 |
[2] Budząc się, wiedziałeś już, że coś jest nie tak... Znów Ci się śniła... Jeszcze piękniejsza niż wtedy, gdy się poznaliście... Może to tylko tęsknota sprawiła, że stała się piękniejsza... Może to przez to, że bardzo długo jej nie widziałeś... Nie widziałeś jej pięknej twarzy... Jej dużych oczu... Jej pięknych kresek, i cudownych włosów. Wyciągasz tę starą kurtkę, w którą kochała chować swoje małe, przemarznięte dłonie. Myślisz, że chociaż jedno się nie zmieniło. Nie zmienił się zapach kurtki... Zapach jej perfum... Perfum, które twój nos kochał czuć, gdy byliście blisko. I nagle dochodzi do Ciebie świadomość, że perfumy też mogła już zmienić. ~brejk
|
|
 |
O miłość walczyć to nie wstyd.
|
|
 |
Kiedy ktoś od Ciebie odchodzi, pamiętaj, że on też traci.
|
|
 |
On jest... wszystkim. Jest wszystkim czego pragnę.
|
|
 |
Twoje usta słodkie jak ten Reds po którym butelka pusta.
|
|
 |
Rozkleiłam się.Znowu.Znowu płaczę.Tak naglę.Bez sensu to wszystko.Czuję się taka samotna choć wokół tylu ludzi.Co ja zrobiłam se swoim życie?Co ja do cholery wyprawiam.Dlaczego? Co robię nie tak.Jak mam wyjść z tego bagna?Jak uratować to co zostało.Jak?
|
|
 |
[1] Chciałeś się oderwać od tego i dlatego wyjechałeś... Ale zawsze trzeba wrócić... Wrócić na te nowe śmieci, od których uciekasz. Usiadłeś na tej ławce sam. Ławce, na której chwilę temu siedzieliście razem... Teraz jest strasznie niewygodna, ale wtedy nie przeszkadzało wam to... Siedzieliście naprzeciw, wpatrzeni w siebie... Ty prawiłeś jej komplementy, a ona siedziała zawstydzona i wszystkiemu zaprzeczała. Niska, wtedy jeszcze miała kasztanowe włosy, które kochałeś dotykać twarzą, gdy przytulała się małymi rączkami... Nie przeszkadzało Ci to, że nie zawsze miała zadbane paznokcie. Dokładnie pamiętasz jak pierwszy raz złapałeś ją za rękę, a ona zaśmiała się pod tym małym noskiem, i wyszeptała, że robisz to źle... że nasze dłonie powinny się splatać. Nie przeszkadzało Ci to, że wypominała błędy, które popełniałeś... Popełniałeś, bo wcześniej nikogo tak bardzo nie kochałeś... Nikogo nie obdarowałeś tyloma uczuciami... Nie potrafiłeś. Ona nauczyła Cię kochać. ~ brejk
|
|
 |
Życie to lata bólu i sekundy szczęścia.
|
|
 |
"Nawinę o miłości, to już było, cóż, mijają lata, a ja dalej jestem tylko Twój."
|
|
 |
Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. Nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. Nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.
|
|
 |
Codziennie siebie omijamy, choć tak bardzo nas do siebie ciągnie. / selektywnie
|
|
 |
To już była ostatnia z ostatnich szans, które ode mnie dostałeś. Szkoda tylko, że ją zmarnowałeś. / hanczi
|
|
|
|