 |
|
Przestań, i tak nie znajdziesz we mnie niczego poza niszczącą przeszłością. Może oszczędź sobie trudu, przynieść fajki i po prostu pogadajmy? Wtedy Ci powiem jakie to uczucie, kiedy żyjesz chociaż wiesz, że nie masz po co. Kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby ludzie przestali zadawać pytania. Kiedy zasypiasz ze świadomością, że kolejny dzień wcale nie będzie lepszy. Kiedy brakuje Ci czegoś i dobrze o tym wiesz, ale Twój największy problem polega na tym, że nie umiesz sprecyzować co to takiego. Żyjesz tylko po to, żeby żyć. Oddychasz chociaż tak bardzo chciałabyś przestać, bo każdy haust powietrza jest jak uderzenie w płuca i jakby po prostu, w tym każdym uderzeniu, wybijał z Ciebie to, co najlepsze. I kiedy w końcu zostajesz bez niczego, a dotyk powietrza nadal boli. Opowiem Ci jak to jest kiedy wiesz, że nie ma dla Ciebie miejsca a przyszłość przepełniona jest niedostatkiem szczęścia i ogromem samotności w tłumie ludzie. / dontforgot
|
|
 |
|
już sama nie wiem,czego chcę.
|
|
 |
|
umieramy tracąc bliską nam osobę. umieramy bezpowrotnie. to w nas. tam w środku, głęboko w sercu powoli wygasa uczucie, które nigdy nie powróci, mimo, że tak bardzo byśmy chcieli. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
czemu myślę o śmierci ? czemu myślę, że dzisiejszy dzień będzie ostatnim przed śmiercią ? czemu myślę, że jestem beznadziejna ? czemu nie doceniam życia ? powoli zaczynam wstydzić się za siebie. wstydzić się za myśli. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
codziennie tęsknię, codziennie kocham bardziej. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
Drogi Pamiętniku.. tak na dobrą sprawę nie wiem od czego zacząć. nienawidze siebie. nienawidze życia. nienawidze osoby jaką się stałam. coraz częściej mam ochotę sięgać po alkohol i papierosy. ale nie, nie robię tego. codziennie płacze, głównie z powodu wspomnień. przypominam sobie różne momenty z życia i najpierw się uśmiecham sama do siebie, a potem płaczę.. płaczę jak małe dziecko i nie mogę przestać. Bóg dał mi dobre serce, potrafiące i przede wszystkim chcące pomagać ludziom. tylko czemu sama sobie nie potrafię pomóc ? czemu nikt mi nie potrafi pomóc ? zgubiłam się w tym świecie kolejny raz i pewnie nie ostatni. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
jest jak wcześniej. cierpię. cierpię i nie mogę przestać. godzina 23.17 wyjmuję czystą kartkę i czarny długopis. 23.31 zapisuję pierwsze słowo - umieram. 23.58 - zapisuję kolejne słowa - kocham Cię. nowy dzień, godzina 0.26 - cierpię - znów, ciągle. 0.33 - czuję ból, kucie w sercu. 1.48 - zastanawiam się nad swoim życiem. zastanawiam się co zrobiłam źle, co zrobiłam dobrze, co powinnam zrobić, a czego nie. wiem, że nie jestem sama. na świecie są ludzie z gorszymi problemami niż moje. nie oczekuję od nikogo pomocy, przyzwyczaiłam się do samotności, jeśli chodzi o tę sprawę, jeśli chodzi o problemy. poza tym tęsknię za tym co było kiedyś. tęsknię za tym czego już nigdy nie będzie. tęsknię za tym co już dawno straciłam i nie odzyskam. ja po prostu tęsknię. brakuje mi tego. codziennie czuje ból, ból w sercu z powodu tęsknoty. tęsknoty do pewnych miejsc. tęsknoty do pewnych ludzi. tęsknoty do pewnych zdarzeń, które już tak naprawdę będą tylko wspomnieniem. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
to dziś, ten moment kiedy zastanawiam się czy nie skończyć z wspomnieniami, czy nie skończyć z życiem. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
znowu zaczynają krwawić stare rany.
|
|
 |
|
świat był zbyt brudny i złudny , by dać szansę takim egoistom jak my . / niechcechciec
|
|
 |
|
boję się,co będzie jutro.
|
|
 |
|
cz.1 wczoraj,16.11.2008 minęło pięć lat odkąd odeszłaś,odkąd nie ma Cię na tym świecie. byłaś tak kochaną,najukochańszą babcią.do tej pory wspominam to wszystko..mimo,że miałam wtedy zaledwie 12 lat wiedziałam,czym jest śmierć,wiedziałam,że ludzie odchodzą,a nam jedyne co zostaje -pogodzić się z tym. z cieknącymi łzami widziałam,jak umierasz. każdy był bezradny,nikt już nie mógł Cię z tego uratować..to tak cholernie boli,taki strzał serce,kiedy odchodzi tak kochana,bliska nam osoba.dźwięk telefonu,odbierasz,wiesz już o co chodzi.
|
|
|
|