 |
|
mam tak bezczelnie wyjebane.
|
|
|
|
-Czego szukasz?!-Nadziei...-Przecież jej nie widać! Jak ją odnajdziesz? Ja ją czuję. Jest na każdym listku drzewa, w powietrzu, odbija się echem w studni, dzięki niej rozkwitają kwiaty, dzięki niej Słońce ma siłę wstać...-Co ty mówisz...-Wiem że to nierealne, ale tak jest... Nadzieją jest wszystko... Cały świat żyje dzięki Nadziei...Posłuchaj tylko.! Szum morza chce Ci tyle powiedzieć! Ptaki śpiewają tak znaczące pieśni... Zamknij oczy i popatrz na wszystko sercem i duszą... To ma sens, prawda?-Faktycznie...Ma...
|
|
|
|
i nikt mnie nie zatrzymywał. nikt nie pwiedział "zostań". nikt za mną nie pobiegł, więc poszłam .
|
|
|
|
nie mam pojęcia kim jesteś, znam Cie tylko z Twojego opisu. wiem ile masz lat, ile ważysz i co lubisz robić- choć i tak nie wiem czy to prawda. nie znamy się ale Ci ufam. nie potrafie powiedzieć, że jesteś dla mnie nikim bo tylko Ty jesteś w stanie mnie zrozumieć, zaakceptować taka jaką jestem. pomimo krótkiej znajomości znasz mnie jak nikt inny, wiesz co lubie robić, jaką lubie pizze i że frytki jem tylko z Lidla.
|
|
|
|
lubi, nie lubi, lubi, nie lubi, lubi, nie lubi - kocha.
|
|
|
|
-lubie go, ale nie wiem jak mam mu to powiedzieć. - to zaczep go. - ale jak przecież on nie ma fejsbuka! ♥
|
|
|
|
i powiedzmy sobie szczerze. moge nazwać go dupkiem, ale i tak bede go kochać nad Życie
|
|
|
|
Ja i Ty, czyli 'my' w wersji demo.
|
|
|
|
czy wierzysz mi? czy kochasz mnie? czy jesteś ze mną bo tak chcesz?
|
|
|
|
Bo powiedział mi, że jestem najlepszą rzeczą jaką spotkał w życiu. I byłam tak rozczulona, że nawet nie zwróciłam uwagi na fakt, że nazwał mnie R Z E C Z Ą. Po prostu stałam z uśmiechem rodem z marnego serialu komediowego i spoglądałam w najpiękniejsze oczy. Przepełnione miłością do granic możliwości.
|
|
|
|
a Ty wiesz o mnie tyle co ja o seksie... czyli dużo. ;d
|
|
|
|
Wszystko jest coraz dziwniejsze.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
