 |
moja mamuśka powiedziała że jak sobie zrobie kolczyka w nosie to mi spali ubrania i zgoli mnie na łyso. XD mam ochote być naga i łysa. XD / zm_
|
|
 |
niebywałe, jak bardzo sprzeczne uczucia mogą zalegać w jednym, małym, zagubionym sercu. miłość, którą nie wie kogo obdarzyć, choć sądzi że kiedyś kochało. głupi sentyment do osoby, która tą miłością chyba kiedyś była i jednocześnie nienawiść właśnie za to, że nie jest tą miłością nadal. do tego dochodzący żal, za to, że nie wyszło. wszystko jednocześnie, z domieszką poczucia winy i wyrzutów sumienia, chociaż zdrowy rozsądek podpowiada, że tak miało być./nieswiadomosc
|
|
 |
między nami zawisło kilka niedopowiedzianych zdań, nie dających o sobie zapomnieć aż do teraz, mimo upływu dni i miesięcy. parę uśmiechów, których nie przeznaczyliśmy tak do końca tylko sobie na wzajem, zalega między nami. do tego setki spojrzeń, niewinnych iskierek w tęczówkach, gdy mijaliśmy się na ulicy. wiele napięcia, gdy odległość między nami jest mniejsza niż metr, choć to tylko wina tłoku w autobusie. wszystko nie tak. wszystkiego nie dokończyliśmy, ledwo zaczynając i rezygnując./nieswiadomosc
|
|
 |
|
Nie kocham go, a jestem o niego zazdrosna. Ja się pytam: WTF?!
|
|
 |
znacie to?: mijacie kogoś kilka lat na korytarzu, codziennie wasze spojrzenia się spotykają, ale nie wywołują żadnej reakcji i nagle coś się zmienia. Jego głos słyszysz z daleka, zapach czujesz już na sąsiednim korytarzu, a spojrzenie wyczuwasz na sobie choćby trwało sekundę... raffalkova.
|
|
 |
i pamiętaj, że samobójca nie sam się zabił, ale to życie i ludzie doprowadzili go do takiego stanu. / w.
|
|
 |
siedziała na parapecie i patrzyła jak krople uderzają o szybę. po jej policzku popłynęła łza. "nie, nie będę płakała. nigdy więcej." - pomyślała. powoli do niej docierało, że on odszedł do innej, że już nigdy nie wróci, że została sama. kot wyskoczył jej na kolana. pogłaskała go, a z każdą myślą zaczynała wątpić, że jeszcze kiedykolwiek będzie dobrze. / w.
|
|
 |
zanim zaczniesz oceniać innych, może najpierw oceń siebie. / w.
|
|
 |
i pomimo tego wszystkiego, są chwile, dla których warto żyć. / w.
|
|
 |
drżący głos Ostrego pozwala mi odizolować się od wszystkiego choć na te 3 minuty. / zm_
|
|
|
|