głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nothing0

W końcu udało mi się zalogować! Działanie moblo  na propsie   ale sentyment i przywiązanie idzie swoją drogą. W gorszych moblowych chwilach możecie mnie znaleźć na flakerze  a tymczasem nadrabianie zaległych wpisów.

definicjamiloscii dodano: 18 stycznia 2013

W końcu udało mi się zalogować! Działanie moblo "na propsie", ale sentyment i przywiązanie idzie swoją drogą. W gorszych moblowych chwilach możecie mnie znaleźć na flakerze, a tymczasem nadrabianie zaległych wpisów.

Wiesz  co jest gorsze od kłótni  wyzwisk  tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy  niszczy każdego doszczętnie.

kochamcieskarbie3 dodano: 16 stycznia 2013

Wiesz, co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy, niszczy każdego doszczętnie.

Miłość? to nie dla mnie  dziękuje wychodzę. jnds

ja_nie_dupek_suko dodano: 16 stycznia 2013

Miłość? to nie dla mnie, dziękuje wychodzę./jnds

Boże powiedz mi czemu nie mogę nauczyć się bez niej żyć. Fuck . jnds

ja_nie_dupek_suko dodano: 16 stycznia 2013

Boże powiedz mi czemu nie mogę nauczyć się bez niej żyć. Fuck ./jnds

Spójrz mi prosto w oczy i odpowiedz mi na pytanie. Kochasz   tęsknisz i czekasz ?. jnds

ja_nie_dupek_suko dodano: 16 stycznia 2013

Spójrz mi prosto w oczy i odpowiedz mi na pytanie. Kochasz , tęsknisz i czekasz ?./jnds

Jesteśmy niepokojący. Zachowujemy się wątpliwie nieszablonowo  pewnie odbiegamy od wzorców. Nie chodzimy za rękę  potrafimy nie odzywać się do siebie całymi dniami – nie z powodu kłótni  tylko ot tak – z braku czasu  bo akurat pochłania nas coś szalenie emocjonującego. Nie siedzimy godzinami przytuleni wpatrując się sobie w oczy  wystarczy że wyjdziemy na strych zapalić blanta i między kolejnymi buchami stwierdzimy swobodnie że jesteśmy dla siebie wszystkim. I czasami się niszczymy  pozwalamy sobie upadać i wcale nie spieszy nam się do wyciągania ręki w formie pomocy – autodestrukcja– musimy sobie na to pozwalać – paradoksalnie tylko po to żeby przetrwać w tym zainfekowanym znieczulicą świecie.   nerv

nervella dodano: 16 stycznia 2013

Jesteśmy niepokojący. Zachowujemy się wątpliwie nieszablonowo, pewnie odbiegamy od wzorców. Nie chodzimy za rękę, potrafimy nie odzywać się do siebie całymi dniami – nie z powodu kłótni, tylko ot tak – z braku czasu, bo akurat pochłania nas coś szalenie emocjonującego. Nie siedzimy godzinami przytuleni wpatrując się sobie w oczy, wystarczy,że wyjdziemy na strych zapalić blanta i między kolejnymi buchami stwierdzimy swobodnie,że jesteśmy dla siebie wszystkim. I czasami się niszczymy, pozwalamy sobie upadać i wcale nie spieszy nam się do wyciągania ręki w formie pomocy – autodestrukcja– musimy sobie na to pozwalać – paradoksalnie tylko po to żeby przetrwać w tym zainfekowanym znieczulicą świecie. / nerv

Czy kiedy mam go na wyciągnięcie ręki  mogę tęsknić za nim jeszcze bardziej  niż kiedy go nie było?   Jodi Picoult

yezoo dodano: 15 stycznia 2013

Czy kiedy mam go na wyciągnięcie ręki, mogę tęsknić za nim jeszcze bardziej, niż kiedy go nie było? | Jodi Picoult

nie zbieram wrażeń pierdolę wspomnienia

nervella dodano: 15 stycznia 2013

nie zbieram wrażeń,pierdolę wspomnienia `

znalazłam swoje szczęście. po dwóch latach życia dla zasady odnalazłam swoje meritum. mój sens ma metr osiemdziesiąt dwa  szare oczy i ciemne włosy  złożony jest z pierdolonych sprzeczności  które potrafią doprowadzić mnie na granice szaleństwa  ma umiejętność słuchania i proste rzeczy przedstawia w nieznany mi dotąd sposób. sens mojego istnienia często się spóźnia i parzy najlepszą pod słońcem herbatę. wrzuca mnie w śnieżne zaspy tylko po to żeby później słodko przepraszać. mój sens czasami siedzi w oknie z szyderczym uśmiechem i jointem w ręce. i chyba nie potrafiłabym już żyć bez niego.   nerv

nervella dodano: 15 stycznia 2013

znalazłam swoje szczęście. po dwóch latach życia dla zasady odnalazłam swoje meritum. mój sens ma metr osiemdziesiąt dwa, szare oczy i ciemne włosy, złożony jest z pierdolonych sprzeczności, które potrafią doprowadzić mnie na granice szaleństwa, ma umiejętność słuchania i proste rzeczy przedstawia w nieznany mi dotąd sposób. sens mojego istnienia często się spóźnia i parzy najlepszą pod słońcem herbatę. wrzuca mnie w śnieżne zaspy tylko po to,żeby później słodko przepraszać. mój sens czasami siedzi w oknie z szyderczym uśmiechem i jointem w ręce. i chyba nie potrafiłabym już żyć bez niego. / nerv

najgorsza jest nadzieja. ta  która mówi  że są jakieś szanse i ty w to wierzysz. siedzisz i myślisz  czy w końcu się uda  zamiast tak po prostu wstać i odejść. zastanawiasz się  kiedy to wszystko przyjdzie  kiedy dobrniesz do celu  kiedy uda się to  na co czekasz  kiedy w końcu nadzieja spełni swoją rolę. ale ona tego nie robi. tylko mówi ci  że masz wierzyć  bo są szanse. ale skup się i posłuchaj rozumu   tych szans tak naprawdę nigdy nie było.   yezoo

yezoo dodano: 13 stycznia 2013

najgorsza jest nadzieja. ta, która mówi, że są jakieś szanse i ty w to wierzysz. siedzisz i myślisz, czy w końcu się uda, zamiast tak po prostu wstać i odejść. zastanawiasz się, kiedy to wszystko przyjdzie, kiedy dobrniesz do celu, kiedy uda się to, na co czekasz, kiedy w końcu nadzieja spełni swoją rolę. ale ona tego nie robi. tylko mówi ci, że masz wierzyć, bo są szanse. ale skup się i posłuchaj rozumu - tych szans tak naprawdę nigdy nie było. [ yezoo ]

Dlaczego zawsze trafiam na złych ludzi? Nigdy nie są odpowiedni dla mnie. Wiadomo  zdarzają się wyjątki  że chciałabym być bliżej  ale wtedy to nie wypala. Nigdy. Ja nie mam tego czego chce  już się do tego przyzywyczaiłam. Niestety nie umiem odróżnić ludzi złych od dobrych i wartościowych. Bóg nie obdarował mnie takim talenetem  a szkoda  bo przydałby się. Już chyba wiem czego chcę. Chciałabym mieć blisko siebie jakąś osobę  która zawsze mnie będzie wspierać. Znowu brakuje mi tej bliskości. Jakie moje życie jest bezsensu. Jednego dnia jest wszystko dobrze  mój los pnie się ku szczęściu  żeby nagle następnego dnia wszystko wróciło do  normy   spadło w przepaść i skończyło się to całe dobrodziejstwo. Tak jest zawsze  nie umiem utrzymać szczęścia dłużej niż przez moment  przez pare chwil.

peacesucker dodano: 13 stycznia 2013

Dlaczego zawsze trafiam na złych ludzi? Nigdy nie są odpowiedni dla mnie. Wiadomo, zdarzają się wyjątki, że chciałabym być bliżej, ale wtedy to nie wypala. Nigdy. Ja nie mam tego czego chce, już się do tego przyzywyczaiłam. Niestety nie umiem odróżnić ludzi złych od dobrych i wartościowych. Bóg nie obdarował mnie takim talenetem, a szkoda, bo przydałby się. Już chyba wiem czego chcę. Chciałabym mieć blisko siebie jakąś osobę, która zawsze mnie będzie wspierać. Znowu brakuje mi tej bliskości. Jakie moje życie jest bezsensu. Jednego dnia jest wszystko dobrze, mój los pnie się ku szczęściu, żeby nagle następnego dnia wszystko wróciło do "normy", spadło w przepaść i skończyło się to całe dobrodziejstwo. Tak jest zawsze, nie umiem utrzymać szczęścia dłużej niż przez moment, przez pare chwil.

Czy aby na pewno jest wszystko tak jak chciałam? Budzę się każdego dnia i zastanawiam się  co zrobiłam źle. Nie podoba mi się takie podejście  bo wiem  że na pewne rzeczy nie mam wpływu  a jednak przejmuję się tym. Za bardzo. Chciałabym zmienić to wszystko  otoczenie  siebie. Cholernie ciężko jest coś takiego zrobić. Nie wiem już nic.

peacesucker dodano: 13 stycznia 2013

Czy aby na pewno jest wszystko tak jak chciałam? Budzę się każdego dnia i zastanawiam się, co zrobiłam źle. Nie podoba mi się takie podejście, bo wiem, że na pewne rzeczy nie mam wpływu, a jednak przejmuję się tym. Za bardzo. Chciałabym zmienić to wszystko, otoczenie, siebie. Cholernie ciężko jest coś takiego zrobić. Nie wiem już nic.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć