 |
|
Pomyślałam sobie " a podbuduję się trochę i kliknę co innym się we mnie podoba ". Wszechwiedzący internet stwierdził, że jak zrzucę parę kilo to pogadamy. Koniec. Strzelam focha drogi komputerze! I tak o to próba podbudowania marnej psychiki zakończyła się dołem.
|
|
|
|
Tymbark dnia " Będzie dobrze. " trochę mnie podniósł na duchu, ale cóż. Wiem przecież, że i tak kurwa nie będzie!
|
|
|
|
- Hej Słońce. - To miało być do mnie, czy pomyliłeś koleżanki?
|
|
|
|
Świadomość tego, że nic do mnie nie czujesz, jest gorsza niż nieświadomość.
|
|
|
|
Kocham Cię. Jakieś pytania? Będą retoryczne bo, nie odpowiem. Uważam, że to zbyt oczywiste.
|
|
|
|
czekam na cud. no to się chyba nie doczekam
|
|
|
|
" Jeśli ktoś nie odwzajemnia Twojej miłości, pamiętaj: nie jest dla Ciebie. "- już drugi raz trafiam na taką wróżbę na fejsie. Może to znak?
|
|
|
|
są w życiu chwile, kiedy uświadamiasz sobie, że już za późno na zmiany
|
|
|
|
mam taką dobijającą potrzebę bycia akceptowaną
|
|
|
|
może zazdroszczę jej pewności siebie, ale nie chcę być taka jak ona
|
|
|
|
nie nie jestem idealna. nikt nie jest. każdemu zdarza się popełniać błędy, których cholernie żałujemy i nie wiemy jak je odkręcić. zawsze się tłumacze. nie wiem dlaczego to robię. może to strach? tak. jestem cholernym tchórzem. boję się każdego dnia. boję się, że stracę bliskie mi osoby nie tylko ze względu na nieprzewidywalny los. że przestaną chcieć się ze mną przyjaźnić. że przestanę być dla nich ważna. tego się tak boję. dlatego się tłumaczę. usprawiedliwiam każdy swój ruch, a jak tylko zaczyna się spięcie na mój temat chcę jak najszybciej wszystko wyjaśnić. zjebanie. ale nic na to nie poradzę. zawsze będę się cholernie bać odrzucenia. zawsze.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
