 |
|
Mogłabym przysiąc, że poczułam coś znów, kiedy o Tobie wspomniała.. ŻAL? Czy może chęć poznania odpowiedzi` dlaczego?`
|
|
 |
|
Wyrysowałam sobie wielką przyszłość... Dobre liceum, wymarzone studia, dobrze płatna praca, życie na wysokim poziomie... Nauka jest jedyną drogą by to osiągnąć... lecz pojawił się malutki problem.. TY.. Zamąciłeś mi w głowie, sprawiłeś, że świat zawirował... Jedyne o czym myślę to TWOJA osoba... Spieprzyłeś mi życie, bo nic z Nas nie wyszło.. Teraz zostałam sama z tym bajzlem, którym nazywam życiem... Cały Mój Świat jest przez Ciebie w rozsypce... Muszę się pozbierać, by iść dalej, by realizować to, co sobie zaplanowałam.. Jeśli mi się nie uda... to wiedz, że to tylko i wyłącznie TWOJA WINA!
|
|
 |
``rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.``//= źródło: http://apps.facebook.com/myphrases/apps/?id=164846&cross&showPhrase=yes
|
|
 |
|
Już taka była, cieszyła się ze szczęścia swoich przyjaciół... Nic więcej nie chciała...
|
|
 |
|
Nie liczyła już łez.. Ciężko jej było oddychać... Stojąc przed lustrem spojrzała na siebie... blade policzki, zapuchnięte oczy.. Dotykając dłonią twarzy.. wyobrażała sobie, że to Jego ręka gładzi ją po skroni...
|
|
 |
|
Jeden uśmiech, jedno spojrzenie.. sprawiło, że świat zawirował.. Ciągle widziała Jego oczy.. prześladowało ją Jego imię.. Czasem wydawało jej się, że siedzą razem w "ich miejscu".. On leży na jej kolanach.. Ona gładzi go po włosach i policzkach... Nagle wszystko znika... Kolejne wspomnienie tego co było... Kolejna łza płynie po Jej bladym policzku.. Mijają kolejne sekundy bez niego..
|
|
 |
|
``Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego "kocham", bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.`` //= melancholy
|
|
 |
|
Kiedyś postawię się tej suce.. Powiem jej "nie''! Trochę asertywności wobec tej dziwki ! taak... mówię o miłości ;p
|
|
 |
|
Jak działa serce kobiety? On-rani ,Ona-Wybacza.. A jak mężczyzny? Ona- rani, On- odchodzi
|
|
|
|