głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paranoidx

Ponownie się ukazałeś. Znowu dałeś znać o swoim mistrzowskim istnieniu. Byłeś dla mnie bezosobowym kimś  postacią  będącą uosobieniem tego co posiadałam najlepsze  już nawet zdążyłam oswobodzić Cię z bycia najważniejszym. Do czasu. Właśnie do tego momentu  w którym na nowo po raz kolejny odżyłeś  przynajmniej w moim życiu. Nie rozumiem  to taka wymiana ? twoja rozkosz  za moje wyniszczenie ?

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Ponownie się ukazałeś. Znowu dałeś znać o swoim mistrzowskim istnieniu. Byłeś dla mnie bezosobowym kimś, postacią, będącą uosobieniem tego co posiadałam najlepsze, już nawet zdążyłam oswobodzić Cię z bycia najważniejszym. Do czasu. Właśnie do tego momentu, w którym na nowo po raz kolejny odżyłeś, przynajmniej w moim życiu. Nie rozumiem, to taka wymiana,? twoja rozkosz, za moje wyniszczenie ?

Bo wiesz  ja wcale nie boję się o to  że w razie jakichś nieporozumień mogłoby się Nam nie udać. Jestem tego pewna. Nie istnieje przecież bycie z przymusu

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Bo wiesz, ja wcale nie boję się o to, że w razie jakichś nieporozumień mogłoby się Nam nie udać. Jestem tego pewna. Nie istnieje przecież bycie z przymusu

Dziwi mnie to  jak daliśmy radę zbudować tak grubą ścianę wspomnień  mając teraz tak odmienne zdanie na temat 'naszej miłości'. Nie pojmuję tego  jak w tamtym czasie poradziliśmy połączyć i upodobnić tak odmienne opinie. Przecież bycie z drugim człowiekiem i uzależnienie od niego  a trwanie przy Nim na podstawie pseudo miłości  nijak się nie mają. Jest mi przykro  że dałam się tak oszukać i że trwałeś przy mnie nie dlatego  że naprawdę potrzebowałeś  ale wynikało to wyłącznie  z Twojego lekkomyślnego upodobania

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Dziwi mnie to, jak daliśmy radę zbudować tak grubą ścianę wspomnień, mając teraz tak odmienne zdanie na temat 'naszej miłości'. Nie pojmuję tego, jak w tamtym czasie poradziliśmy połączyć i upodobnić tak odmienne opinie. Przecież bycie z drugim człowiekiem i uzależnienie od niego, a trwanie przy Nim na podstawie pseudo miłości, nijak się nie mają. Jest mi przykro, że dałam się tak oszukać i że trwałeś przy mnie nie dlatego, że naprawdę potrzebowałeś, ale wynikało to wyłącznie z Twojego lekkomyślnego upodobania

Znajduje każdy najmniejszy element  doszukuję się szczegółów  które mogłyby posłużyć za odnowę naszej bliskości. Abym mogła wynaleźć niewinne nawet nieporozumienie i przeprosić Cię za nie  abyś mi wybaczył i pokochał ponownie  nadzwyczaj niesamowicie

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Znajduje każdy najmniejszy element, doszukuję się szczegółów, które mogłyby posłużyć za odnowę naszej bliskości. Abym mogła wynaleźć niewinne nawet nieporozumienie i przeprosić Cię za nie, abyś mi wybaczył i pokochał ponownie, nadzwyczaj niesamowicie

Idealna miłość? Nie posiadam. Ale godzinami  bez najmniejszych zawahań mogłabym wymieniać tysiące wartości  które równie wysoko cenię. Dom  rodzina  przyjaciele  wiara .. Miłość może przeminąć  również ta idealna  zniszczyć przy tym człowieka i odejść bez większych konsekwencji. to wszystko inne zostanie  może jedynie ulec silniejszym bądź mniej zarysom po zranionym uczuciu. Bądźmy  więc silni i nie pozwólmy by ktoś tak nas zniszczył  bez naszej zgody do tego nie dojdzie. To Bóg ma dla nas zachowaną tę prawdziwą miłość  a nie przypadkowe spotkanie  na starcie prowadzące do zagłady. Z biegiem czasu podaruje nam ją niczym cudowny prezent  o który będziemy dbali już do końca życia

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Idealna miłość? Nie posiadam. Ale godzinami, bez najmniejszych zawahań mogłabym wymieniać tysiące wartości, które równie wysoko cenię. Dom, rodzina, przyjaciele, wiara .. Miłość może przeminąć, również ta idealna, zniszczyć przy tym człowieka i odejść bez większych konsekwencji. to wszystko inne zostanie, może jedynie ulec silniejszym bądź mniej zarysom po zranionym uczuciu. Bądźmy, więc silni i nie pozwólmy by ktoś tak nas zniszczył, bez naszej zgody do tego nie dojdzie. To Bóg ma dla nas zachowaną tę prawdziwą miłość, a nie przypadkowe spotkanie, na starcie prowadzące do zagłady. Z biegiem czasu podaruje nam ją niczym cudowny prezent, o który będziemy dbali już do końca życia

Żyję w przeszłości. W tym co działo się dawniej  analizując bieg wydarzeń. Zastanawiam się  czy przenosić się do obecnych czasów.. To zły pomysł. Nie odnajduję tu nic  w czym ewentualnie mogłabym znaleźć oparcie  w czym umieściłabym Twoją obecność. Ten proces nie ma najmniejszej spójności. dlatego właśnie ostatecznie postanawiam tkwić w tej niezruszonej postępami otchłani  tkwić przy nieistniejącym już Tobie

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Żyję w przeszłości. W tym co działo się dawniej, analizując bieg wydarzeń. Zastanawiam się, czy przenosić się do obecnych czasów.. To zły pomysł. Nie odnajduję tu nic, w czym ewentualnie mogłabym znaleźć oparcie, w czym umieściłabym Twoją obecność. Ten proces nie ma najmniejszej spójności. dlatego właśnie ostatecznie postanawiam tkwić w tej niezruszonej postępami otchłani, tkwić przy nieistniejącym już Tobie

Staram się wykluczyć Ciebie z mojej głowy  po to  aby o Tobie nie myśleć  nie zastanawiać się  co robisz i gdzie jesteś. To męczące  uwierz. Bo naprawdę pragnę  by mnie to nie interesowało. Tylko wiesz  jest coś jeszcze. Moje pragnienia przewyższa miłość  a z nią nie ma szans już cokolwiek stawać do walki

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Staram się wykluczyć Ciebie z mojej głowy, po to, aby o Tobie nie myśleć, nie zastanawiać się, co robisz i gdzie jesteś. To męczące, uwierz. Bo naprawdę pragnę, by mnie to nie interesowało. Tylko wiesz, jest coś jeszcze. Moje pragnienia przewyższa miłość, a z nią nie ma szans już cokolwiek stawać do walki

Nie odchodź. Nie dam rady bez Ciebie funkcjonować  nie normalnie.' Chwycił ją za rękę i nie pozwolił odejść  nie chciał by spowodowała upadek jego uczuć..  Tak bardzo ja kochał. Nie był w stanie o niej zwyczajnie  od tak zapomnieć. Ten ból go przewyższał. Doprowadzał do wiecznego zatracania we wspomnieniach. Trwało to jakby wieczność ..  Gdy ponownie się pojawiła  przepraszając i żałując dokonanego wyboru  odrzucił ją. Niespodziewanie i nie przypadkowo. Wiedział  że nie jest już tą samą połówką jego serca  jest jakby obca. Wrócił do swoich  już teraz na porządku dziennym rozmyślań. Ona również na tym ufundamentowała swoje 'nowe życie'. Oboje tak trwali w smutku i w bolesnym przekonaniu  że tamtego wieczoru popełnili ogromny błąd  którego nie jest w stanie zwalczyć ani miłość  ani chęć słyszenia bicia ukochanego serca  niegdyś będącego jednością. To przykre  jak czas potrafi zniszczyć to  co najpiękniejsze

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Nie odchodź. Nie dam rady bez Ciebie funkcjonować, nie normalnie.' Chwycił ją za rękę i nie pozwolił odejść, nie chciał by spowodowała upadek jego uczuć.. Tak bardzo ja kochał. Nie był w stanie o niej zwyczajnie, od tak zapomnieć. Ten ból go przewyższał. Doprowadzał do wiecznego zatracania we wspomnieniach. Trwało to jakby wieczność .. Gdy ponownie się pojawiła, przepraszając i żałując dokonanego wyboru, odrzucił ją. Niespodziewanie i nie przypadkowo. Wiedział, że nie jest już tą samą połówką jego serca, jest jakby obca. Wrócił do swoich, już teraz na porządku dziennym rozmyślań. Ona również na tym ufundamentowała swoje 'nowe życie'. Oboje tak trwali w smutku i w bolesnym przekonaniu, że tamtego wieczoru popełnili ogromny błąd, którego nie jest w stanie zwalczyć ani miłość, ani chęć słyszenia bicia ukochanego serca, niegdyś będącego jednością. To przykre, jak czas potrafi zniszczyć to, co najpiękniejsze

Po co ranimy? Po co w ogóle ludzie ranią? Przecież ten ból doświadcza każdy z nas. I co? Tak w odwecie  pomimo wiedzy na temat tego  jak ogromna jest to krzywda robimy to dalej? Bo  wiesz  to jest całkiem podobne. Ludzie ranią  bo chcą się zemścić za dokonane cierpienia oszukiwania  zabite uczucia  pogrzebane nadzieje. Nie skrzywdzą osób  które są tego przyczyną Tylko dlatego by nie pokazać  że im zależało  że cierpią. Zaczynają więc budować łańcuch i boleśnie krzywdzą innych  Nie wiedząc że sami są twórcami tego chrzanionego mechanizmu.

czarnazmora dodano: 28 luty 2012

Po co ranimy? Po co w ogóle ludzie ranią? Przecież ten ból doświadcza każdy z nas. I co? Tak w odwecie, pomimo wiedzy na temat tego, jak ogromna jest to krzywda robimy to dalej? Bo, wiesz, to jest całkiem podobne. Ludzie ranią, bo chcą się zemścić za dokonane cierpienia,oszukiwania, zabite uczucia, pogrzebane nadzieje. Nie skrzywdzą osób, które są tego przyczyną Tylko dlatego by nie pokazać, że im zależało, że cierpią. Zaczynają więc budować łańcuch i boleśnie krzywdzą innych, Nie wiedząc że sami są twórcami tego chrzanionego mechanizmu.

 Gdybyś kiedy we śnie poczuła  że oczy moje już nie patrzą na Ciebie z miłością  wiedz  żem żyć przestał.   — Stefan Żeromski

nothing4more dodano: 27 luty 2012

"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na Ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał." — Stefan Żeromski

Nie liczę kalorii  papierosów  drinków... Liczę za to chwile. I liczę na siebie.

nothing4more dodano: 27 luty 2012

Nie liczę kalorii, papierosów, drinków... Liczę za to chwile. I liczę na siebie.

 kocham Cię   nie podlizuj się odkąd przyjechałeś powiedziałeś to już 5 razy   taka jesteś cwana? kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię... ile teraz ? :D

closed dodano: 26 luty 2012

-kocham Cię -nie podlizuj się odkąd przyjechałeś powiedziałeś to już 5 razy -taka jesteś cwana? kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię... ile teraz ? :D

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć