 |
|
Ciągły smutek łamiący mi głos.
|
|
 |
|
Rzygamy swoją obecnością, mamy gdzieś nasze przysięgi, nie bardzo chce nam się udawać, że jest dobrze. Ale jeszcze troszkę się kochamy, prawda?
|
|
 |
|
''I w sumie możesz powiedzieć, że źle robię, ale wolę przejechać się na sobie, niż na Tobie.''
|
|
 |
|
"To pewne, że później czy prędzej ten świat się zjebie, im bardziej Ty pierdolisz go tym bardziej on pierdoli Ciebie."
|
|
 |
|
To po co całowałeś mnie wtedy tak?
|
|
 |
|
i chuj Ci w pięty dla zachęty
|
|
 |
|
Każdy nowy dzień powinien dawać siłę, a nie odbierać ją
|
|
 |
|
nie zamartwiaj się tak , On sam wróci.
|
|
 |
|
wypadasz mi z rąk . z serca też.
|
|
 |
|
- Chcesz coś ze sklepu? - Piwo, tato, chcę piwo . Piętnaście minut później wchodzi do pokoju i stawia mi karmi, patrzy na mnie i ryje. - Chyba sobie, ojcze żartujesz - mamroczę - No, to dla mamy, ale chciałem zobaczyć reakcje - i stawia mi kolejne karmi. - Tylko się nie rozpij córuś. / hahahaha kocham to!
|
|
 |
|
Żałuje każdej nieprzespanej nocy i każdej wylanej łzy z jego powodu. / take.me.respect
|
|
|
|