|
użalam się nad sobą i to nie jest spoko mimo wszystko. / bonson.
|
|
|
' Po pierwsze to nie będę nalegał, ale pamiętaj
wtedy jak sama nie dasz rady to mi powiedz od razu.
Wiedz, że pojawił się ktoś kto dla Ciebie może dużo poświęcić,
tylko Ty musisz chcieć. [...] ' uwielbiam kolesia. / Stostostopro .
|
|
|
w sercu gniją resztki miłości.
|
|
|
bo każdy fajny chłopak musi okazać się debilem.
|
|
|
przebłyski uczuć w sercu.
|
|
|
|
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej .
|
|
|
|
około trzeciej nad ranem budzi Cię palący ból w miejscu starych blizn, jak gdyby odzywały się świeże cięcia sprzed kilku godzin. Przejeżdżasz dłonią po ręce, na której kiedyś widniały miliony kropel krwi, ale nie czujesz nic w miejscu bólu. Zmuszasz się aby wstać, zapalić światło, sprawdzić czy na pewno nic się nie dzieje, a Twoje ciało sprzeciwia się, przyciągając Cie znów do materaca. W oczach pomimo ciemności w pokoju wirują wokół miliony świateł.
|
|
|
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
|
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej.
|
|
|
wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
|
|
|
|