Wyrysowałam sobie wielką przyszłość... Dobre liceum, wymarzone studia, dobrze płatna praca, życie na wysokim poziomie... Nauka jest jedyną drogą by to osiągnąć... lecz pojawił się malutki problem.. TY.. Zamąciłeś mi w głowie, sprawiłeś, że świat zawirował... Jedyne o czym myślę to TWOJA osoba... Spieprzyłeś mi życie, bo nic z Nas nie wyszło.. Teraz zostałam sama z tym bajzlem, którym nazywam życiem... Cały Mój Świat jest przez Ciebie w rozsypce... Muszę się pozbierać, by iść dalej, by realizować to, co sobie zaplanowałam.. Jeśli mi się nie uda... to wiedz, że to tylko i wyłącznie TWOJA WINA!
|