głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niekompatybilnaa

Dziękuję  PIĘKNA KOBIETO O ŚLICZNYM UŚMIECHU! :  teksty niekoffana dodał komentarz: Dziękuję, PIĘKNA KOBIETO O ŚLICZNYM UŚMIECHU! :) do wpisu 13 maja 2013
tamtego wieczoru  tamtej nocy  wznieciłeś ogień  odpaliłeś zapałkę  która wywołała pożar w moim ciele  w moim sercu. płonęłam na Twoich oczach  a Ty nic nie zrobiłeś. podsycałeś płomień każdym kolejnym dotykiem  każdym następnym pocałunkiem  każdy słowem skierowanym w moją osobę. delektowałeś się tą chwilą  prawda? dobrze wiedziałeś jaki masz na mnie wpływ  jak Twoja osoba na mnie działa. wykorzystałeś to. zamiast ratować resztki mnie  Ty po prostu mnie dobijałeś. spalałam się i nie mogłam nic na to poradzić. to coś w rodzaju pięknej śmierci. doznając szczęścia wiedziałam  że niedługo obudzę się w piekle. nie miałam szans na odrodzenie się z popiołu  tylko Ty mogłeś na nowo pomóc mi wziąć pierwszy oddech. jednak pomoc nie nadeszła  zostawiłeś mnie tamtej nocy i po prostu odszedłeś. a ja zostałam tylko żałosną cząstką siebie. bez serca  bez duszy  bez Ciebie.

cynamoon dodano: 13 maja 2013

tamtego wieczoru, tamtej nocy, wznieciłeś ogień, odpaliłeś zapałkę, która wywołała pożar w moim ciele, w moim sercu. płonęłam na Twoich oczach, a Ty nic nie zrobiłeś. podsycałeś płomień każdym kolejnym dotykiem, każdym następnym pocałunkiem, każdy słowem skierowanym w moją osobę. delektowałeś się tą chwilą, prawda? dobrze wiedziałeś jaki masz na mnie wpływ, jak Twoja osoba na mnie działa. wykorzystałeś to. zamiast ratować resztki mnie, Ty po prostu mnie dobijałeś. spalałam się i nie mogłam nic na to poradzić. to coś w rodzaju pięknej śmierci. doznając szczęścia wiedziałam, że niedługo obudzę się w piekle. nie miałam szans na odrodzenie się z popiołu, tylko Ty mogłeś na nowo pomóc mi wziąć pierwszy oddech. jednak pomoc nie nadeszła, zostawiłeś mnie tamtej nocy i po prostu odszedłeś. a ja zostałam tylko żałosną cząstką siebie. bez serca, bez duszy, bez Ciebie.

teraz wiem  że łzy niczego nie ułatwią. nie sprawią  że osoba przez którą właśnie teraz płaczesz  wróci  że odmienią się jej uczucia lub w magiczny sposób zrozumie  iż pragnie Ciebie tak mocno jak Ty jej. nie wzbudzą litości  zrozumienia czy współczucia. nic nie zmienią  skarbie. spowodują jedynie  że poczujesz się lepiej  że uleci z Ciebie cały ten ból  że w jakiś sposób oczyścisz swoją duszę. nic więcej.

cynamoon dodano: 13 maja 2013

teraz wiem, że łzy niczego nie ułatwią. nie sprawią, że osoba przez którą właśnie teraz płaczesz, wróci, że odmienią się jej uczucia lub w magiczny sposób zrozumie, iż pragnie Ciebie tak mocno jak Ty jej. nie wzbudzą litości, zrozumienia czy współczucia. nic nie zmienią, skarbie. spowodują jedynie, że poczujesz się lepiej, że uleci z Ciebie cały ten ból, że w jakiś sposób oczyścisz swoją duszę. nic więcej.

Czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa   Zamiast wymieniać spojrzenia zacząć wymieniać słowa   Choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach   To czuję tęsknotę  gdy znów sobie ciebie wyobrażam.

ejpatrzbrat dodano: 13 maja 2013

Czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa Zamiast wymieniać spojrzenia zacząć wymieniać słowa Choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach To czuję tęsknotę, gdy znów sobie ciebie wyobrażam.

mogłabym wypić hektolitry kawy czy chociażby zjeść tabliczkę czekolady  ale wiem  że nic nie da mi większej motywacji niż Twoje 'dasz radę' szeptane wprost do ucha.

cynamoon dodano: 13 maja 2013

mogłabym wypić hektolitry kawy czy chociażby zjeść tabliczkę czekolady, ale wiem, że nic nie da mi większej motywacji niż Twoje 'dasz radę' szeptane wprost do ucha.

zostawił w moim ciele tak wiele blizn. zadrapał niewidzialną powłokę duszy  poharatał serce  które przeszło już tak wiele. zostawił trwałe blizny w głowie  zapisał się we wspomnieniach  we mnie. i do niedawna powiedziałabym Ci ze smutnym uśmiechem  że dziękuję mu za to  że jestem wdzięczna za tę minimalną pamiątkę  która po nim została  która udowadniała mi  że to działo się naprawdę  że to nie wymysł mojej chorej wyobraźni. ale teraz? po tym okresie ciszy  który nastał między nami  po tej pustce  którą zostawił.. nie jestem już tego taka pewna. z radością cofnęłabym czas  nie pozwoliłabym mu na tak wiele  na zrobienie aż tak dużego spustoszenia. podobno nie powinno się żałować chwil  w których byliśmy szczęśliwi  tak? no cóż  ja żałuję. każdej. bo teraz boli sto razy mocniej  wiesz? boli i nic nie mogę na to poradzić. pozostało mi czekać  uzbroić się w cierpliwość. czas goi rany.

cynamoon dodano: 13 maja 2013

zostawił w moim ciele tak wiele blizn. zadrapał niewidzialną powłokę duszy, poharatał serce, które przeszło już tak wiele. zostawił trwałe blizny w głowie, zapisał się we wspomnieniach, we mnie. i do niedawna powiedziałabym Ci ze smutnym uśmiechem, że dziękuję mu za to, że jestem wdzięczna za tę minimalną pamiątkę, która po nim została, która udowadniała mi, że to działo się naprawdę, że to nie wymysł mojej chorej wyobraźni. ale teraz? po tym okresie ciszy, który nastał między nami, po tej pustce, którą zostawił.. nie jestem już tego taka pewna. z radością cofnęłabym czas, nie pozwoliłabym mu na tak wiele, na zrobienie aż tak dużego spustoszenia. podobno nie powinno się żałować chwil, w których byliśmy szczęśliwi, tak? no cóż, ja żałuję. każdej. bo teraz boli sto razy mocniej, wiesz? boli i nic nie mogę na to poradzić. pozostało mi czekać, uzbroić się w cierpliwość. czas goi rany.

Chcę dowodów na to  że blask w Twoim oku pojawia się tylko na mój widok.

niekoffana dodano: 13 maja 2013

Chcę dowodów na to, że blask w Twoim oku pojawia się tylko na mój widok.

Chcę żyć z Tobą wiecznie i każdego dnia móc kochać Cię bardziej.

niekoffana dodano: 13 maja 2013

Chcę żyć z Tobą wiecznie i każdego dnia móc kochać Cię bardziej.

Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków  przytulania  uczucia  że ktoś czeka właśnie na ciebie  tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się  że nasze serce nie będzie miało po co bić

niekoffana dodano: 13 maja 2013

Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić

  Jakie jest Twoje największe marzenie?    Mieć trójkę dzieci  a Twoje?    Zostać ich ojcem.

niekoffana dodano: 13 maja 2013

- Jakie jest Twoje największe marzenie? - Mieć trójkę dzieci, a Twoje? - Zostać ich ojcem.

Czas leczy rany  a może tylko zalecza. Nakleja plaster bez dezynfekcji z nadzieją  że rana się zagoi. Owszem  po czasie ból ustępuje  ale co to za gojenie się z brudem. Prędzej czy później rana się odnowi  a ból będzie większy.   histerycznie

longing_kills dodano: 12 maja 2013

Czas leczy rany, a może tylko zalecza. Nakleja plaster bez dezynfekcji z nadzieją, że rana się zagoi. Owszem, po czasie ból ustępuje, ale co to za gojenie się z brudem. Prędzej czy później rana się odnowi, a ból będzie większy. | histerycznie

Bo widzisz starałam się być dla niego zawsze.W potrzebach mimo kłótni i głupich tekstów ściskałam jego dłoń próbując dać uśmiech mimo wszystko a gdy był smutny wciąż przypominałam że bardzo go kocham by nie zwątpił ani chwili w życie.Gdy spędzaliśmy czas nigdy nam się nie nudziła a gdy nie byliśmy razem obok siebie byliśmy niczym pioruny w stosunku do innych.Działaliśmy na siebie każde z nas miało dużą wagę do poczynień i tego co wiązało kolejny dzień byliśmy swoim planem na każde następne jutro.Cieszyliśmy się chwilą a każdy z osobna zazdrościł naszej miłości naprawdę.To była miłość wielka szczeniacka miłość cholerne przywiązanie i pieprzona nadzieja na wspólną przyszłość.Ale coś pękło coś wreszcie odwróciło nasze oczy na inne światy coś rozplątało nasze złączone dłonie coś rozpruło nasze serca.Coś odebrało nam sens którym byliśmy dla siebie razem.  longing kills

longing_kills dodano: 12 maja 2013

Bo widzisz,starałam się być dla niego zawsze.W potrzebach mimo kłótni i głupich tekstów ściskałam jego dłoń próbując dać uśmiech mimo wszystko,a gdy był smutny wciąż przypominałam,że bardzo go kocham,by nie zwątpił ani chwili w życie.Gdy spędzaliśmy czas nigdy nam się nie nudziła,a gdy nie byliśmy razem,obok siebie-byliśmy niczym pioruny w stosunku do innych.Działaliśmy na siebie,każde z nas miało dużą wagę do poczynień i tego co wiązało kolejny dzień,byliśmy swoim planem na każde następne jutro.Cieszyliśmy się chwilą,a każdy z osobna zazdrościł naszej miłości,naprawdę.To była miłość,wielka szczeniacka miłość,cholerne przywiązanie i pieprzona nadzieja na wspólną przyszłość.Ale coś pękło,coś wreszcie odwróciło nasze oczy na inne światy,coś rozplątało nasze złączone dłonie,coś rozpruło nasze serca.Coś odebrało nam sens,którym byliśmy dla siebie razem.| longing_kills

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć