głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika neatness

Ona? heh też przyszła się pożegnać. Weszła do mojego domu jak by nigdy nic...   Monika...  powiedziała skruszona a z oczu poleciały jej łzy.   Przepraszam..   powiedziała  a mną zatrzęsło. Patrzyłam na Nią z nienawiścią w oczach.   Wyjdź   powiedziałam stanowczo.   Monika...   Nie skończyła bo jej przerwałam.   Wypierdalaj z mojego domu   wydarłam się na Nią i próbowałam zamknąć drzwi  lecz zablokowała je nogą. Otworzyłam je  stanęłam z Nią twarzą w twarz i patrzyłam tak chwile na Nią.   Myślałam  że możemy się przyjaźnić. Ale nie  jesteś zwykłą kurwą  która pierdoli się z każdym moim chłopakiem. I wiesz co wybaczałam Ci dużo ale Jego Ci już nie wybaczę. Już NIE!  mówiłam do niej przez zaciśnięte zęby by tylko się nie rozpłakać. Nie mogłam Jej pokazać jak mi na Nim zależało.   To ojciec mojego dziecka  zrozum...   mówiła. A ja nie wytrzymałam zatrzasnełam jej drzwi przed nosem  po czym pobiegłam do pokoju i zaczęłam ryczeć jak małe dziecko. Nie mogłam się uspokoić...

korba666 dodano: 7 października 2012

Ona? heh też przyszła się pożegnać. Weszła do mojego domu jak by nigdy nic... - Monika...- powiedziała skruszona a z oczu poleciały jej łzy. - Przepraszam.. - powiedziała, a mną zatrzęsło. Patrzyłam na Nią z nienawiścią w oczach. - Wyjdź - powiedziałam stanowczo. - Monika... - Nie skończyła bo jej przerwałam. - Wypierdalaj z mojego domu - wydarłam się na Nią i próbowałam zamknąć drzwi, lecz zablokowała je nogą. Otworzyłam je, stanęłam z Nią twarzą w twarz i patrzyłam tak chwile na Nią. - Myślałam, że możemy się przyjaźnić. Ale nie, jesteś zwykłą kurwą, która pierdoli się z każdym moim chłopakiem. I wiesz co wybaczałam Ci dużo ale Jego Ci już nie wybaczę. Już NIE! -mówiłam do niej przez zaciśnięte zęby by tylko się nie rozpłakać. Nie mogłam Jej pokazać jak mi na Nim zależało. - To ojciec mojego dziecka, zrozum... - mówiła. A ja nie wytrzymałam zatrzasnełam jej drzwi przed nosem, po czym pobiegłam do pokoju i zaczęłam ryczeć jak małe dziecko. Nie mogłam się uspokoić...

przeszłosc oddzielic gruba kreska.

zjeemcie dodano: 6 października 2012

przeszłosc oddzielic gruba kreska.

wkładaj serce w to  co robisz  a gwarantuję  że uda ci się to zrobić  tak jak tego chcesz.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

wkładaj serce w to, co robisz, a gwarantuję, że uda ci się to zrobić, tak jak tego chcesz.

Czasie  ulecz mnie  daj mi nowy czas  daj mi wiarę. Wiara jest jedna.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Czasie, ulecz mnie, daj mi nowy czas, daj mi wiarę. Wiara jest jedna.

Jestem znowu inna  ale kiedy nadchodzi  boli jak dawniej i nie chce odejść na zawołanie.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Jestem znowu inna, ale kiedy nadchodzi, boli jak dawniej i nie chce odejść na zawołanie.

mimo  że tak wiele się dzieje  dla mnie nie zmienia się nic.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

mimo, że tak wiele się dzieje, dla mnie nie zmienia się nic.

Coraz trudniej wstrzymać się od łez. Między nami strach  między nami brud. Nie do wiary  jak łatwo zgubić sens...

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Coraz trudniej wstrzymać się od łez. Między nami strach, między nami brud. Nie do wiary, jak łatwo zgubić sens...

Mnie nikt nie zmusza do miłości. A nawet wręcz przeciwnie  wszyscy mi ją odradzają. Ale ta miłość jest dla mnie jak nałóg. Trwam w niej dobrowolnie  nic na siłę. Zachowuję się jak narkoman  który co dzień twierdzi  że nie musi brać  ale chce  codziennie zażywając coraz to większą dawkę. Sądzi  że to on jest tego władcą  i to on decyduje  kiedy to wszystko skończy  a w rzeczywstości rządzi nim trucizna. Ale on tego nie widzi  kiedyś to zobaczy  ale będzie już za późno  żeby tak po prostu sie od tego odciąć raz na zawsze. Ze mną jest tak samo. Jestem uzależniona od miłości. A trucizną  która coraz bardziej mnie niszczy jesteś ty.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Mnie nikt nie zmusza do miłości. A nawet wręcz przeciwnie, wszyscy mi ją odradzają. Ale ta miłość jest dla mnie jak nałóg. Trwam w niej dobrowolnie, nic na siłę. Zachowuję się jak narkoman, który co dzień twierdzi, że nie musi brać, ale chce, codziennie zażywając coraz to większą dawkę. Sądzi, że to on jest tego władcą, i to on decyduje, kiedy to wszystko skończy, a w rzeczywstości rządzi nim trucizna. Ale on tego nie widzi, kiedyś to zobaczy, ale będzie już za późno, żeby tak po prostu sie od tego odciąć raz na zawsze. Ze mną jest tak samo. Jestem uzależniona od miłości. A trucizną, która coraz bardziej mnie niszczy jesteś ty.

Przychodzi taki czas w życiu  kiedy niczego nie można być pewnym. To  co się wiedziało wcześniej wydaje się błędne lub niezrozumiałe. To wszystko wali się  całe moje jestestwo  bycie  kruszy się  rozpada i nie można pozbierać kawałków. Następnego dnia trzeba wstać z łóżka jako względna całość i funkcjonować  by nie odwieziono do psychiatryka.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Przychodzi taki czas w życiu, kiedy niczego nie można być pewnym. To, co się wiedziało wcześniej wydaje się błędne lub niezrozumiałe. To wszystko wali się, całe moje jestestwo, bycie, kruszy się, rozpada i nie można pozbierać kawałków. Następnego dnia trzeba wstać z łóżka jako względna całość i funkcjonować, by nie odwieziono do psychiatryka.

Bo ja już nic nie czuję  ja już myśleć nie chcę nic

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Bo ja już nic nie czuję, ja już myśleć nie chcę nic

Wole czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd.

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Wole czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd.

Póki serca mi nie wyrwiesz  nie weźmiesz mi nic

eeiiuzalezniasz dodano: 6 października 2012

Póki serca mi nie wyrwiesz, nie weźmiesz mi nic

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć