 |
|
. gdy się jest bardzo smutnym lubi się zachody słońca .
|
|
|
|
chcesz się bawić .? to kup sobie misia. ! ja nie jestem zabawką. !
|
|
|
|
Pamiętasz,jak kiedyś byłeś w przedszkolu i poznałeś kogoś,
to mimo to że nic o nim nie wiedziałeś,
10 sekund później bawiliście się jak najlepsi kumple,
bo wystarczyło być sobą. ?
|
|
|
|
` pamiętasz .? kiedyś przysłałeś mi sms-a ' dobranoc , kochanie:* ' .
tydzień później ze mną zerwałeś.
a ja nadal mam go w skrzynce odbiorczej i zawsze,
jak leżę w łózku czytam go, naiwnie wierząć, że przyszedł przed chwilą.
|
|
|
|
-Czemu taki jesteś ?
-Jaki ?
-Gonisz za jedną dziewczyną tak długo , aż ją zdobędziesz a kiedy ona odda ci swoje serce znikasz .
-Kotku , to tylko taka gra , rozrywka dla znudzonych .
-I ja też w nią gram ?
-A zakochałaś się we mnie ?
-Tak .
-No to już przegrałaś .
|
|
|
|
-co ja mam robić.?
-zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy.
bo Tobie zależy i on to wie.
wie, że mimo wszystko nie masz siły od niego odejść i tego nie zrobisz.
może właśnie dlatego taki jest.
-nie wiem czy potrafię.
-wiem, że dasz radę.
niech wie, że cierpisz. i to z jego powodu.
za bardzo go kochasz.
|
|
|
|
'-Czemu taka jesteś.?
-Jaka.?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna.?
-Bo jestem cholernie inna niż wszyscy'
|
|
|
|
wiesz co lubię robić najbardziej .?
- no .?
- leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.
- czemu akurat to .?
- bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał..
|
|
|
|
- przysłano mnie tu, bym został Twoim księciem z bajki.
- to jakiś żart.?!
- ależ skąd.?
- nigdy nie będę kolejną plastikową. pieprzoną księżniczką.
|
|
|
|
Gratuluję.
-Czego.?
-Nie odzywałam się do Ciebie prawie trzy dni,
żeby sprawdzić, czy pamiętasz o mnie ciągle, czy tylko jeśli Ci o sobie przypomne.
-I.?
-Oblałeś..
|
|
|
|
-Co robisz.?
-Rysuje.
-Co rysujesz.?
-Serce.
- Dlaczego ma tyle dziur.?
-Bo to jest moje serce, zranione serce...
|
|
|
|
kiedyś, gdy dostawałam wiadomość, niemal dostając palpitacji serca, biegłam po telefon wiedząc, że piszesz jak kochasz. a teraz.? teraz, gdy słyszę dźwięk telefonu, mam ochotę wyrzucić go przez okno, doskonale wiedząc, że to na pewno nie ty.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
