 |
|
- kocham ..
- nie, stop ! ja nie czuję tego samego.
- .. truskawki, frajerze
|
|
 |
|
Wielka miłość traktowana jak znajomość.
|
|
 |
|
a z wczoraj ? pamiętam tylko kilka szybkich , delektowanie się truskawkami lub winogronem i wzrok facetów z naprzeciwka. zazdrość ich lasek i odwrócenie twarzy ku sobie, by namiętnie zamknąć usta w pocałunku, zaznaczając mi tym samym, że oni są ich. kurwa, debilki. przecież Ja i tak kocham Jego. / yezoo
|
|
 |
|
i powiedzcie , czemu pod koniec wakacji musi być tak zajebiście ?
|
|
 |
|
- to co ? kończymy to ! - krzyknął kumpel unosząc w górę kieliszek , a zaraz za Nim cała reszta. - tak, czas zakończyć te wakacje . - dopowiedzieliśmy muskając się alkoholem. przez cały wieczór wspominaliśmy przeżycia tego lata. wszystkie ucieczki przed psami , przemycanie prochów, czy picie daniells'a po parkach. palenie jointów po publicznych toaletach , rozróby w kinie , czy zaczepianie ludzi na ulicach. zatrzymywanie aut w celu przeprowadzenia ' niby ankiety ' , obgadywanie przechodniów, czy uleganie małym wypadkom. płacze, bóle, cierpienia, to wszystko zdążyliśmy przeżyć w te wakacje, ale najważniejsze, że razem. wciąż tą samą ekipą. / yezoo
|
|
 |
|
przeglądając katalog fryzur uzgadniałam z fryzjerką coś ciekawego na moich włosach. znałyśmy się dobrze, dlatego wciąż żartowałyśmy wybuchając śmiechem. w końcu wybrałyśmy ciekawą stylizację, gdy do salonu wpadł On. - no pięknie ! - krzyknął zrywając klientki z poczekalni na nogi. - co jest kochanie ?- zapytałam zdziwiona Jego obecnością tutaj. - Twoja mama mi powiedziała gdzie jesteś, i co ? tak pięknie szykujesz się na spotkanie z Nim ? kurwa ! wiedziałem, że kogoś masz. ja pierdole, mogłem się domyślić ! to koniec, rozumiesz? koniec ! - krzyknął wychodząc, a w między czasie trącając ręką szklany wazon rozbijając go na miliony kawałków. zapomniał, że dziś nasza rocznica , a przecież chciałam zrobić Mu tylko miłą niespodziankę. / yezoo
|
|
 |
|
Moim marzeniem, jest być czyimś marzeniem
|
|
 |
|
"oj tam oj tam" Jako uniwersalne rozwianie wszelkich wątpliwości i zastrzeżeń.
|
|
 |
|
Była sobie kredka i 2 ołówki,
kredka zaszła w ciąże
- z kim ?
z tym bez gumki.
|
|
 |
|
Dotknij miłość, zatrzymaj wiatr,
ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę,
obejmij mrok, uchwyć chwilę,
przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem,
zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości,
pożartuj z uśmiechem
i dopiero wtedy mów o wolności.
|
|
|
|