 |
|
'priorytet to robić swoje i grać o przyszłość, grać rap i pierdolić to co o nas myślą' Diox.
|
|
 |
|
jesteśmy kwita, teraz wam serce pęka, tak jak mi, kiedy w radiu leci wasza piosenka. / paluch.
|
|
 |
|
Słyszałam wszystkie wiersze
Płakałam tak wiele razy
Ale te łzy już nie powrócą
Jestem tak szczęśliwa, bo jesteś moim najlepszym przyjacielem
Więc jeśli kiedykolwiek zwątpisz
Wyobraź sobie, że miłość jest wszystkim dookoła
Tylko pomyśl i pamiętaj, skarbie
Te słowa szeptane w Twoje ucho, które powiedziałam
Nigdy więcej smutku, ucałowałam go na pożegnanie
Słońce rozbłyska na niebie
Przeszukałam cały świat dla kogoś takiego jak Ty
|
|
|
|
Miałam innych chłopców
Patrzyłam w ich oczy
Ale nigdy wcześniej nie znałam miłości
Dopóki Ty nie przeszedłeś przez moje drzwi
Miałam usta innych
Pływałam na tysiącach statków
Ale bez znaczenia gdzie jestem
Jesteś jedyny dla mnie, to wiem, bo to
Prawdziwa miłość
Jesteś jedynym, o kim marzyłam
Twoje serce pasuje do mnie jak rękawica
I chcę być prawdziwym przyjacielem, skarbie, kocham Cię
|
|
|
|
Te dijo : te amo / powiedział Ci : kocham Cię
|
|
|
|
Chcę być tam gdzie słońce ogrzewa niebo
Podczas odpoczynku widzisz jak Te chwile przemijają
Piękne twarze, nie przenoszą się na ten świat
Gdzie dziewczyna kocha chłopaka i chłopak kocha dziewczynę
|
|
|
|
Tropikalna wyspa, wietrzyk
Cała natura dzika i wolna
To jest miejsce do którego należę
Piękna wyspa
I kiedy samba grała
Słońce wzeszłoby tak wysoko
Brzmi w moich uszach i razi moje oczy
Twoja hiszpańska kołysanka
|
|
|
|
Jesteś światełkiem
I może nie myślisz,
że mi na tobie zależy
Ale kiedy znałabyś moje wnętrze
To wiedziałabyś że naprawdę mi zależy
|
|
|
|
Wiesz, że jesteś jak drzwi
Dla mojej nagiej duszy
Jesteś światełkiem
W najgłębszych i najciemniejszych godzinach
Jesteś moim wybawcą, kiedy upadam
I może nie myślisz,
że mi na tobie zależy
Ale kiedy znałabyś moje wnętrze
To wiedziałabyś że naprawdę mi zależy
I to mi musisz pokazać
|
|
|
|
Jak głęboka jest twoja miłość
Ja naprawdę muszę to wiedzieć
Ponieważ żyjemy w świecie pełnym głupców
Którzy nas załamują
Kiedy oni wszyscy powinni pozwolić nam być
My należymy do siebie
Wierzę w ciebie
|
|
|
|
Wiem jak wyglądają twe oczy w porannym słońcu
Czuję twój dotyk
W ulewnym deszczu
I w momencie kiedy będziesz daleko ode mnie
Chcę ciebie czuć
Znów w moich ramionach
Kiedy przyjedziesz do mnie
Z letnią bryzą
Ogrzej mnie swoją miłością
Potem delikatnie odjedziesz
I to mi musisz pokazać
|
|
|
|
Skryj się i odszukaj, Przeżywamy swoją drugą młodość gdy las tętni życiem
|
|
|
|
Dodaj komentarz
