 |
|
już nie mogę tego słuchać. w kółko, tylko miłość i miłość. czuję się każdego dnia, jak byłby 14 luty i to durnowate, komercyjne święto. ludzie OPANUJCIE SIĘ! miłość nie istnieje! - tak brzmiały jej ostatnie słowa. bardzo chciała dotrzeć do każdego człowieka. zanim byłoby za późno, tak jak w jej wypadku. / abstracion
|
|
 |
|
wybrałeś ją. kiedy powiedziałam, że już jestem gotowa i możemy spróbować, powiedziałeś, że już znalazłeś sobie inną. chciałabym Ci tylko szczerze pogratulować, bo ja nie potrafię się odkochać w niecałe 2 tygodnie, chociaż bardzo bym chciała. owacje na stojąco, skarbie.
|
|
 |
|
Chciałabym milczeć, odstawić i nie pamiętać, chciałabym cię odłożyć na półkę głupich wspomnień i odpracowanych błędów, chciałabym żebyś i ty milczał, odstawił i nie pamiętał, chciałabym, żeby każde słowo pomiędzy nami przestało mieć jakiekolwiek znaczenie, chciałabym przestać mieć w środku siebie infantylne, nastoletnie wodospady durnych emocji.
|
|
 |
|
Wiesz może, jakie to uczucie gdy zawodzisz kogoś bliskiego? Ranisz go, mimo, że go kochasz niewyobrażalnie mocno i nie możesz już niczego wymienić, cofnąć, naprawić...
|
|
 |
|
Nie możesz się wypalić, iskra nie jest zastąpiona przez kolejną iskrę. Beznadziejny nie zmienia się całkowicie, jeszcze nie teraz, i nie we wszystkim. Nie pozwól zaniknąć duchowi walki w twej duszy, w samotnym przygnębieniu życia, na jakie zasłużyłeś i będąc nie do osiągnięcia. Świat, jakiego pragniesz jest możliwy do osiągnięcia. On istnieje… Jest prawdziwy… To jest możliwe… Jest twój
|
|
 |
|
Gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości , ja wybuchne Ci śmiechem w twarz...
|
|
 |
|
.` Nie wiem ile można się zadręczać myślą ''a może'', ''a gdyby?''. Trzeba wziąć się w garść i zapomnieć .Zacząć wszystko od początku, nie jest to łatwe ale zawsze warto próbować
|
|
 |
|
na pierwszej stronie naszej historii przyszłość wydawała się jasna. później to wszystko okazało się złem. nie wiem dlaczego wciąż jestem zaskoczona. nawet anioły mają swoje nikczemne intrygi. i zabrałeś to na nowy kraniec , ale ty zawsze będziesz moim bohaterem. nawet jeśli postradałeś zmysły.
|
|
 |
|
kocham spotykać cie przypadkiem. mogę ci wtedy pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do ciebie. obojętność wyćwiczoną przed lustrem. że wcale nie boli mnie serce. że wcale nie przechodzą mi dreszcze po całym ciele. że wcale nie ściska mi się gardło na widok twojego uśmiechu.. cholera ! nadal nie mogę o tobie zapomnieć.
|
|
 |
|
popatrz , tylko będe chciała , zrobię z tobą co chce. coś nie dobrze , swoich oczekiwań nie przerośniesz. weź no przestań skakać , nie uważam się za lepszą. z resztą , chcesz to znikniesz pod moją podeszwą. nagle patrzę stary , takich małych są tysiące. dziwi mnie to , bo mam przecież standardowy rozmiar. wniosek taki się nasuwa , gdy refleksje kryje , im większy się sobie wydajesz , tym bardziej malejesz.
|
|
 |
|
- Nie widzisz, że możesz absolutnie wszystko wpasować w ten wzór? Wszystko,
co układa się nie tak, jak powinno? To zbyt proste – w ten sposób możesz sobie wszystko wytłumaczyć. Tak właśnie działa obłęd. Dostrzegasz związki, które naprawdę nie istnieją.
- I widzę rzeczy, których nie ma....
|
|
 |
|
Wstałam rano w znakomitym humorze. Po przeczytani smsa od niego, że spotkamy się dziś o 11.00 , ubrałam sie i włączyłam laptopa żeby sprawdzić poczte. Zobaczyłam, że dostałam wiadomość od przyjaciółki. Jej zawartośc niestety nie była dobrą wiadomością. Napisała, że kocha mojego chłopaka i on ją też. Nie mogłąm uwierzyć w to, że moja przyjaciółka zabrała mi mojego misiaczka. Do oczu napłynęły mi łzy. Pomożyłam sie na podłodze i z trudem zasnęłam. Gdy sie obudziłam zobaczyłam kartę leżącą na moim łózku. " Widzę,że już sie dowiedziałaś. Nic na to nie poradzę. Kocham ją " Więc jednak to prawda. Był tutaj to on zastawił tą kartkę. Wszedł sobie do pokoju tak poprostu. A moja przyjaciółka zabrała mi całe moje życie. Są siebie warci.- pomyślałam.
|
|
|
|