 |
Cichutko myszko! No nie płacz już! Nie trzeba... Patrzę w lustro i rozczulam się nad sobą, nad swoimi łzami. Nigdy wcześniej tego nie robiłam. Bo nigdy wcześniej nie bolało mnie aż tak do kości. A dzisiaj widziałam Jego zdjęcia z jakąś jego nową kobietą... i byli szczęśliwi... Dlatego powtarzam sobie "Nie płacz już"
|
|
 |
Myślałam, że z miłością jest jak z kartami - wystarczy mieć dobrą passę, aby wygrać. Niestety, pomyliłam się. Poznając miłość na odległość, smak związku przez Internet, doznałam szerszego i o wiele barwniejszego pojęcia miłości, a gdy wszystko zaczęło tracić sens, poznałam jeszcze coś - prawdziwy smak cierpienia i tęsknoty.
|
|
 |
Brakuje kogoś, dla kogo chce się żyć.
|
|
 |
Była gotowa nawet kłamać samej sobie, że jest dobrze, aby tylko w końcu to uwierzyć.
|
|
 |
Pozory mylą, nawet ten który sprawia wrażenie takiego jakiego byśmy chciały, może okazać się totalnie kimś innym.
|
|
 |
oddaje Ci mą duszę, a z nią miłość bez granic.
|
|
 |
Nie sztuką jest mieć przyjaciela. Sztuką jest mieć go na długo.
|
|
 |
zakochiwałam się w nim tak, jakbym zapadała w sen: najpierw powoli, a potem nagle i całkowicie.
|
|
 |
"Niczego nie czuję, stwierdził ze zgrozą, niczego, najmniejszego wzruszenia. To, że teraz obejmę jej plecy, to gest rozmyślny, wyważony, nie spontaniczny. Obejmę ją, bo czuję, że tak trzeba, nie dlatego, że pragnę. Niczego nie czuję.(....) Trochę poświęcenia, pomyślał, tylko trochę poświęcenia. To ją przecież uspokoi, uścisk, pocałunek, spokojne pieszczoty... Ona nie chce więcej. A nawet, gdyby chciała, to co? Trochę poświęcenia, bardzo mało poświęcenia, przecież jest piękna i warta... Gdyby chciała więcej... To ją uspokoi. Cichy, spokojny, delikatny akt miłosny. A ja... Mnie przecież jest wszystko jedno. Ona pachnie werbeną, nie bzem i agrestem, nie ma chłodnej, elektryzującej skóry, jej włosy nie są czarnym tornadem lśniących loków, oczy ma piękne, miękkie, ciepłe i modre, nie płoną zimnym, beznamiętnym, głębokim fioletem. Uśnie potem, odwróci głowę, otworzy lekko usta, nie uśmiechnie się z tryumfem. Bo ona... To nie Tamta..." - A.Sapkowski
|
|
 |
Ważne, żeby uwierzyć, że to Ty decydujesz. O tym czy lubisz obcisłe czy luźne ubrania, czy będziesz się niszczyć czy rozpieszczać, co jesz i pijesz, jaki kolor pomadki wybierzesz, do której pracujesz, czy masz czas dla siebie, jacy otaczają Cię ludzie, czy wolisz przeczytać ciekawy artykuł w gazecie czy plotki na Onecie, czy będziesz segregować śmieci, czy zdobędziesz górski szczyt własnymi siłami czy okupisz go cierpieniem koni, czy będziesz walczył w słusznej sprawie czy biernie się przyglądał, czy będziesz egoistą, jaki film obejrzysz wieczorem, czy Twoje życie coś wniesie czy nie wniesie niczego. Zdecyduj.
|
|
 |
Zamontowałem bombę w naszych ciałach. żyjąc bez siebie wybuchniemy.
|
|
|
|