głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieprzemakalna

Sto lat skarbie :   i cuudownego życia! :  teksty kasiak12995 dodał komentarz: Sto lat skarbie :** i cuudownego życia! :* do wpisu 6 grudnia 2010
poznać dziewczyne   rozkochać ja w sobie   zostawić   zapomnieć o niej . proste równanie o facetach .   blackout.

blackout dodano: 6 grudnia 2010

poznać dziewczyne , rozkochać ja w sobie , zostawić , zapomnieć o niej . proste równanie o facetach . / blackout.

Veriolli. teksty blackout dodał komentarz: Veriolli. do wpisu 4 grudnia 2010
Najlepsze nie jest to  że kumple Cię kryją tylko to  że Ty kryjesz ich      Hooligans   3

kasiak12995 dodano: 4 grudnia 2010

Najlepsze nie jest to ,że kumple Cię kryją tylko to ,że Ty kryjesz ich ` -  Hooligans < 3

Ponieważ jesteśmy jednym ciałem   Jednym oddechem  jednym życiem   Jedną krwią   one blood :

kasiak12995 dodano: 4 grudnia 2010

Ponieważ jesteśmy jednym ciałem, Jednym oddechem, jednym życiem, Jedną krwią / one blood :)

idealne! :D teksty kasiak12995 dodał komentarz: idealne! :D do wpisu 4 grudnia 2010
Czuję się jak liść w jesieni opadający na dół i szarpiący przez wiatr. Czuję się w zimie jak płatek śniegu spadający w tysiąc innych. Czuję się w wiośnie jak przebiśnieg  niby przebija śnieg i rozkwita ale zaraz więdnie i niknie w zapomnienie. Czuję się w lecie jak promień słońca  niby potrzebny ale jest ulotny i każdy ma go dość. Właśnie w tej chwili tak się czuję... niepotrzebna.

kasiak12995 dodano: 3 grudnia 2010

Czuję się jak liść w jesieni opadający na dół i szarpiący przez wiatr. Czuję się w zimie jak płatek śniegu spadający w tysiąc innych. Czuję się w wiośnie jak przebiśnieg, niby przebija śnieg i rozkwita ale zaraz więdnie i niknie w zapomnienie. Czuję się w lecie jak promień słońca, niby potrzebny ale jest ulotny i każdy ma go dość. Właśnie w tej chwili tak się czuję... niepotrzebna.

Gdy patrze na tą firankę poruszającą się przez wiatr tańczącą w rytm piosenki  widzę nas  trwających w wiecznym uścisku i w zespoleniu warg.

kasiak12995 dodano: 3 grudnia 2010

Gdy patrze na tą firankę poruszającą się przez wiatr tańczącą w rytm piosenki, widzę nas, trwających w wiecznym uścisku i w zespoleniu warg.

Powiedz  że nie wierzysz w miłość a odejdę.

kasiak12995 dodano: 3 grudnia 2010

Powiedz, że nie wierzysz w miłość a odejdę.

Refleksje z Eminemem w tle.

kasiak12995 dodano: 3 grudnia 2010

Refleksje z Eminemem w tle.

Musiałam wyjść z domu  bo czułam w sobie ogromny pokład złości. Wyszłam na zewnątrz zakładając niechlujnie buty  kurtkę i wsuwając czapkę na uszy. Ruszyłam przed siebie idąc środkiem ulicy  co chwile potykając się o bryły lodu. Wzrok skierowany był w dół  na uszach słuchawki. W przypływie wściekłości skręciłam do pobliskiego parku i usiadłam na ławce. Zataczałam się falą zimnych łez  które co chwile spadały mi na rękawiczki. Płakałam z bezsilności z powodu swej naiwności.

kasiak12995 dodano: 3 grudnia 2010

Musiałam wyjść z domu, bo czułam w sobie ogromny pokład złości. Wyszłam na zewnątrz zakładając niechlujnie buty, kurtkę i wsuwając czapkę na uszy. Ruszyłam przed siebie idąc środkiem ulicy, co chwile potykając się o bryły lodu. Wzrok skierowany był w dół, na uszach słuchawki. W przypływie wściekłości skręciłam do pobliskiego parku i usiadłam na ławce. Zataczałam się falą zimnych łez ,które co chwile spadały mi na rękawiczki. Płakałam z bezsilności z powodu swej naiwności.

Siedziałam na spektaklu  Romeo i Julia  w teatrze i zaciekle oglądam dramat. Koleżanki i koledzy co chwile spoglądali na mnie spod brwi i tłumili w sobie pokłady śmiechu. Czułam  że przed moimi oczyma rozlega się akcja prawdziwej miłości. Gdy zbliżało się do końca z moich oczu zaczęły płynąć łzy  smutek dusił mnie w gardle. Nagle ktoś złapał mnie za rękę i usłyszałam :' kochanie to tylko sztuka'  po czym poczułam przypływ czułości gdy znalazłam się w ramionach mojego ukochanego 'Romea'.

kasiak12995 dodano: 3 grudnia 2010

Siedziałam na spektaklu "Romeo i Julia" w teatrze i zaciekle oglądam dramat. Koleżanki i koledzy co chwile spoglądali na mnie spod brwi i tłumili w sobie pokłady śmiechu. Czułam, że przed moimi oczyma rozlega się akcja prawdziwej miłości. Gdy zbliżało się do końca z moich oczu zaczęły płynąć łzy, smutek dusił mnie w gardle. Nagle ktoś złapał mnie za rękę i usłyszałam :' kochanie to tylko sztuka', po czym poczułam przypływ czułości gdy znalazłam się w ramionach mojego ukochanego 'Romea'.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć