 |
|
“ Tak czy inaczej nigdy już o Tobie nie zapomnę
To jest niekończąca się opowieść o Tobie i o mnie ”
|
|
 |
|
“ W swojej głowie mam tylko jedno. Chce Cię zobaczyć. Zobaczę Cię na pewno. ”
|
|
 |
|
Z Tobą to już nawet nie chcę wracać do przeszłości, a co dopiero planować przyszłość.
|
|
 |
|
“Nie potrafię tego zrozumieć.Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąć tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz, że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci, że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.” / net
|
|
 |
|
Pożegnania nie robią na mnie żadnego znaczenia. Przyzwyczaiłam się do faktu, że ludzie pojawiają się i znikają. Na dodatek zostawiają po sobie pieprzoną pustkę, którą wypełniam błahymi sprawami, by zapomnieć, że ona wciąż jest.
|
|
 |
|
Chciałabym pojawić się i namieszać u któregokolwiek w życiu. Chciałabym zniszczyć ich dotychczasowy świat, który układali na moim cierpieniu. Chciałabym, żeby poczuli się identycznie, jak ja, gdy dowiedziałam się, że jestem pomyłką. Chciałabym spowodować, że staną się kompletnym zerem. Chciałabym, by niepewność im towarzyszyła dobrych parę miesięcy. I na koniec, chciałabym poczuć tą pieprzoną satysfakcję, że przeżywają to z czym nie mogłam sobie poradzić i by w końcu zrozumieli, że zabawa ludźmi nie jest dobrą rozrywką na wolne dni.
|
|
 |
|
Kurwa, jebany deszcze od rana, a dniówka poszła się pierdolić:(/ASs
|
|
 |
|
Zrobiłam to, czego nigdy nie potrafiłam z nikim. Bałam się cholernie, ale zawołałam Go na dwór, popatrzyłam prosto w oczy i powiedziałam co mi nie pasuje, a później zamilkłam bojąc się odpowiedzi. A On przytulił mnie mocno i patrząc w oczy powiedział, ze czekał na to i, ze to się zmieni. Później pocałował tak, zr świat zwariował mi przed oczami, a stado motyli dawało o sobie znać. Później było inaczej niż zawsze, widać było, ze wziął do serca moje słowa, ze się stara. Zrobiliśmy RAZEM kolację, a później zasnęliśmy przytuleni. Kocham Go z całego serca./ASs
|
|
 |
|
Mam dość, wysiadam... Nie mam już kurwa siły. Łzy same płyną w dół twarzy, ręce sie trzęsą, a serce bije przyspieszonym erytmem. Przepraszam.../ASs
|
|
|
|