 |
wierzę, a przynajmniej chcę wierzyć, że TAM jest Ci lepiej. chcę do Ciebie. tak bardzo bym chciała, by świat się kończył już dziś. jest mi teraz wszystko obojętne. nie ma Ciebie - nie ma nic.
|
|
 |
po raz kolejny ten cholerny ból. wiem, że jesteś mym Aniołem Stróżem. to Ty zawsze będziesz nade mną czuwał. wiem to. lepiej by było jak byś już wrócił, no proszę.
|
|
 |
Gardzę ludźmi takimi jak wy- konfidenci.
|
|
 |
Pieprze was ludzie, nie mający własnego życia. Żywiący się plotką i tym, żeby kogoś udupić. Pierdolę was! Niszczycie mi moje życie. Co wam po tym, że napaplacie głupot o czyjejś córce jej tatusiowi?! Macie swoje dzieci, zajmujcie się nimi. Nie macie to już wasz problem, nie mój. Nienawidzę tej miejscowości. Nienawidzę ludzi tutaj mieszkających. I mogę wam obiecać. Gdy przyjdzie ku temu odpowiedni czas wyprowadzę się stąd, nie będę moje przyszłe dzieci skazywać na takie jebane nieszczęścia i zniszczone młodzieńcze lata.
|
|
 |
Ja jestem ważna dopiero wtedy kiedy znikają znajomi . / fuckyouwhore
|
|
 |
Po raz kolejny życie pokazuje, że ja po prostu jestem w chwili obecnej skazana na samotność.
|
|
 |
dzisiaj mijają dokładnie dwa miesiące, odkąd Ciebie nie ma, Braciszku. czas się tak dłuży. wszystko jest teraz inne. ciągle zadaję Bogu to jedno, nurtujące mnie pytanie, czemu to właśnie Ciebie mi zabrał. nigdy jeszcze nie dostałam odpowiedzi, a przecież mam prawo wiedzieć, dlaczego odebrał mi sens życia. tak cholernie mi Cię brakuje.
|
|
 |
Po kilku długich jak dla mnie miesiącach uruchomiłam swój stary komputer nie używany już od dośc dłuższego czasu. Zalogowałam się na gg i od razu przeszłam do archiwum..Tak dawno nie czytałam tych rozmów..Na nowym kompie miałam tylko jedną..Ostatnią nasza rozmowę..A tam było wszystko..Nasz początek..Czytając śmiałam sie przez łzy przeżywając to wszystko od nowa..Wszystko wróciło..Przypomniały mi sie jedne z pierwszych randek..Jak bardzo Ci zależało i jak sie starałeś..Jak pieknie mówiłeś i o mnie dbałeś..Dlaczego wtedy tego nie zauważyłam? Dlaczego zrozumiałam to dopiero jak sie na mnie wyjebałeś? Nie wiem już co się z Tobą dzieje..Ani gdzie jesteś i co robisz, jak poszła Ci matura, czy wyjeżdzasz gdzieś na wakacjie i na którą uczelnie sie wybierasz..Tak bardzo chciałabym to wiedziec..Ale nie wiem i się chyba nie dowiem..Uwierz.. Zrobiłabym wszystko, by znów Ci zależało tak jak kilka miesięcy temu..Tym razem bym tego nie spieprzyła..Wystarczy jedno Twoje słowo,by zacząc od nowa..
|
|
|
|