głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ohibokaa

Ogarniam fizykę  lecz ten człowiek i to  co jest między nami jest dla mnie zwyczajnie irracjonalne. Biorąc głęboki wdech i łyk kawy  próbuję to jakoś pojąć  rozpisać w tabeli  schemacie  podstawić pod wzór. Unaoczniam szereg sytuacji i w każdej z nich  idealny zarys Jego osoby. Jedno  jedyne pytanie   jakim sposobem ten facet zrobił gruntowny remont w moim życiu  ręce angażując w owej chwili jedynie w spalanie papierosa?

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Ogarniam fizykę, lecz ten człowiek i to, co jest między nami jest dla mnie zwyczajnie irracjonalne. Biorąc głęboki wdech i łyk kawy, próbuję to jakoś pojąć, rozpisać w tabeli, schemacie, podstawić pod wzór. Unaoczniam szereg sytuacji i w każdej z nich, idealny zarys Jego osoby. Jedno, jedyne pytanie - jakim sposobem ten facet zrobił gruntowny remont w moim życiu, ręce angażując w owej chwili jedynie w spalanie papierosa?

Może gdyby nie te krzyki w całym domu  gdyby nie muzyka która jest naiwnym antidotum na ich zagłuszenie  gdyby nie gorące skarpety  duże paczki chusteczek  wychłodzona kawa  gdyby nie pootwierane książki  zniszczone  poplamione winem z powyrywanymi fragmentami poukładanymi na poduszce  które rzekomo opisują to uczucie do którego się tam paliliśmy  może gdyby nie to serce  tylko inne  bardziej odporne  nie te wargi  które mimowolnie zaczynają drżeć i gdyby nie On  który tak łatwo rozłożył się na znacznej powierzchni mojego świata... może byłoby dobrze.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Może gdyby nie te krzyki w całym domu, gdyby nie muzyka która jest naiwnym antidotum na ich zagłuszenie, gdyby nie gorące skarpety, duże paczki chusteczek, wychłodzona kawa, gdyby nie pootwierane książki, zniszczone, poplamione winem z powyrywanymi fragmentami poukładanymi na poduszce, które rzekomo opisują to uczucie do którego się tam paliliśmy, może gdyby nie to serce, tylko inne, bardziej odporne, nie te wargi, które mimowolnie zaczynają drżeć i gdyby nie On, który tak łatwo rozłożył się na znacznej powierzchni mojego świata... może byłoby dobrze.

Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz  wiesz o czym wszyscy mówili  a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi  gdy Cię całuje  łzy wzbierają pod powiekami  ale masz w sobie dość sił  by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina   myślałaś  że to Ty będziesz kontrolować sytuację  Ty skończysz to  kiedy będziesz chciała  a On zależny od Ciebie  od niezbędnej sobie istoty. Błąd  lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru  gdy chciałaś odejść  a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz, wiesz o czym wszyscy mówili, a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi, gdy Cię całuje, łzy wzbierają pod powiekami, ale masz w sobie dość sił, by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina - myślałaś, że to Ty będziesz kontrolować sytuację, Ty skończysz to, kiedy będziesz chciała, a On zależny od Ciebie, od niezbędnej sobie istoty. Błąd, lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru, gdy chciałaś odejść, a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza.

 Pamiętam  kiedyś moje życie jak koszmarny sen. Zanieczyszczone emocje  zanieczyszczony tlen. To ten moment  gdy stanąłem nieruchomo w martwym punkcie  pucha moim domem  zatrzymany w czasu nurcie. Tik tak  tik tak  wskazówka się nie cofa... Tik tak  tik tak  zniknęło to  co kocham  Kali    Ucieczka do raju

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

"Pamiętam, kiedyś moje życie jak koszmarny sen. Zanieczyszczone emocje, zanieczyszczony tlen. To ten moment, gdy stanąłem nieruchomo w martwym punkcie, pucha moim domem, zatrzymany w czasu nurcie. Tik tak, tik tak, wskazówka się nie cofa... Tik tak, tik tak, zniknęło to, co kocham" Kali - "Ucieczka do raju"

Możemy rozmawiać  zawsze. Gdy najdzie nas na to ochota możemy usiąść na dywanie  kanapie  pod szafką czy od razu ulokować się w łóżku  pić wino i mówić o tylko miłości. Możemy przytaczać cytaty z książek  plamiąc je czerwonym płynem. Mogę Cię pocałować lub na odwrót  i Ty czy ja możemy to odwzajemnić. Na przeszkodzie tych rozkmin nie stoi nic  nawet to  że nie mamy bladego pojęcia o miłości. Możemy mówić.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Możemy rozmawiać, zawsze. Gdy najdzie nas na to ochota możemy usiąść na dywanie, kanapie, pod szafką czy od razu ulokować się w łóżku, pić wino i mówić o tylko miłości. Możemy przytaczać cytaty z książek, plamiąc je czerwonym płynem. Mogę Cię pocałować lub na odwrót, i Ty czy ja możemy to odwzajemnić. Na przeszkodzie tych rozkmin nie stoi nic, nawet to, że nie mamy bladego pojęcia o miłości. Możemy mówić.

On nie jest doskonały. Ty również nie jesteś  żadne z Was nigdy nie będzie idealne. Ale jeśli uda mu się rozśmieszyć Cię co najmniej raz  powoduje  że musisz zastanowić się dwa razy  jeśli przyznaje się do ludzkich błędów  trzymaj się go i daj mu z siebie ile tylko można. Nie zacznie deklamować poezji  nie będzie myślał o Tobie w każdej chwili  ale on da Ci część siebie  o której wie  że możesz ją złamać. Nie rań go  nie staraj się zmienić i nie spodziewaj się otrzymać więcej  niż może Ci dać. Nie analizuj. Uśmiechaj się  gdy on czyni Cię szczęśliwą. Krzycz  gdy Cię wkurza i tęsknij za nim  gdy go nie ma. Kochaj mocno  jeśli może zaistnieć miłość. Ponieważ doskonali faceci nie istnieją  ale zawsze istnieje jeden facet  który jest idealny dla Ciebie.

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

On nie jest doskonały. Ty również nie jesteś, żadne z Was nigdy nie będzie idealne. Ale jeśli uda mu się rozśmieszyć Cię co najmniej raz, powoduje, że musisz zastanowić się dwa razy, jeśli przyznaje się do ludzkich błędów, trzymaj się go i daj mu z siebie ile tylko można. Nie zacznie deklamować poezji, nie będzie myślał o Tobie w każdej chwili, ale on da Ci część siebie, o której wie, że możesz ją złamać. Nie rań go, nie staraj się zmienić i nie spodziewaj się otrzymać więcej, niż może Ci dać. Nie analizuj. Uśmiechaj się, gdy on czyni Cię szczęśliwą. Krzycz, gdy Cię wkurza i tęsknij za nim, gdy go nie ma. Kochaj mocno, jeśli może zaistnieć miłość. Ponieważ doskonali faceci nie istnieją, ale zawsze istnieje jeden facet, który jest idealny dla Ciebie.

Nie wiesz jak to jest tęsknić za kimś kogo tak naprawdę nigdy się nie miało w objęciach. Nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. Nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech  by nie było zbędnych pytań. Nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia  które spełniają się komuś innemu. Nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem  który przypomina Ci o wszystkim co minęło  więc nie pieprz że mam bajkowe życie  bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. Czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

Nie wiesz jak to jest tęsknić za kimś kogo tak naprawdę nigdy się nie miało w objęciach. Nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. Nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. Nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. Nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło, więc nie pieprz że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. Czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.

Bo nigdy nie myślisz  że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz  że będzie więcej. Myślisz  że masz wieczność  ale nie masz. Potrzebuję znaku  że coś się zmieni  potrzebuję powodu  żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.

Dlaczego jest tak  że nam dziewczynom zawsze zależy bardziej? To my nie możemy zasnąć bez tego waszego 'dobranoc'  denerwujemy się gdy nie odpisujecie nam od razu na smsa  gdy uśmiechacie się do innej. Przywiązujemy się do was  do waszej obecności w naszym życiu. Ale wy faceci tak po prostu potraficie odejść  tak nagle  bez żadnego wytłumaczenia. Jakbyśmy były nikim  jakby to co nas łączyło nigdy nie miało miejsca jakbyście po prostu wymazali to z pamięci. My tak nie potrafimy  ale to bardzo dobrze. Nie chcemy pieprzyć życia innym ludziom  tak jak wy nam.'

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

Dlaczego jest tak, że nam dziewczynom zawsze zależy bardziej? To my nie możemy zasnąć bez tego waszego 'dobranoc', denerwujemy się gdy nie odpisujecie nam od razu na smsa, gdy uśmiechacie się do innej. Przywiązujemy się do was, do waszej obecności w naszym życiu. Ale wy faceci tak po prostu potraficie odejść, tak nagle, bez żadnego wytłumaczenia. Jakbyśmy były nikim, jakby to co nas łączyło nigdy nie miało miejsca jakbyście po prostu wymazali to z pamięci. My tak nie potrafimy, ale to bardzo dobrze. Nie chcemy pieprzyć życia innym ludziom, tak jak wy nam.'

Tu nie chodzi o to że potraktowałeś mnie jak szmatę  bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem  piękna  czy  najważniejsza  chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam  to nie chodzi o to  że nie dawałam sobie rady na kolejne dni  bo dzień bez Ciebie był nudny i kurwa dziwny. Gdy zabrakło w moim życiu Ciebie  olałam dosłownie wszystko  codziennie chodziłam na melanże  opijałam się do zgonu  by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. To nie chodziło o to  że było w Tobie tyle skurwiela  którego tak mocno kochałam. Chodziło o to  że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni.

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

Tu nie chodzi o to,że potraktowałeś mnie jak szmatę, bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem "piękna" czy "najważniejsza" chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam, to nie chodzi o to, że nie dawałam sobie rady na kolejne dni, bo dzień bez Ciebie był nudny,i kurwa dziwny. Gdy zabrakło w moim życiu Ciebie, olałam dosłownie wszystko, codziennie chodziłam na melanże, opijałam się do zgonu, by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. To nie chodziło o to, że było w Tobie tyle skurwiela, którego tak mocno kochałam. Chodziło o to, że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni.

Ważne jest  aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy  słabości czy pychy  ale po prostu dlatego  że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi  zmień płytę  posprzątaj dom  strzepnij kurz.Przestań być tym  kim nie jesteś. Bądź tym  kim jesteś. Musisz zrozumieć  że to nie jest gra znaczonymi kartami. Raz wygrywamy  raz przegrywamy. Nie oczekuj  że inni Ci coś zwrócą  docenią Twój wysiłek  odkryją Twój geniusz  odwzajemnią Twoją miłość.

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz.Przestań być tym, kim nie jesteś. Bądź tym, kim jesteś. Musisz zrozumieć, że to nie jest gra znaczonymi kartami. Raz wygrywamy, raz przegrywamy. Nie oczekuj, że inni Ci coś zwrócą, docenią Twój wysiłek, odkryją Twój geniusz, odwzajemnią Twoją miłość.

Więc znów ten sam stan. Brak czegoś  a właściwe kogoś... Kogoś bardzo ważnego  najważniejszego... Tak ważnego  że przy nim zanikają wszelkie smutki  można czuć się maksymalnie wartościowym i szcześliwym  z tą osobą jest najlepiej... Swobodnie  można śmiać się najmocniej i najgłośniej bo przecież ...Ponoć ludzie szczęśliwi często to robią? Więc teraz myślę  że wzmaga się smutek  przygnębienie  pustka w sercu  będę tęsknić za Twoją bliskością w każdym najmniejszym i minimalnym stopniu.

wred0tka dodano: 29 listopada 2012

Więc znów ten sam stan. Brak czegoś, a właściwe kogoś... Kogoś bardzo ważnego, najważniejszego... Tak ważnego, że przy nim zanikają wszelkie smutki, można czuć się maksymalnie wartościowym i szcześliwym, z tą osobą jest najlepiej... Swobodnie, można śmiać się najmocniej i najgłośniej bo przecież ...Ponoć ludzie szczęśliwi często to robią? Więc teraz myślę, że wzmaga się smutek, przygnębienie, pustka w sercu, będę tęsknić za Twoją bliskością w każdym najmniejszym i minimalnym stopniu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć