 |
|
'Chciałabym Ci coś powiedzieć, ale nie wiem czy warto.'
|
|
 |
|
Chociaż "na zawsze" nie istnieje,
my ślepo wierzymy.
|
|
 |
|
przyjaźń ? wiesz, to nie tylko wspólne imprezy, zdjęcia czy dobra zabawa. to też upijanie się do nieprzytomności na smutno, ocieranie sobie wzajemnie łez i pójscie za sobą nawet w najgorsze bagno - to ta świadomość , że co by się nie działo - masz zawsze wsparcie przyjaciela.
|
|
 |
|
Czasami siadam na środku swojej ukochanej łąki i zwyczajnie proszę,nie wiem kogo...ale proszę,proszę o to aby tamte czasy chociaż częściowo wróciły,żebyś wrócił Ty i znowu wypełnił sobą moje całe życie
|
|
 |
|
Pamiętam jak cholernie się wściekałam kiedy próbowałeś wywołać we mnie zazdrość opowiadając jak cudnie i wesoło spędziłeś dzień z koleżankami pijąc i paląc,wściekałam się bo nigdy nie mogłabym im dorównać nie palę jak czuję dym to się dławię,pić piję..ale raczej się nie upijam po prostu od czasu do czasu wino,zimny redds.Z nimi się nie kłóciłeś,nie wściekałeś kiedy pierdoliły od rzeczy hm..raczej nie pierdoliły,mówiły krótko i konkretnie. Mimo to nawet przy najgorszej kłótni powtarzałeś mi że nie zamieniłbyś ich 'krótko i zwięźle' oraz mocy uchlania się w trup na mój roztrzepany charakter,dziwny styl bycia i szeroki uśmiech którym codziennie Cię witałam.
|
|
 |
|
szybkość w jakiej z wierzchołka góry zwanej " szczęściem " można spaść na sam dół w ciągu kilku chwil. \ ms.inlove
|
|
 |
|
miałaś kiedyś takie uczucie ? pisać z kolegą, hmm przyjacielem być z nim blisko nawet za blisko. wyjście tu czy tam przeważnie sam na sam. nie informując nikogo. wspólna impreza na zakończenie gimnazjum, para na komers. esemesy na dobranoc i na dzień dobry. a następne to zauważasz opisy na gadu do jego niedoszłej dziewczyny. pierwszy, drugi czy trzeci myślisz "ee tam jeden.." a teraz siedzisz przed monitorem czujesz jak napływają ci do oczu łzy. wpatrujesz się w jego żółte słonko i widzisz opis kolejny do niej, na końcu z ":(". \ ms.inlove
|
|
 |
|
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.
|
|
|
|