 |
Gdy mi Smutno - pocałuj , gdy zimno-przytul , a gdy zaczne płakać z miłości - pokochaj . /najebanamiloscia
|
|
 |
Wyszla z domu , trzasła drzwiami , wzieła nóż , posła przed jego dom , wykroiła sobie serce , położyła je przed jego drzwi i napisala kartkę : ` nie przejmuj się , to tylko moje serce`. / najebanamiloscia
|
|
 |
Gdybym była twoim misiem z którym śpisz .. przytuliłbyś mnie ? /najebanamiloscia
|
|
 |
Napisała do niego czy ma u niego jakieś szanse.. on nie odpowiedział , więc napisala ; pogodziłam się już z tym, że mnie nie kochasz. skasowałam Twój numer telefonu i gg, ale proszę, obiecaj mi jedno. że jeżeli kiedyś jakimś cudem te numery znajdę i napiszę do Ciebie , nie odpiszesz mi! choćbym nie wiem jak prosiła o odpowiedź, choćbym Cię szantażowała, choćbym Ci groziła , błagam - nie odpowiadaj! bo jeżeli byś to zrobił - wróciłoby wszystko, a ja nie umiałabym sobie z tym poradzić, drugi raz bym sobie z tym nie poradziła.. /
|
|
 |
powiedział że to koniec, rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznie cwaniackim uśmiechem na twarzy powiedział - 'nie zrób sobie krzywdy' !/ niecałkiemludzka
|
|
 |
`Jak żeś wypił to se nalej a butelkę podaj dalej ! ` - te słowa kojażą mi się z tobą , bo zawsze gdy chodzi o ciebie .. piję. / najebanamiloscia
|
|
 |
siedząc w bujanym fotelu ze słuchawkami w uszach, starałam się okiełznać moje myśli dotyczące jego osoby. próbowałam znaleźć sobie jakieś zajęcie, żeby odciążyć umysł. spojrzałam w okno, dostrzegłam, jak pada cudownie gruby śnieg. wstałam, upięłam niesfornego kucyka, schowałam odtwarzacz do kieszeni rozciągniętego dresu. poszłam na strych. wzięłam do ręki pudełko z moimi ozdobami choinkowymi. nucąc pod nosem, zeszłam z powrotem do pokoju. najpierw wyjęłam lampki, które mimowolnie zaczęłam układać w kształty liter. podłączając je do prądu, zobaczyłam cudownie kolorowe światełka, które wesoło śmiały się do mnie imieniem mężczyzny, którego kocham. uśmiechając się, jednocześnie po policzkach zaczęły płynąć kryształowe łzy, w których odbijały się tęczowe kolory lampek. jednak nie potrafię o nim zapomnieć.
|
|
 |
najbardziej żałuję, że więcej nie usłyszę 'kocham Cię' płynącego z jego bladych ust, mimo, że to wyznanie było brutalnie wierutnym kłamstwem. czasami przyjemnie jest oszukać własne serce i uwierzyć, że chociaż w połowie znaczyłam dla niego tyle, ile on znaczył dla mnie.
|
|
 |
Czemu popatrzyles na mnie jakbyś miał mi coś za złe skoro nic ci nie zrobiłam ? /najebanamiloscia
|
|
 |
Nie chcę zebyś mnie kochal , przeciez do tego nie da sie zmusić.. chce zebysmy bylli tak jak kiedys przyjaciolmi , zwyklymi przyjaciolmi .. pisac zwykle ; co tam ? nic wiecej.;( / najebanamiloscia
|
|
|
|