 |
|
Nie możesz się pozbierać z podłogi,leżąc gdzieś między fotelem,a nogą od stołu. Bierzesz do dłoni telefon i uświadamiasz sobie,że tak naprawdę żaden z numerów nie jest odpowiedni,aby pod niego zadzwonić w celu uzyskania pomocy. W powietrzu unosi się odór podmokniętych od taniego wina paneli,a Ty cicho łkasz,uświadamiając sobie,że codziennie mijasz miliardy ludzi,a tak naprawdę jesteś zupełnie samotna. Żadna z nich nie podałaby Ci ręki,gdybyś przewróciła się o sznurówki swoich ulubionych trampek. Tak naprawdę żadna z mijanych przez Ciebie osób nie oddycha z dedykacją dla Ciebie..
|
|
 |
|
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych.
|
|
 |
|
Słowa znaczą tyle, ile wart jest ten, kto je wypowiada..
|
|
 |
|
Trudno mówić o szczęściu, gdy jesteśmy niezadowoleni z dzisiaj, zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj.
|
|
 |
|
Bo to on jest od kilku miesięcy tą najważniejszą osobą w moim życiu, a dlaczego? Bo to on jako jedyny ma do mnie nieziemską cierpliwość, on nadaje życiu sens, bo dzięki niemu mam dla kogo żyć, bo przy nim za każdym razem czuję się tak jak nigdy wcześniej, bo jego życie jest moim życiem, bo nie liczy się nic oprócz tego, żeby na jego słodkiej buźce widniał uśmiech, bo mimo wielu zła on nadal był, jest i będzie.
|
|
 |
|
Miałam coś powiedzieć, ale nie miałam siły wcześniej, coś, że jak bardzo tęsknie i jak w ogóle można tak tęsknić i jak bardzo jestem kurwa już zmęczona, przerażona, przytłoczona, bezsilna i jeszcze o tym, jak od kilku dni nie myślę już wyłącznie o niczym, oprócz Ciebie i że mój uścisk może złamać Ci żebra i że och kurwa, jakie to będzie wspaniałe, cały ten bezsens w końcu zniknie.
|
|
 |
|
Dzięki niemu wreszcie poczułam,że jestem warta coś więcej niż paczka fajek. / sercowyprokurator
|
|
 |
|
Wepchnęłam mu w ręce swoje serce, a on nieostrożnie je upuścił i teraz jest całe pogruchotane na malutkie kawałeczki. / sercowyprokurator
|
|
 |
|
Znalazłam cię. Tak, bo to ja cię znalazłam, choć twoja męska duma nie pozwala ci tego przyznać. Znalazłam i już cię nie puszczę, bo czekałam na ciebie tak długo. Może nawet nie na ciebie,ale na kogokolwiek. Ale jednak trafiło na ciebie i to najlepsze, co mogło mi się przydarzyć. Nie pozwolę ci nigdy odejść, bo dzięki tobie poczułam wreszcie jakikolwiek sens, znalazłam punkt odniesienia. Nie puszczę cię, bo uwielbiam jak mnie całujesz, droczysz się ze mną, kłócisz się, a potem przepraszasz. Lubię twój szept i gorące dłonie zimą. Jak przytulasz mnie prawie do utraty tchu , jak chodzimy do kina na denne filmy, jak rano nie pamiętamy, co robiliśmy wieczorem, jak palimy papierosy na spółę, jak jeździmy tramwajami po mieście bez celu, jak powrót ze szkoły do domu zajmuje mi sześć godzin. Nie znikaj, proszę. / sercowyprokurator
|
|
 |
|
To krew, pot i sny, to zapach życia. Twój uśmiech to lekarstwo, gdy wokół wszystko zdycha. / Onar
|
|
 |
|
Moje oczy dziś szklane, moje miasto dziś zachlane, Kocham Je ! Kocham Ciebie ! Kocham każdy poranek ! / Onar
|
|
|
|