 |
|
- chuj Cię to boli. - chuj mnie nie boli. - to zaraz zacznie.
|
|
 |
|
no i nie ma leku na moje uwielbianie trampek, kręcących się foteli, fanty, książek, Pih'a i Ciebie.
|
|
 |
|
chciałabym kiedyś stanąć z Tobą na ślubnym kobiercu, a kiedy ksiądz kazałby mi powtórzyć tą oklepaną regułkę spojrzeć Ci prosto w te nieskazitelnie zielone tęczówki i powiedzieć 'sorry, odchodzę, to nie ma sensu', tak jak Ty niegdyś. potem wyszarpać dłoń z Twojego uścisku i pobiec w kierunku drzwi kościoła, pokazując, że w mój chytry plan był opracowany wyśmienicie, bo założyłam trampki, nie szpilki.
|
|
 |
|
no kotku, nie udawaj twardziela. pamiętam jak nie mogłeś patrzeć na strużkę krwi, kiedy się skaleczyłam.
|
|
 |
|
kiedy byłam mała pragnęłam mieć psa. takiego ogrooomnego, który zawsze będzie obok i w każdej sytuacji stanie w mojej obronie. teraz chcę mieć Ciebie, kochanie. Twoich bezpiecznych ramion i czułego 'wszystko będzie dobrze, jestem tu' szeptanego wprost do mojego ucha.
|
|
 |
|
chciałam być Jego kręgosłupem, pomocą, podporą kiedy los podstawi Mu nogę. odmówił.
|
|
 |
|
koniec filmu, fajna muzyczna, jakieś durne napisy kto co, kto tamto. kto wystąpił: Ty, ja i inni. powiem Ci, że jesteśmy nieźli. bo wiesz, rzadko który romans kończy się 'sorry, odchodzę'.
|
|
 |
|
a w tym roku wybierając osoby z listy kontaktów w telefonie, nie zaznaczę tylko Ciebie. stwierdzam, że nie zasługujesz nawet na jedno denne 'wesołych świąt'. nie zasługujesz na nic, co jest związane ze mną.
|
|
 |
|
Bądź dobrej myśli, znajdz swoje miejsce, gdzie czeka ktos bliski, jego serce i twoje serce. ♥
|
|
 |
|
Nigdy w zyciu nie chcialem dawac Ci powodow do smutku .♥
|
|
 |
|
Serce nie jest kolorowe, ma raczej szarej barwy..mogłeś pomóc mi je malować, szkoda tylko, że skończyły się farby.. :(
|
|
 |
|
miał takie chore przyzwyczajenie do wpieprzania się w moje życie, kiedy tylko zaczynało mi się układać.
|
|
|
|