 |
|
Nie żale się, płacze w samotności, wyobraźnia podsuwa różne obrazy, słuchawki na uszach, ganek i paczka fajek. Widzę, ze też Cię to męczy, ale rozmowy na ten temat kończą się łzami, więc omijamy ten temat jak się da. Oboje się boimy tak samo, myślimy co wtedy. Próbuje być silna, no kurwa próbuje. Ale nie dość, ze sam nie wiesz co będzie, to pocieszasz jeszcze mnie. Modliłam się dzisiaj pierwszy raz od śmierci babci, prosiłam. Nie wyobrażam sobie tego.jak to.będzie. Tak strasznie się boje. Łapie każdą chwilę z Tobą, jakby miała być.tą ostatnią. Tak strasznie Cię kocham.../ASs
|
|
 |
|
Jeden, jedyny z miliona < 3/ASs
|
|
 |
|
bo widzi pan, pewnego dnia po prostu budzisz się i zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo jesteś żałosny kochając kogoś, kto ma cię gdzieś. i to jest świetny moment, by odpuścić.
|
|
 |
|
Ci, którzy szafują pojęciami Boga, Honoru i Ojczyzny, czasem są skurwielami bez skrupułów. "Hipokryci dla mnie daremnie ukryci". / Kavu Zet.
|
|
 |
|
Wiem, że liczyłeś na to, że się nie podniosę. Wiem, że cię boli wiesz, że nigdy nie przeproszę. Jesteś dla mnie martwy nie wielbię cię co niedzielę. Myślałem, że jesteś moim przyjacielem.
|
|
 |
|
Kiedy nie czuję przyjaźni to odbijam, skoro ona umarła to nie była prawdziwa.
|
|
 |
|
2,5 roku, to cholernie dużo. To cholernie dużo łez i chwil załamania. To tak cholernie dużo tęsknienia i modlenia się by czas szybciej zleciał. Ale to również może być 2,5 roku kiedy założymy rodzinę, pójdziemy na swoje i będzie idealnie. Te cholerne dni tak strasznie się dlużą, to czekanie jest straszne. Wykończy mnie to. Chciałabym żeby było już po wszystkim, żeby było jasne co dalej. Jeżeli naprawdę Boże istniejesz, to błagam pomóż Nam przez to przejść./ASs
|
|
 |
|
Najgorsze jest czekanie na cos, co ma się wydarzyć.../ASs
|
|
 |
|
Czy mogę być Twoim snem o świcie, opowiadającym Ci o chwilach, które mieliśmy przeżyć razem? Czy mogę być myślą błądzącą po Twojej głowie każdego dnia? Czy mogę być Twoją radością, Twoim marzeniem i iskrą rozpalającą żar w Twoim sercu? Tak długo broniłam się przed tą myślą, ale jednak ja nadal pragnę tego abyś nie potrafił o mnie zapomnieć, aby męczyło Cię poczucie, że byłam kimś ważnym, a Ty, to Ty ze mnie zrezygnowałeś i odpuszczałeś każdą szansę jaką byłam w stanie Ci dać. Chciałabym byś każdego dnia wariował z tęsknoty i stawał na głowie aby naprawić wszystko to co zostało zepsute. Nie chcę żebyś cierpiał, ale zrozumiał jak bardzo bolał mnie każdy dzień spędzony z dala od Ciebie, abyś uświadomił sobie, że to nie Ty, ale właśnie ja zapłaciłam tak wysoką cenę za kilka Twoich życiowych wyborów. / napisana
|
|
 |
|
Legia to kurwa. Sędzia to chuj. Nie chcemy takiego mistrza. I chociaż kibicuję Lechowi, współczuję Jadze. W meczu z nami sędzia nie odgwizdał Kownasiowi spalonego, w meczu z Ległą dojebał karnego z dupy. Przepraszam, że nie obywa się bez przekleństw, ale wkurwia mnie już polska liga. Co to w ogóle ma być? Jedna drużyna pokazała autentyczną wolę walki (zarówno w meczu z nami, jak i w meczu z Legią), a Mistrz i ViceMistrz kombinują jak po najmniejszej linii oporu zdobyć tytuł. Gdzie piękno sportu i uczciwa gra? Ja pierdolę, już, kurwa, brak mi słów. / Kavu Zet.
|
|
 |
|
"Proszę cię, zapomnij. Nie ściągaj spodni, nie jestem pierwszą lepszą i sorry, ale wcale nie mam ochoty się z tobą pieprzyć."
|
|
|
|