 |
To pokolenie myśli tylko o tym co jest "tutaj i teraz", zero perspektyw na przyszłość. / cmw
|
|
 |
wraca przeszłość, a może tylko uczucia, które kiedyś myślałam, że zniknęły.
|
|
 |
męczy mnie ostatnia monotonność, chociaż nie ukrywam, dobrze się w niej czuję, bo jestem bezpieczna, nie muszę się chronić przed bólem i upadkiem, ale ile trwać może taka ucieczka? nie jestem w stanie długo tego ciągnąć. już nie daję rady ciągnąć wszystkiego w nieskończoność. mam wrażenie, że staję się wrakiem człowieka, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego tak jest. często się gubię we własnych myślach oraz emocjach. wiem, że chcę coś osiągnąć, bo mam cel, mam pragnienie, które chcę spełnić. lecz nie chcę mówić o tym na głos. nie chcę, aby powróciła przeszłość i na nowo mnie zniszczyło. jestem zagubiona we własnej osobowości. nie radze sobie ze świadomością, że po raz kolejny otacza mnie cisza i ta samotność, która uderza z każdej strony, bo z pozoru to takie niewinne uczucie, które jednak robi swoje.
|
|
 |
to takie przykre, jak czas zobojętnia wobec siebie ludzi.
|
|
 |
czy wolno tęsknić, za tym czego się nie miało?
|
|
 |
Bo mam krwotok z nosa,znowu a dwa tygodnie temu miałam zapaść i sypię kolejną kreskę,a wszyscy wokół mówią 'przestań nie powinnaś' i mam to gdzieś,bo nie ma go,nie ma i nie ma i może gdyby był,gdyby był i powiedział 'ogarnij się mała,nie baw się w to' to siedziałabym grzecznie w domu i układała puzzle,ale jestem tutaj i jestem królową nocy i znów ładuje w siebie jakieś niewiadomego pochodzenia prochy a co drugi koleś chce postawić mi drinka,no weźcie nie rozmieniam się na drobne sama umiem podejść do baru i powiedzieć polej mi setkę a później następną i kolejną i kurwa jest dobrze jestem szczęśliwa no a przynajmniej wesoła i przecież sobie radzę,powiedzmy,nieważne, nieistotne bo on,on gdzieś tam z kimś tam a ja tu,tu w tłumie ludzi mocno już wstawiona i nagle,nagle zaczynam czuć się samotna,zaczyna do mnie docierać że nie będę wyjątkiem i skończę jak inni mi podobni,bo jestem chora i nie ma dla mnie ratunku,bo nie ma tej osoby która jako jedyna potrafiła mnie ogarnąć / nacpanaaa
|
|
 |
Nie masz pojęcia jak to jest być mną. Codziennie patrzeć na lustro i widzieć zakompleksioną dziewczynę, która nie jest w stanie wymienić nawet jednej zalety w swoim wyglądzie. Iść do szkoły i udawać, że lekcje są interesujące, a w głowie mając plany na kolejne projekty i chęć obczajania nowych bitów. Cały czas odcinają Ci skrzydła, bo poszłaś do szkoły, w której nie ma nic na skróty i musisz robić rzeczy cztery razy lepiej niż w normalnej. Oceniają Cię, ale to chyba nic nowego, codzienność u każdego. Po prostu, kurwa - duszę się, podajcie tlen. / cmw
|
|
 |
Oni mówią, że to tylko muzyka - nie ma się czym jarać. Kurde, może jestem zbyt inna, zbyt dziwna, ale to forma, która trafia we mnie centralnie, prosto w sedno mojej skały, czy tam serducha. Koncert?tych emocji nie da się opisać. Nowe płyty? Jaranie dobrym zielskiem tego nie zastąpi, bo i tak zjaram się bardziej nowymi trackami. Dla mnie to praktycznie całe życie. Ale jeśli ktoś zapyta czy cokolwiek wiem o muzyce, jestem w dupie - nawet najszybszy gepard nie był wszędzie, a ryba, która by miałam motorek w dupie nie przepłynie całego oceanu, rozumiesz? Tak naprawdę nic nie wiem, frustrujące. / cmw
|
|
 |
Odtrącam ludzi. O tak, to chyba jedyna czynność, która wychodzi mi wręcz idealnie. Nie może Ci zależeć, dla mnie to słabość - jeśli coś do mnie poczujesz, sprawię po paru chwilach, że będziesz czuł tylko nienawiść. / cmw
|
|
 |
Tak już jest - życzą Ci szczęścia, a tak naprawdę każdy dąży po trupach do celu, nie zważając na samorealizację innych osób. Ludzie to egoiści. Czekają na twoje potknięcie. Złamiesz paznokieć, płaczesz? Życie tak często łamie serca, to co wtedy zrobisz? Musisz być silna, mimo ludzkiej nienawiści i bólu. Udowodnij, że życie to dziwka i pierdol je, najlepiej jak umiesz, miej orgazm najlepszy na świecie robiąc na przekór i pokazując, że jesteś lepsza od bandy szczeniaków czekających na twoją puszkę pandory. / cmw
|
|
 |
widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala.. to nic. jesteśmy dla siebie stworzeni, wierzę, że w końcu znów się spotkamy.
|
|
|
|