Bo to jest taki problem z tymi kolesiami. Nie ma ich kiedy zajebiscie mocno ich potrzebujemy, a włażą nam w dupe kiedy potrzebujemy troche wolnosci. Mają nas w dupie gdy żebrzemy o odrobine czułości, a potem mówią wszystkim swoim ziomkom jakie to z nas zimne suki. Mają na nas wyjebane gdy kochamy ich do szaleństwa i zawsze wracają dokładnie w tym samym momencie w którym to my postanawiamy wyłożyc na nich chuja.
|