dzisiaj mijają dokładnie dwa miesiące, odkąd Ciebie nie ma, Braciszku. czas się tak dłuży. wszystko jest teraz inne. ciągle zadaję Bogu to jedno, nurtujące mnie pytanie, czemu to właśnie Ciebie mi zabrał. nigdy jeszcze nie dostałam odpowiedzi, a przecież mam prawo wiedzieć, dlaczego odebrał mi sens życia. tak cholernie mi Cię brakuje.
|