 |
|
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu&Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał,nie zrozumie,jak bardzo boli każda kolejna łza.Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei..I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa,nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł,że powoli spada&Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia,że patrzy na złudzenie&Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym.Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć.Tak wielu nie potrafi czuć...
|
|
|
|
Czasem Królowa musi dokonać wyboru: zamek z białym rycerzem albo pogoń z mrocznym księciem.
|
|
|
|
to może być ostatnie nasze spotkanie, wiesz, nie liczę na wiele, tylko spójrz na mnie takim wzrokiem jak wtedy, kiedy pierwszy raz na mnie patrzyłeś, i uśmiechnij się, niczego więcej nie oczkuję, chcę tylko miło Cię zapamiętać
|
|
|
|
Mógłbyś mnie pokochać - urok trybu przypuszczającego.
|
|
|
|
nażarłaś się szczęścia to teraz rzygaj.
|
|
|
|
Nigdy nie byłam dobra w okazywaniu uczuć , no chyba że tych negatywnych. Ale wystarczy że spojrzysz mi w oczy a zobaczysz w nich wszystko. Bezgraniczną miłość , oddanie i zaufanie. Wiarę w nasz związek i siłę której nikt nie złamię. Jednak możesz też dostrzec strach , strach o każdy kolejny dzień , lęk i niepokój że mogę Cię kiedyś stracić oraz ból towarzyszący mi po każdej kłótni. Pamiętaj w tych tęczówkach ukryte jest wszystko
|
|
|
|
bo kiedy cię potrzebuję to nigdy cię nie ma.
|
|
|
|
Chciała mieć wyjebane na wszystko, ale uczucia wzięły górę - nie znała jeszcze życia, nie umiała skrywać uczuć i była zbyt słaba na obojętność.
|
|
|
|
Prawdziwy przyjaciel nigdy nie zapyta, po co? On po prostu pójdzie, przyniesie, otworzy i naleje.
|
|
|
|
za każdym razem, gdy wydaje mi się, że chociaż trochę zaczynam mieć pewne rzeczy w dupie, wszystko musi mi się spierdolić i utwierdzić mnie w przekonaniu, że jednak nie. że nadal cierpię z tych samych powodów.
|
|
|
|
czemu jestem taka, że wszystkim się przejmuje, wszystko przeżywam, mam zbyt dużo uczuć w środku, często burdel w głowie, często nie mam już sił i nie daję rady ?
|
|
|
|
Czy to normalne,że gdy widzę jak on się uśmiecha,w najgorszym momencie mojego życia,jestem w stanie wykrzesać uśmiech również?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
