 |
- Ale miałam piękny sen.
- Pewnie ja Ci się śniłem.
- A wiesz, że tak?
- A co takiego robiłem?
- Nie żyłeś.
♥
|
|
 |
Bo ja już nie mam sił powtarzać, że "jakoś to będzie"...
|
|
 |
Bo ja na złe reaguję źle i kurczę się w sobie, zamykam... [happysad - Mów Mi Dobrze] ♥
|
|
 |
- Ty, Agnieszka jakaś metalówa jesteś? - Ona? Tak. - Bo właśnie widzę po plakatach na ścianie. [rozmowa mojego taty z wujkiem, który oglądał mój pokój xD]
|
|
 |
Nie wrócisz, prawda? Błagam, chociaż jeden raz w życiu mnie posłuchaj.
|
|
 |
Tak naprawdę żadne słowa nie określą tego, co teraz czuję. Żadne wyrazy nie są w stanie odzwierciedlić mojej tęsknoty, miłości, nadziei, zachwytu, nienawiści względem Ciebie.
|
|
 |
Nie oczekuj ode mnie, że zapomnę. Nawet w przyszłości, gdy będę miała już męża i dzieci, jakaś cząstka mnie będzie bardzo potrzebowała jego obecności.
|
|
 |
Chciałabym tak po prostu odejść. Lecz nie mogę. Chciałabym tak po prostu powiedzieć, że Cię nie kocham. Tego też nie potrafię zrobić. Więc wytłumacz mi, jak Ty to zrobiłeś?
|
|
 |
Oszukać własne serce. Wmówić mu, że nic do Ciebie nie czuje.
|
|
 |
Straciłam Cię, bo mnie zostawiłeś. Płakałam, jakbyś odszedł... Tam, do góry. Uciekałam, kiedy Cię zobaczyłam. Miałam ochotę się zabić, gdy widziałam Twoje ręce spoczywające na jej ramionach. Ciągle żyję w irracjonalnej żałobie. A przecież nie umarłeś, chociaż bardzo tego żałuję. Wtedy wiedziałabym, że odszedłeś, ale mnie kochałeś, a nie zostawiłeś dla innej.
|
|
 |
Płonę w agonii, ale nie mam zamiaru niczego przerywać. Wiesz dlaczego? Bo każdy ból każda łza i spazmatyczny oddech przypomina mi o Tobie. Wspomnienia bolą, to prawda. Ale umarłabym, gdybym zapomniała, jacy byliśmy kiedyś szczęśliwi. ♥
|
|
|
|