głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika narkomanka125

Czasami wydaje mi się  że jako dziecko swój pierwszy krok zrobiłam lewą nogą .

justyska187 dodano: 2 marca 2013

Czasami wydaje mi się, że jako dziecko swój pierwszy krok zrobiłam lewą nogą .

Co zrobisz  gdy ktoś ci przystawi nóż do szyi  a ty akurat dostaniesz czkawki?

justyska187 dodano: 1 marca 2013

Co zrobisz, gdy ktoś ci przystawi nóż do szyi, a ty akurat dostaniesz czkawki?

  Tatusiu  miałeś kiedyś marzenia?   Miałem!   А teraz?   А teraz stoi obok i zadaje pytania!

justyska187 dodano: 27 luty 2013

- Tatusiu, miałeś kiedyś marzenia? - Miałem! - А teraz? - А teraz stoi obok i zadaje pytania!

Być jak Robin dla Barneya  jak Blair dla Chucka  jak Bonnie dla Clydea  być dla kogoś najlepszą przyjaciółką i kochanką  tą jedną  wybraną  tą  która zawsze będzie najlepsza  tą  o którą walczy się do końca i która rzuca cień na wszystkie inne  być pierwsza opcją i jednocześnie być ostatnią  ostatnią dziewczyną  ostatnim podrywem  ostatecznym wyznaniem miłości.

justyska187 dodano: 27 luty 2013

Być jak Robin dla Barneya, jak Blair dla Chucka, jak Bonnie dla Clydea, być dla kogoś najlepszą przyjaciółką i kochanką, tą jedną, wybraną, tą, która zawsze będzie najlepsza, tą, o którą walczy się do końca i która rzuca cień na wszystkie inne, być pierwsza opcją i jednocześnie być ostatnią, ostatnią dziewczyną, ostatnim podrywem, ostatecznym wyznaniem miłości.

  Jak się czujesz?    Jak ktoś kto trzyma w ręce filiżankę z gorącą herbatą i wie  że zaraz kichnie.

justyska187 dodano: 26 luty 2013

- Jak się czujesz? - Jak ktoś kto trzyma w ręce filiżankę z gorącą herbatą i wie, że zaraz kichnie.

tak  traktuję go jak młodszego brata  którym powinnam się zajmować i troszczyć się. nienawidzę  kiedy krzyczy do słuchawki  próbując wmówić mi kolejny raz  nie! nie piłem nic  a później cichym niepewnym głosem dodaje  no chyba nie piłem  nie wiem już  . nienawidzę jego łamiącego się głosu i sposobu  w którym opowiada mi o poprzednim dniu. uwielbiam jednak podejście tego człowieka do życia  przyszłości i całego świata. bo w takim świecie  gdzie każdy próbuje wywrzeć na drugim presję  on jest oazą spokoju  a każde  muszę  wypowiada jako  mógłbym  . jest najbardziej męski  uczuciowy  przystojny niż ktokolwiek. uwielbiam jego silne ramiona i wystające kości policzkowe  kolczyk w brwi i duże niebieskie oczy.i tak  uwielbiam go  chociaż to może być nielogiczne   nie widziałam człowieka prawie cztery lata  a wiem o nim pewnie więcej  niż najbliżsi i rodzina. tak  mogę nazwać go bratem  którego kocham.   fasion

fasion dodano: 17 luty 2013

tak, traktuję go jak młodszego brata, którym powinnam się zajmować i troszczyć się. nienawidzę, kiedy krzyczy do słuchawki, próbując wmówić mi kolejny raz "nie! nie piłem nic" a później cichym niepewnym głosem dodaje "no chyba nie piłem, nie wiem już" . nienawidzę jego łamiącego się głosu i sposobu, w którym opowiada mi o poprzednim dniu. uwielbiam jednak podejście tego człowieka do życia, przyszłości i całego świata. bo w takim świecie, gdzie każdy próbuje wywrzeć na drugim presję, on jest oazą spokoju, a każde "muszę" wypowiada jako "mógłbym" . jest najbardziej męski, uczuciowy, przystojny niż ktokolwiek. uwielbiam jego silne ramiona i wystające kości policzkowe, kolczyk w brwi i duże niebieskie oczy.i tak, uwielbiam go, chociaż to może być nielogiczne - nie widziałam człowieka prawie cztery lata, a wiem o nim pewnie więcej, niż najbliżsi i rodzina. tak, mogę nazwać go bratem, którego kocham. / fasion

krzyczę na niego   bo tylko tym potrafię go zmusić do działania i podniesienia dupska z dna. ściskam go   bo tylko wtedy budzi się do życia i zbuntowany mknie przez trudności  które go spotykają. staję mu na drodze   bo podobno gdyby nie ja  dawno stoczyłby się. wyznaczam mu wiele celów   bo jest jak dziecko  mówię mu co po kolei ma robić. odmawiam mu   bo tylko dzięki temu poznaje dobre i złe cechy związku. zaprzeczam   próbuję skłonić go do czułości. odtrącam   bo wiem  że tym motywuję go do miłości.   fasion

fasion dodano: 14 luty 2013

krzyczę na niego - bo tylko tym potrafię go zmusić do działania i podniesienia dupska z dna. ściskam go - bo tylko wtedy budzi się do życia i zbuntowany mknie przez trudności, które go spotykają. staję mu na drodze - bo podobno gdyby nie ja, dawno stoczyłby się. wyznaczam mu wiele celów - bo jest jak dziecko, mówię mu co po kolei ma robić. odmawiam mu - bo tylko dzięki temu poznaje dobre i złe cechy związku. zaprzeczam - próbuję skłonić go do czułości. odtrącam - bo wiem, że tym motywuję go do miłości. / fasion

