 |
|
Proszę bardzo zmarnuj swoje życie. Imprezuj z kumplami ile wejdzie, nie interesuj się studiami, a licz tylko na to, że wiecznie ktoś będzie myśleć o nich za Ciebie. Żyj przeszłością marnując którąś z kolei szansę na prawdziwe szczęście. Zachowuj się dalej jak gówniarz usprawiedliwiając się, że jesteś jeszcze młody i musisz się wyszaleć. Rób co chcesz, bądź dalej egoistą jeżeli tak Ci łatwiej. Proszę bardzo, to jest Twój wybór. Tylko proszę Cię nie mów mi później, że czegokolwiek żałujesz i że nie mówiłam Ci, że masz się wreszcie ogarnąć. / napisana
|
|
 |
|
cz.2 W głębi duszy walczyła z sama sobą. Powtarzała w myślach,że nie może dać ponieść się chwili,że on tylko na to czeka by znów ją wykorzystać i zranić. Odsunęła się w pośpiechu zapinając guziki. Podszedł do niej i patrząc jej głęboko w oczy prawie szeptem wypowiedział słowa,które ją uspokoiły i ukoiły jej nerwy. Znów miał nad nią przewagę. Był taki czuły i delikatny. Jej zmysły oszalały. Odpłynęła w daleką krainę przyjemności. Po wspólnym wieczorze kiedy leżeli nago wtuleni przypomniała sobie czemu tak bardzo pragnęła jego obecności. Seks z nim to była kwintesencja wszystkiego co najlepsze. Te głębokie kontemplacje na temat życia przerwała jej szara rzeczywistość. Dotarło do niej co właśnie się stało. Była na siebie wściekła. Jak mogłam być taka naiwna i tak dać się podejść?!-myślała. Jak oparzona wyszła z łóżka,szybko się ubierająci wychodząc trzaskając przy tym drzwiami rzuciła krótkie "to nigdy nie może się powtórzyć"zostawiając go samego./poetkazprzypadku
|
|
 |
|
cz.1 Spotkała się z nim pierwszy raz od momentu kiedy ułożył sobie życie z inną .Dając jej wtedy do zrozumienia,że nie była wystarczająco dobra. Denerwowała się idąc w jego kierunku , zastanawiając się czy przypadkiem nie zawrócić. Było zimno, podała mu przemarzniętą dłoń na przywitanie. Zauważył,że ubrała się za lekko i zaproponował gorącą herbatę. Zgodziła się, weszli do klatki,wjechali windą na 5 piętro. Czuła się wyjątkowo nieswojo przekraczając próg jego mieszkania,które przywołuje tyle cudownych wspomnień i tyle pikantnych chwil przeżytych razem. Był taki uśmiechnięty,wyluzowany,pytał o tyle szczegółów z jej życia, opowiadał także o swoim. W końcu przesiadł się z fotela naprzeciwko koło niej. Przybliżył usta do jej szyi. Poczuła jego przyspieszony oddech i bliskość,której tak bardzo brakowało jej każdego wieczoru. Zaczął rozpinać jej bluzkę ,całować jej spragnione usta i dotykać podatnego ciała. / poetkazprzypadku
|
|
 |
|
Ciągle się jeszcze dziwię, że nie znudziło Ci się przychodzenie do moich snów. Może lubisz mnie tam odwiedzać? Przecież robisz to dosyć regularnie. Może tylko w snach nie boisz się zajrzeć w moje smutne oczy i masz na tyle odwagi, by spróbować zacząć wszystko od nowa? Może tęsknisz i chcesz chociaż na chwilę spojrzeć na mnie, by odczuć tą miłość, którą dawałam Ci przez te wszystkie miesiące i którą byłam gotowa ciągle dawać? Może żałujesz swojej decyzji i dlatego odwiedzasz mnie nocą? Chyba się już nie dowiem, ale przychodź, przychodź zawsze wtedy kiedy masz ochotę. / napisana
|
|
 |
|
`chce zapomnieć co było kiedyś
i nie chce już o tym myśleć bo z czasem przestaję wierzyć../Blizna
|
|
 |
|
`To takie przykre,
ty spal moje zdjęcia i nie mów nic jak do mnie przyjdziesz./Blizna
|
|
 |
|
`Nie chce znów myśleć o nas co było kiedyś
bo nie umiem tak żyć chce zapomnieć co było wtedy../Blizna
|
|
 |
|
`pozory mylą, a ludzie zawodzą, pamiętaj. /rap_wszystkim_co_mam
|
|
 |
|
Chociaż byłam gotowa, że wreszcie do mnie napisze to gdy w końcu otrzymałam od niego wiadomość, serce waliło jak oszalałe. Bałam się wziąć ten cholerny telefon do ręki, odczytać smsa i tak po prostu odpisać. Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tak długim milczeniu. Po jakimś czasie odczytałam jedną wiadomość, później drugą i trzecią i wiesz? Pomimo tego, że kiedyś był dla mnie wszystkim teraz zdaje się być obcą osobą. Wydaje się nie być tym samym facetem, którego poznałam i w którym się zakochałam. I nie wiem czy to moja zwykła paranoja czy po prostu tak długie rozstanie sprawiło, że za bardzo się od siebie oddaliliśmy. / napisana
|
|
 |
|
nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych dni są jak stare kino i czarno-biały film . / Pih < 3
|
|
 |
|
Chociaż byłam gotowa, że wreszcie do mnie napisze to gdy w końcu otrzymałam od niego wiadomość, serce waliło jak oszalałe. Bałam się wziąć ten cholerny telefon do ręki, odczytać smsa i tak po prostu odpisać. Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tak długim milczeniu. Po jakimś czasie odczytałam jedną wiadomość, później drugą i trzecią i wiesz? Pomimo tego, że kiedyś był dla mnie wszystkim teraz zdaje się być obcą osobą. Wydaje się nie być tym samym facetem, którego poznałam i w którym się zakochałam. I nie wiem czy to moja zwykła paranoja czy po prostu tak długie rozstanie sprawiło, że za bardzo się od siebie oddaliliśmy. / napisana
|
|
|
|