głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika narkomanka125

Męskość kojarzy mi się przede wszystkim z pewną siłą  nie chodzi o siłę fizyczną  tylko o pewną siłę i umiejętność podejmowania decyzji. Męskość to również opiekuńczość  umiejętność zapewniania komuś innemu bezpieczeństwa.

justyska187 dodano: 9 czerwca 2013

Męskość kojarzy mi się przede wszystkim z pewną siłą, nie chodzi o siłę fizyczną, tylko o pewną siłę i umiejętność podejmowania decyzji. Męskość to również opiekuńczość, umiejętność zapewniania komuś innemu bezpieczeństwa.

teraz jak się kogoś nie lubi  to się go kasuje ze znajomych  .    zamiast po ludzku  zepchnąć ze schodów .

justyska187 dodano: 31 maja 2013

teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych -.- , zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów .

Ta dziewczyna to anioł  a to co przeżyła to piekło. Mimo to jedyne co wyczytasz z jej twarzy to piękno.

justyska187 dodano: 31 maja 2013

Ta dziewczyna to anioł, a to co przeżyła to piekło. Mimo to jedyne co wyczytasz z jej twarzy to piękno.

Nie unoś się gniewem   bo upadniesz nisko .

justyska187 dodano: 31 maja 2013

Nie unoś się gniewem , bo upadniesz nisko .

aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz

justyska187 dodano: 30 maja 2013

aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz

Nie ważne jak bardzo jesteś szczęśliwa. czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół  usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać.

justyska187 dodano: 30 maja 2013

Nie ważne jak bardzo jesteś szczęśliwa. czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół, usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać.

have a nice day   bitch .

justyska187 dodano: 30 maja 2013

have a nice day , bitch .

a co kiedy przestaniesz mnie kochać   zapytał  a moje serce na chwilę przestało bić.   coo kurwa?   zapytałam z niedowierzaniem.   no co wtedy?   powiedział niepewnym głosem.   daj spokój  nie dopuszczam tego do myśli nawet.   jak to?   zapytał  marszcząc czoło.   no normalnie  nie zamierzam z ciebie rezygnować.   rzuciłam pewnie  unosząc brew.   to dobrze  kocham cię.   powiedział  przytulając mnie mocno.   kocham cię   powiedziałam  zamykając oczy.   fasion

fasion dodano: 15 maja 2013

a co kiedy przestaniesz mnie kochać - zapytał, a moje serce na chwilę przestało bić. - coo kurwa? - zapytałam z niedowierzaniem. - no co wtedy? - powiedział niepewnym głosem. - daj spokój, nie dopuszczam tego do myśli nawet. - jak to? - zapytał, marszcząc czoło. - no normalnie, nie zamierzam z ciebie rezygnować. - rzuciłam pewnie, unosząc brew. - to dobrze, kocham cię. - powiedział, przytulając mnie mocno. - kocham cię - powiedziałam, zamykając oczy. / fasion

całus. jego ramiona. pocałunki w czoło. mizianie po policzku. leżenie w łóżku. pocałunki. namiętność. wyrywanie się z uścisku. całus. całus. całus. wspólne wyjście. całus. całus. wolny dom. całus. całus. całus. całus. czułość. namiętność. bezpieczeństwo. zapomnienie. całus. jego ramiona. cisza wokół. całus. całus. ostry seks w łóżku jego rodziców. namiętność. zapomnienie. całus. całus. całus. całus. cisza. bezpieczeństwo. całus. całus. namiętność. jego ramiona. próba ucieczki nad ranem z jego mieszkania. łzy. cierpienie. całus. całus. całus. brak zaufania. całus.   tak to wyglądało   fasion

fasion dodano: 15 maja 2013

całus. jego ramiona. pocałunki w czoło. mizianie po policzku. leżenie w łóżku. pocałunki. namiętność. wyrywanie się z uścisku. całus. całus. całus. wspólne wyjście. całus. całus. wolny dom. całus. całus. całus. całus. czułość. namiętność. bezpieczeństwo. zapomnienie. całus. jego ramiona. cisza wokół. całus. całus. ostry seks w łóżku jego rodziców. namiętność. zapomnienie. całus. całus. całus. całus. cisza. bezpieczeństwo. całus. całus. namiętność. jego ramiona. próba ucieczki nad ranem z jego mieszkania. łzy. cierpienie. całus. całus. całus. brak zaufania. całus. - tak to wyglądało / fasion

a kim byłbyś dla mnie  gdybyś odszedł? zapewne nazwałabym cie największym skurwielem świata  a zaraz po powrocie nazwałabym cie moja największą miłością. to wcale nie chodzi o to  ze będąc beze mnie zmieniasz swoja wartość. serce nie panuje nad rozumiem  bo to zdarza się czasami  ale tylko w reklamach.   fasion

fasion dodano: 15 maja 2013

a kim byłbyś dla mnie, gdybyś odszedł? zapewne nazwałabym cie największym skurwielem świata, a zaraz po powrocie nazwałabym cie moja największą miłością. to wcale nie chodzi o to, ze będąc beze mnie zmieniasz swoja wartość. serce nie panuje nad rozumiem, bo to zdarza się czasami, ale tylko w reklamach. / fasion

rozmawialiśmy a za oknem deszcz uderzał o parapet. siedzieliśmy na podłodze  dywan ratował nasze stopy przed odmrożeniem. rozmawialiśmy  bez jakichkolwiek uścisków czy pocałunków. atmosfera była tak poważna  że mogłabym porównywać ją z atmosferą żałobną. zero uśmiechów  zero pocałunków  zero spojrzeń w oczy. zwykła  rutynowa rozmowa.   co teraz z nami?   wydukał z siebie patrząc w podłogę.   nie potrafię.. kuba przepraszam.    rzuciłam szybko  chowając głowę w ramiona.   męczę cię? kim dla ciebie jestem?  powiedział  łapiąc mnie za łydkę.   nie mogę  nie chce.. nie wiem co się ze mną dzieje..   powiedziałam  schylona ku podłodze. spojrzał na mnie zimnym wzrokiem  zatrzymał się na ustach.   nie rób tego! nie możemy...   przerwał mi pocałunkiem. tak mamo  miałaś rację  pocałunki są jak spójniki  łączą ludzi.   fasion

fasion dodano: 12 maja 2013

rozmawialiśmy a za oknem deszcz uderzał o parapet. siedzieliśmy na podłodze, dywan ratował nasze stopy przed odmrożeniem. rozmawialiśmy, bez jakichkolwiek uścisków czy pocałunków. atmosfera była tak poważna, że mogłabym porównywać ją z atmosferą żałobną. zero uśmiechów, zero pocałunków, zero spojrzeń w oczy. zwykła, rutynowa rozmowa. - co teraz z nami? - wydukał z siebie patrząc w podłogę. - nie potrafię.. kuba przepraszam. - rzuciłam szybko, chowając głowę w ramiona. - męczę cię? kim dla ciebie jestem? -powiedział, łapiąc mnie za łydkę. - nie mogę, nie chce.. nie wiem co się ze mną dzieje.. - powiedziałam, schylona ku podłodze. spojrzał na mnie zimnym wzrokiem, zatrzymał się na ustach. - nie rób tego! nie możemy... - przerwał mi pocałunkiem. tak mamo, miałaś rację, pocałunki są jak spójniki, łączą ludzi. / fasion

uwielbiam jego zarost       jego łysą głowę i duże brązowe oczka. uwielbiam to  że potrafi podnieść mnie ku górze za jedną nogę  albo budzić mnie łaskocząc po stopie. uwielbiam jego poglądy polityczne  i to  że nienawidzi plastikowych dziuń. uwielbiam w nim to  że jest stuprocentowym mężczyzną  a na jego rozporku rzadko widoczny jest napis ' stoprocent ' . uwielbiam jego uśmiechnięte oczy  i przemyślanie  wypowiadane słowa. uwielbiam twoją miłość rano i wieczór  uwielbiam twoją nienawiść do mnie w południe. uwielbiam cię całego.   fasion

fasion dodano: 12 maja 2013

uwielbiam jego zarost *-* , jego łysą głowę i duże brązowe oczka. uwielbiam to, że potrafi podnieść mnie ku górze za jedną nogę, albo budzić mnie łaskocząc po stopie. uwielbiam jego poglądy polityczne, i to, że nienawidzi plastikowych dziuń. uwielbiam w nim to, że jest stuprocentowym mężczyzną, a na jego rozporku rzadko widoczny jest napis ' stoprocent ' . uwielbiam jego uśmiechnięte oczy, i przemyślanie wypowiadane słowa. uwielbiam twoją miłość rano i wieczór, uwielbiam twoją nienawiść do mnie w południe. uwielbiam cię całego. / fasion

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć