 |
|
mam więcej powodów do uśmiechu niż kiedykolwiek.
|
|
|
|
Ostatnio mam strasznego pecha. Do czego się nie zabiorę to się pieprzy. Gubię dużo ważnych rzeczy. Jakoś rzadziej się uśmiecham. Autobusy uciekają, kiedy biegnę za nimi. Nawet bilety robią mi na złość i nie chcą się kasować.
|
|
|
|
Codziennie zadaję sobie pytanie - czy Bóg skazuje mnie na taki los by uświadomic mi, że zasługuję na kogoś lepszego?
|
|
|
|
Kocham Cię 70 sekund na minutę,100 minut na godzinę,40 godzin na dobę,500 dni w roku
|
|
|
|
Naprawdę. Miał coś w oczach. I to nie były szkal kontaktowe.
|
|
|
|
Nienawidzę tego uczucia, że nie mam nikogo przy sobie. Wszystko się pozmieniało, nawet nie zauważyłam kiedy. Nie miałam szansy się przed tym obronić... cholerna ja. Chcę czego innego, innego otoczenia, innych ludzi, innego miasta. Dlaczego doprowadzacie mnie do takich myśli?
|
|
|
|
Tego wieczoru była smutna, w oczach miała łzy, chociaż wcale nie płakała.Nawet światło wydawało jej się być szare. żadna muzyka, żaden film ani przyjaciel nie był jej w stanie pomóc.
|
|
|
|
kiedy powiedziałeś do widzenia, prawie umarłam.
|
|
|
|
wiesz jak się czułam, gdy mnie zostawiłeś? wiesz jak bardzo bezsensowne stały się moje ulubione zajęcia? wiesz jak gorzka była czekolada ? jak zimne kakao ? jak pochmurne było niebo ? nie wiesz jak było ciężko. nawet nie chcesz wiedzieć.
|
|
|
|
Ten poziom szaleństwa to szlak dla zawodowców
|
|
|
|
Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista.
|
|
|
|
Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć. Im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść. Zatraciła poczucie rozsądku.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
