głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nooo15

Nie walcz o to co już jest przegrane. Nie warto starać się bo i tak poniesiesz porażkę. A ja nie chce zadawać Ci kolejnego ciosu.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Nie walcz o to co już jest przegrane. Nie warto starać się bo i tak poniesiesz porażkę. A ja nie chce zadawać Ci kolejnego ciosu.

potrzebuje czegoś co wyciągnie mnie z obojętności w którą wpadłam.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

potrzebuje czegoś co wyciągnie mnie z obojętności w którą wpadłam.

Pamiętam jak opowiadałeś mi o swoim śnie  w którym znikłam nie informując Cie o tym. Przestraszyłeś się wtedy i kazałeś mi obiecać  że nigdy bez słowa Cie nie zostawię.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Pamiętam jak opowiadałeś mi o swoim śnie, w którym znikłam nie informując Cie o tym. Przestraszyłeś się wtedy i kazałeś mi obiecać, że nigdy bez słowa Cie nie zostawię.

Pokazujmy jak nam zależy i dlaczego to właśnie ta osoba jest dla nas wszystkim.. Nie wolno się bać pokazywania tego co gra nam głęboko w sercu.. Bo cały świat nie musi tego widzieć wystarczy  że ujrzą to te najpiękniejsze dla nas oczy  przepełnione miłością i radością  a cały świat stanie się lepszy.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Pokazujmy jak nam zależy i dlaczego to właśnie ta osoba jest dla nas wszystkim.. Nie wolno się bać pokazywania tego co gra nam głęboko w sercu.. Bo cały świat nie musi tego widzieć wystarczy, że ujrzą to te najpiękniejsze dla nas oczy, przepełnione miłością i radością, a cały świat stanie się lepszy.

Wiesz  że dziś każdy wyczyta z Twoich oczu to co w skrywasz od dawna..

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Wiesz, że dziś każdy wyczyta z Twoich oczu to co w skrywasz od dawna..

Zauroczenie? Nie to raczej moja wyobraźnia znów o sobie przypomina. Za wszelką cenę chce wygrać walkę z rozumem i udowodnić mi  że ten oto chłopak jest dla mnie.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Zauroczenie? Nie to raczej moja wyobraźnia znów o sobie przypomina. Za wszelką cenę chce wygrać walkę z rozumem i udowodnić mi, że ten oto chłopak jest dla mnie.

Czuje się jakbym nie uczestniczyła we własnym życiu.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Czuje się jakbym nie uczestniczyła we własnym życiu.

Dla nas to wszystko staje się jednej barwy   przepełnione fałszem  zdradzoną przyjaźnią  dwulicowością i złamanym sercem czy nieodwzajemnionym uczuciem  które nadal iskrzy w nas tym swoim malutkim złotym światłem.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Dla nas to wszystko staje się jednej barwy - przepełnione fałszem, zdradzoną przyjaźnią, dwulicowością i złamanym sercem czy nieodwzajemnionym uczuciem, które nadal iskrzy w nas tym swoim malutkim złotym światłem.

sobotni czill  świętowałyśmy moje urodziny. ja  szalałam z przyjaciółkami na parkiecie  on  nie miał odwagi żeby do mnie podejść. widziałam zazdrość w jego spojrzeniu  kiedy jakiś przystojniak prosił mnie do tańca. nie mógł znieść myśli  że może mnie mieć ktoś inny. nabrał odwagi i w końcu podszedł.. złapał moją dłoń a w moim brzuchu rozszalały się motylki  przyciągnął mnie do siebie i przytulił silnymi ramionami  odgarnął moje włosy  wyszeptał do ucha 'wszystkiego najlepszego mała' a pode mną ugięły się kolana  dreszcze przeszły po całym ciele  nasze spojrzenia przeszywały się na wskroś aż w końcu jego delikatne usta spotkały się z moimi  spojrzałam w jego błękitne oczy i wiedziałam  że będzie mój  na zawsze.

paradoksalnie dodano: 17 kwietnia 2013

sobotni czill, świętowałyśmy moje urodziny. ja- szalałam z przyjaciółkami na parkiecie, on- nie miał odwagi żeby do mnie podejść. widziałam zazdrość w jego spojrzeniu, kiedy jakiś przystojniak prosił mnie do tańca. nie mógł znieść myśli, że może mnie mieć ktoś inny. nabrał odwagi i w końcu podszedł.. złapał moją dłoń a w moim brzuchu rozszalały się motylki, przyciągnął mnie do siebie i przytulił silnymi ramionami, odgarnął moje włosy, wyszeptał do ucha 'wszystkiego najlepszego mała' a pode mną ugięły się kolana, dreszcze przeszły po całym ciele, nasze spojrzenia przeszywały się na wskroś aż w końcu jego delikatne usta spotkały się z moimi, spojrzałam w jego błękitne oczy i wiedziałam, że będzie mój, na zawsze.

Jakie to proste odrzucić  zranić  coś zmienić. Odstawić w kąt coś co rutynowo się złamało. Nie naprawiać  a kupić nowe  nieskażone jeszcze niczym. I widzieć wciąż w tym wszystkim tylko wizje siebie. Swoją sztucznie obmyśloną tajemnicę  albo raczej głupotę osnutą czymś co zwą rozumem. Ludzie zagubili serca pośród planów na przyszłość  planów na kogoś i siebie  ich chwile nie istnieją. Jedno słowo  a zniszczy wszystko. Przed snem zastanów się czy to jest to czego chciałeś...

mych dodano: 16 kwietnia 2013

Jakie to proste odrzucić, zranić, coś zmienić. Odstawić w kąt coś co rutynowo się złamało. Nie naprawiać, a kupić nowe, nieskażone jeszcze niczym. I widzieć wciąż w tym wszystkim tylko wizje siebie. Swoją sztucznie obmyśloną tajemnicę, albo raczej głupotę osnutą czymś co zwą rozumem. Ludzie zagubili serca pośród planów na przyszłość, planów na kogoś i siebie, ich chwile nie istnieją. Jedno słowo, a zniszczy wszystko. Przed snem zastanów się czy to jest to czego chciałeś...

Calutki dzień w Twoim mieście... W miejscu  gdzie wspomnienia powracają i mimo że powinnam się do tego już dawno przyzwyczaić to nie potrafię. Szlag by to trafił przecież jestem tam codziennie.. Ale co z tego ? Czy można przyzwyczaić się do tego że kogoś nie ma? Że ktoś odszedł? A Ty sama jedziesz ulicami miasta w którym na każdym kroku możesz spotkać TĄ właśnie osobę z kimś innym.. Czy można nie czuć strachu przed takim widokiem? Nie sądzę... Dlatego każdego dnia widząc tabliczke zwieszczającą mi iż właśnie przekroczyłam granice mojego własne go  cudownego piekła czuje strach.. Ale nie martw się to już nie jest to samo co kiedyś.. Z każdym dniem ten strach odpływa tak szybko jak przyszedł  gdyż dochodze do wniosku  że przecież to nic złego.

mych dodano: 16 kwietnia 2013

Calutki dzień w Twoim mieście... W miejscu, gdzie wspomnienia powracają i mimo,że powinnam się do tego już dawno przyzwyczaić to nie potrafię. Szlag by to trafił przecież jestem tam codziennie.. Ale co z tego ? Czy można przyzwyczaić się do tego,że kogoś nie ma? Że ktoś odszedł? A Ty sama jedziesz ulicami miasta w którym na każdym kroku możesz spotkać TĄ właśnie osobę z kimś innym.. Czy można nie czuć strachu przed takim widokiem? Nie sądzę... Dlatego każdego dnia widząc tabliczke zwieszczającą mi,iż właśnie przekroczyłam granice mojego własne go, cudownego piekła czuje strach.. Ale nie martw się to już nie jest to samo co kiedyś.. Z każdym dniem ten strach odpływa tak szybko jak przyszedł, gdyż dochodze do wniosku, że przecież to nic złego.

Teraz jesteśmy jak dwie połówki pomarańczy wyrzucone w dwa różne kąty świata. I mimo że ciągnie nas do siebie  to nie chcemy i nie możemy nigdy już odnowić relacji na poziomie utraconego uczucia...

mych dodano: 16 kwietnia 2013

Teraz jesteśmy jak dwie połówki pomarańczy wyrzucone w dwa różne kąty świata. I mimo,że ciągnie nas do siebie, to nie chcemy i nie możemy nigdy już odnowić relacji na poziomie utraconego uczucia...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć