głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naiwnaduszyczka

Biegłam  nie myśląc nawet  jak szybko. Gdy tylko zza zakrętu ujrzałam Jego sylwetkę leżącą na ziemi  na drugiej osobie przyspieszyłam. Nim znalazłam się koło Niego obaj wstali. Wymierzając sobie kolejne ciosy krzyczeli prosto w swoje twarze o nienawiści. Z płaczem  patrząc w oczy tego drugiego darłam się  Zostaw Go! . Rzucając kolejne epitety uświadomiłam sobie  jak jestem silna. Potrafiłam stanąć między bijącymi się mężczyznami  w obronie mojego przyszywanego brata  nie zważając na konsekwencje. Nie dam Go skrzywdzić  zbyt mocno Go kocham  pamiętaj.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 19 marca 2012

Biegłam, nie myśląc nawet, jak szybko. Gdy tylko zza zakrętu ujrzałam Jego sylwetkę leżącą na ziemi, na drugiej osobie przyspieszyłam. Nim znalazłam się koło Niego obaj wstali. Wymierzając sobie kolejne ciosy krzyczeli prosto w swoje twarze o nienawiści. Z płaczem, patrząc w oczy tego drugiego darłam się "Zostaw Go!". Rzucając kolejne epitety uświadomiłam sobie, jak jestem silna. Potrafiłam stanąć między bijącymi się mężczyznami, w obronie mojego przyszywanego brata, nie zważając na konsekwencje. Nie dam Go skrzywdzić, zbyt mocno Go kocham, pamiętaj. / kredkinabaterie4

Jestem już stara. Pozdrowienia  po imprezie urodzinowej.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 17 marca 2012

Jestem już stara. Pozdrowienia, po imprezie urodzinowej. / kredkinabaterie4

Na forum  gdzie pytają o najlepszy horror  z pełnym przekonaniem odpowiadam  Moje życie .   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 15 marca 2012

Na forum, gdzie pytają o najlepszy horror, z pełnym przekonaniem odpowiadam "Moje życie". / kredkinabaterie4

Wciągnął mnie do łazienki. Pewnym krokiem przysunęłam się do niego i kładąc dłonie na jego klacie uśmiechając się szepnęłam  Nie ta liga  skarbie . Odpychając go lekko od siebie otworzyłam drzwi toalety i zostawiając go z tą jebaną pewnością siebie  daleko w tyle wróciłam do znajomych.Kocham takie krzywe akcje  bez kitu.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 13 marca 2012

Wciągnął mnie do łazienki. Pewnym krokiem przysunęłam się do niego i kładąc dłonie na jego klacie uśmiechając się szepnęłam "Nie ta liga, skarbie". Odpychając go lekko od siebie otworzyłam drzwi toalety i zostawiając go z tą jebaną pewnością siebie, daleko w tyle wróciłam do znajomych.Kocham takie krzywe akcje, bez kitu. / kredkinabaterie4

  Idę.   A już chciałam podzielić się z Tobą tym ptysiem  który leży na stole w kuchni.   Nie lubię ptysi.   Nie znasz się.   Jednak nie idę.   O niee! Idź  proszę.   Dlaczego?   Bo mam jednak gniazdko  a nie ptysia i mi zjesz!   Gniazdko?   Nie wiesz  jak wygląda gniazdko?   Nie.   To już się nie dowiesz  bo je zjadłam.   kredkinabaterie

kredkinabaterie4 dodano: 13 marca 2012

- Idę. - A już chciałam podzielić się z Tobą tym ptysiem, który leży na stole w kuchni. - Nie lubię ptysi. - Nie znasz się. - Jednak nie idę. - O niee! Idź, proszę. - Dlaczego? - Bo mam jednak gniazdko, a nie ptysia i mi zjesz! - Gniazdko? - Nie wiesz, jak wygląda gniazdko? - Nie. - To już się nie dowiesz, bo je zjadłam. / kredkinabaterie

Bądź zdrów  krzyżyk na drogę. Pokochałam skurwiela  dzisiaj za to odpowiem. Zapomnij o mnie  bo byłeś chamem. Dziś kończę z Tobą  więc nara  amen.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 11 marca 2012

Bądź zdrów, krzyżyk na drogę. Pokochałam skurwiela, dzisiaj za to odpowiem. Zapomnij o mnie, bo byłeś chamem. Dziś kończę z Tobą, więc nara, amen. / kredkinabaterie4

Stoję dziś w deszczu  łzy płyną powoli. Mieszając się z krwią ściekają po skroni.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 11 marca 2012

Stoję dziś w deszczu, łzy płyną powoli. Mieszając się z krwią ściekają po skroni. / kredkinabaterie4

Nie mam dla Ciebie niczego  czekasz na próżno. Nie chcę sprawić  że Ci ulży  nie potrafię złagodzić Twojego bólu. Twoja nadzieja się pali  nic nie czeka Cię jutro. Pęka aorta  znika sumienie. To ja tasuję tutaj karty  zniszczyłam Cię. Nie potrafisz się do tego przyznać  więc żegnaj kochanie.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 11 marca 2012

Nie mam dla Ciebie niczego, czekasz na próżno. Nie chcę sprawić, że Ci ulży, nie potrafię złagodzić Twojego bólu. Twoja nadzieja się pali, nic nie czeka Cię jutro. Pęka aorta, znika sumienie. To ja tasuję tutaj karty, zniszczyłam Cię. Nie potrafisz się do tego przyznać, więc żegnaj kochanie. / kredkinabaterie4

Mój teklefon i krzyk w słuchawce  Jestem na impreze  co chesz?  Rozłączone połączenie i tony szlug wypalanych na parapecie. Dym popijany szklankami wódki i wielokrotne  ja pierdole  mówione do samej siebie. Patrz kurwa  oto co zrobiłeś z naszym życiem.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 10 marca 2012

Mój teklefon i krzyk w słuchawce "Jestem na impreze, co chesz?" Rozłączone połączenie i tony szlug wypalanych na parapecie. Dym popijany szklankami wódki i wielokrotne "ja pierdole" mówione do samej siebie. Patrz kurwa, oto co zrobiłeś z naszym życiem. / kredkinabaterie4

Nawet nie mam jak spalić naszego wspólnego zdjęcia  bo zawsze twierdził  że jest niefotogeniczny.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 10 marca 2012

Nawet nie mam jak spalić naszego wspólnego zdjęcia, bo zawsze twierdził, że jest niefotogeniczny. / kredkinabaterie4

Mówiłeś  że Ci nie zależy  a mimo wszystko dotrzymywałeś mi kroku. Starałeś się ignorować moją osobę  jednak każdej próbie towarzyszył ból widziany w oczach. Dzwoniłeś  aby sprawdzić czy wszystko jest ok  pod pretekstem jednego z tych Twoich banalnych pytań. Wyśmiewałeś mnie  choć kumplom codzień opowiadałeś  jak ładnie dziś wyglądałam. Widywałeś się ze mną okłamując rodziców  że wychodzisz z ziomem. Twierdziłeś  że masz w dupie opinię innych chowając się ze mną po kątach  by nikt nas nie zobaczył. Byłeś skurwysynem  a ja to w Tobie kochałam.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 10 marca 2012

Mówiłeś, że Ci nie zależy, a mimo wszystko dotrzymywałeś mi kroku. Starałeś się ignorować moją osobę, jednak każdej próbie towarzyszył ból widziany w oczach. Dzwoniłeś, aby sprawdzić czy wszystko jest ok, pod pretekstem jednego z tych Twoich banalnych pytań. Wyśmiewałeś mnie, choć kumplom codzień opowiadałeś, jak ładnie dziś wyglądałam. Widywałeś się ze mną okłamując rodziców, że wychodzisz z ziomem. Twierdziłeś, że masz w dupie opinię innych chowając się ze mną po kątach, by nikt nas nie zobaczył. Byłeś skurwysynem, a ja to w Tobie kochałam. / kredkinabaterie4

Chuj ci do mojej oryginalności  od zawsze byłam hipsterką.   kredkinabaterie4

kredkinabaterie4 dodano: 8 marca 2012

Chuj ci do mojej oryginalności, od zawsze byłam hipsterką. / kredkinabaterie4

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć