.
|
|
|
|
Wiem. Myślisz że nie próbuje o Tobie zapomnieć.? Ja tak to się mylisz. Próbuje ale to nic nie daje. Nic nie daje bo cię dalej kocham i nie potrafię inaczej, przynajmniej na razie. Nie potrafię o Tobie nie myśleć. Cały czas się zastanawiam czemu podjąłeś taką decyzję...
|
|
|
|
Wariacie, dlaczego nie dałeś mi szansy?
Przecież wiesz jak bardzo mi na Tobie zależało.
Czy było warto doprowadzić naszą znajomość do końca?
I co teraz?
Nawet nie masz odwagi się przywitać.
Chowasz głowę...
Wpatrujesz się w telefon...
Udajesz?
Udajesz, że mnie nie znasz?
Udajesz, że mnie nie zauważasz?
Bardzo mi przykro.
Myślałam.
Myślałam, że mój Wariat.
Mój Wariat za którym dalej szaleje.
Jest inny...
Mądrzejszy...
Myliłam się?
Proszę powiedz, że to wszystko był sen.
Że dalej mnie kochasz.
Że dalej szanujesz.
Twoje usta na moim policzku.
Uczucie.
Przecież wiesz, że Cię kocham.
Przecież wiesz, że nigdy nie przestanę!
Wiesz?
Budząc się rano, myślę.
Myślę, że jednak zmienisz zdanie.
Modlę się.
Błagam.
To nic nie daje.
Muszę się pogodzić z tym, że NIGDY już nie będzie nas nic łączyło.
|
|
|
|
Siedząc, myśląc nic nie osiągniemy.
Patrząc w przeszłość tylko rozpatrujemy.
Zamyśleni w sobie szukamy nadziei.
Licząc dni, w których się ZAKOCHUJEMY.
|
|
|
|
Dasz mi tą swobodę bycia Ci bliską?
Daj mi jej trochę, bo bez niej UMIERAM!
KOCHAĆ chcę, czy to tak dużo?
Pozwól mi na to, proszę.
Uwierz w nasze PRZEZNACZENIE.
Daj mi tą radość z dnia codziennego.
Po prostu daj mi tą cholerną chwilę bycia
KOCHANĄ.
|
|
|
|
`Kochasz go? - szepnęła dusza..
`Aż za bardzo! - odpowiedziało serce..
|
|
|
|
- Czemu taka jesteś?
- Jaka?
- Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
- Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz...
|
|
|
|
` Upić się szczęściem i nie wytrzeźwieć więcej `
|
|
|
|
- Szuuuukam !
- A co mi zrobisz jak mnie złapiesz? Dasz mi buzi?
- Taaak !
- No to jestem w szafie ! ; d
|
|
|
|
- dlaczego wśród róż , które mi dałeś jest jedna sztuczna ?
- gdy wszystkie zwiędną, przestanę Cię kochać...
|
|
|
|
ej, mała, nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