uwielbiam jego przekochane oczy  gdy jest szczęśliwy i spełnia się jako facet. uwielbiam jego słodkie miny  gdy próbuje mnie przekupić albo sprawić  bym przestała się obrażać. uwielbiam gdy robi  oczy węża  w markecie przy kasie. uwielbiam minę  gdy zakładam się z nim o to  że nie zaczepi pani ochroniarz z dużym biustem  i nie zapyta  skąd wzięła takie skarby. wielbię tego dzieciuszka  często wyimaginowanego w mojej wyobraźni.   fasion

fasion dodano: 14 luty 2013

uwielbiam jego przekochane oczy, gdy jest szczęśliwy i spełnia się jako facet. uwielbiam jego słodkie miny, gdy próbuje mnie przekupić albo sprawić, bym przestała się obrażać. uwielbiam gdy robi "oczy węża" w markecie przy kasie. uwielbiam minę, gdy zakładam się z nim o to, że nie zaczepi pani ochroniarz z dużym biustem, i nie zapyta, skąd wzięła takie skarby. wielbię tego dzieciuszka, często wyimaginowanego w mojej wyobraźni. / fasion

twierdzisz  że wiesz jaka jestem? to proszę wymień mi wszystkie smakołyki  którymi jestem w stanie się obżerać o 4 rano. powiedz  kim chciałabym zostać i czego się obawiam. wskaż na stój  w którym czuję się w stu procentach kobieco. powiedz  jaki sport jestem w stanie uprawiać dla siebie i czynności  które rutynowo wykonuję. wykrzycz mi w twarz słowa  którymi miażdżę kolesi  zaprezentuj uścisk  którym zmuszam Go do tych  czy tamtych czynności. pokaż mi miejsce na mapie  w którym spełniłabym się w stu procentach. NIE POTRAFISZ? to powiedz mi  na podstawie czego próbujesz mnie oceniać.   fasion

fasion dodano: 14 luty 2013

twierdzisz, że wiesz jaka jestem? to proszę wymień mi wszystkie smakołyki, którymi jestem w stanie się obżerać o 4 rano. powiedz, kim chciałabym zostać i czego się obawiam. wskaż na stój, w którym czuję się w stu procentach kobieco. powiedz, jaki sport jestem w stanie uprawiać dla siebie i czynności, które rutynowo wykonuję. wykrzycz mi w twarz słowa, którymi miażdżę kolesi, zaprezentuj uścisk, którym zmuszam Go do tych, czy tamtych czynności. pokaż mi miejsce na mapie, w którym spełniłabym się w stu procentach. NIE POTRAFISZ? to powiedz mi, na podstawie czego próbujesz mnie oceniać. / fasion

były chwile  kiedy wybałuszałam oczy na widok czynności  które podobno wykonujesz codziennie. serce biło mi takim rytmem  że prawie wyrywało mi się z klatki piersiowej  kiedy widziałam  jak stoisz nad przepaścią i bez wahania mówisz ' salto wykurwię ' .  byłeś człowiekiem  który był w stanie zrobić wszystko  i tak się stało. od pokazania się od tej najlepszej  do najgorszej strony byłeś w stanie  niszcząc mnie po kawałku. codziennie ucząc mnie siebie od nowa  ostro podnosiłeś palpitację serca.   fasion

fasion dodano: 10 luty 2013

były chwile, kiedy wybałuszałam oczy na widok czynności, które podobno wykonujesz codziennie. serce biło mi takim rytmem, że prawie wyrywało mi się z klatki piersiowej, kiedy widziałam, jak stoisz nad przepaścią i bez wahania mówisz ' salto wykurwię ' . byłeś człowiekiem, który był w stanie zrobić wszystko, i tak się stało. od pokazania się od tej najlepszej, do najgorszej strony byłeś w stanie, niszcząc mnie po kawałku. codziennie ucząc mnie siebie od nowa, ostro podnosiłeś palpitację serca. / fasion

szkoda tylko  że leczenie z twojej osoby w moim przypadku trwało krócej  niż największy morderczy kac. i nie  wcale nie jestem ironiczna.   fasion

fasion dodano: 10 luty 2013

szkoda tylko, że leczenie z twojej osoby w moim przypadku trwało krócej, niż największy morderczy kac. i nie, wcale nie jestem ironiczna. / fasion

dzisiaj na twój widok nie mam gęsiej skórki  nie płoną moje policzki i łzy nie napływają mi do oczu  a to wszystko za sprawą jednego   nauczyłam nazywać rzeczy po imieniu  w końcu zrozumiałam  że mówiąc do ciebie ' frajerze ' prawidłowo dopasowałam słowo do definicji  bo spełniasz się w tym stuprocentowo.   fasion

fasion dodano: 10 luty 2013

dzisiaj na twój widok nie mam gęsiej skórki, nie płoną moje policzki i łzy nie napływają mi do oczu, a to wszystko za sprawą jednego - nauczyłam nazywać rzeczy po imieniu, w końcu zrozumiałam, że mówiąc do ciebie ' frajerze ' prawidłowo dopasowałam słowo do definicji, bo spełniasz się w tym stuprocentowo. / fasion

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć