głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myszka_____

jebnij smajla   będziesz fajna ! xD    ?

nieobliczana_egoistka dodano: 27 października 2011

jebnij smajla - będziesz fajna ! xD // ?

od wczoraj chodzi po domu nadąsana  wkurzona. zakupy z mamą nie pomogły nic. wkurzył ją chłopak  a do tego termin operacji z grudnia 2011 przesunięty na kwiecień 2012. :  usiadła przy laptopie późno w nocy i weszła na swoje ulubione forum dotyczące słuchu. Wyczytała tam między linijkami  że jeden z forumowiczów chętnie odda swój termin operacji  która miałaby się odbyć już w połowie listopada  od razu napisała do tej osoby i ma wielką nadzieję  że lekarze z kliniki się na to zgodzą! :     n e

nieobliczana_egoistka dodano: 27 października 2011

od wczoraj chodzi po domu nadąsana, wkurzona. zakupy z mamą nie pomogły nic. wkurzył ją chłopak, a do tego termin operacji z grudnia 2011 przesunięty na kwiecień 2012. :/ usiadła przy laptopie późno w nocy i weszła na swoje ulubione forum dotyczące słuchu. Wyczytała tam między linijkami, że jeden z forumowiczów chętnie odda swój termin operacji, która miałaby się odbyć już w połowie listopada, od razu napisała do tej osoby i ma wielką nadzieję, że lekarze z kliniki się na to zgodzą! :) // n_e

mój facet ma mnie teraz w dupie  a później jęczy  że ja dla niego nie mam czasu. nie ogarniam  nara !    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 26 października 2011

mój facet ma mnie teraz w dupie, a później jęczy, że ja dla niego nie mam czasu. nie ogarniam, nara ! // n_e

aaaa... nowy sącz.   3 teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: aaaa... nowy sącz. < 3 do wpisu 26 października 2011
Faceci   czy tak naprawdę możemy zawsze na nich liczyć ? Wypowiedz się !     n e

nieobliczana_egoistka dodano: 26 października 2011

Faceci - czy tak naprawdę możemy zawsze na nich liczyć ? Wypowiedz się ! // n_e

wkurwionaaaaaaa! :

nieobliczana_egoistka dodano: 26 października 2011

wkurwionaaaaaaa! :(

  z nudów zjadam lakier ze swoich pazurków  oszczędzając tym samym kilka kropli zmywacza. :     n e

nieobliczana_egoistka dodano: 25 października 2011

` z nudów zjadam lakier ze swoich pazurków, oszczędzając tym samym kilka kropli zmywacza. :) // n_e

ey ... no weź też widziałam boskie buciki za 4 i pół stówy. :  trzeba się wziąć za pracę hi teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: ey ... no weź też widziałam boskie buciki za 4 i pół stówy. :/ trzeba się wziąć za pracę hi do wpisu 25 października 2011
a ja na kolejnych 7 czekam. hi :p teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: a ja na kolejnych 7 czekam. hi :p do wpisu 25 października 2011
nie bierz się za to   już zawsze będę wielbić naleśniki z monte  zawsze będę wyjmować z herbaty cytrynę i wsuwać ją bez krzywienia  zawsze będę chodzić z uśmiechem na mordzie  w szerokich bluzach i firmowych butach. kurde  jeżeli tak bardzo chcesz wprowadzić jakieś zmiany w moim życiu to łap serce i cholerny status związku na fejsie.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

nie bierz się za to - już zawsze będę wielbić naleśniki z monte, zawsze będę wyjmować z herbaty cytrynę i wsuwać ją bez krzywienia, zawsze będę chodzić z uśmiechem na mordzie, w szerokich bluzach i firmowych butach. kurde, jeżeli tak bardzo chcesz wprowadzić jakieś zmiany w moim życiu to łap serce i cholerny status związku na fejsie.

uśmiech wpełzał na twarz  oczy iskrzyły się tajemniczo budząc przypuszczenia  że coś biorę  a w piersi dziwnie szumiało   te awarie serca przez Jego metr osiemdziesiąt.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

uśmiech wpełzał na twarz, oczy iskrzyły się tajemniczo budząc przypuszczenia, że coś biorę, a w piersi dziwnie szumiało - te awarie serca przez Jego metr osiemdziesiąt.

  bierze mnie coś.   wykrztusiłam po powrocie do domu rzucając na podłogę plecak. mama spojrzała na mnie znad patelni uważnie oceniając mój stan zdrowia.   zaraz Ci coś podam  połóż się.   okay  mimowolnie poszłam do salonu i walnęłam się na kanapę. już po dwóch minutach chuchając i upijając po łyku gripexa z kubka  rozmyślałam  jak abstrakcyjne to jest  bo w sumie to nie żadna grypa  czy katar  a zakłócenia w sercu.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

- bierze mnie coś. - wykrztusiłam po powrocie do domu rzucając na podłogę plecak. mama spojrzała na mnie znad patelni uważnie oceniając mój stan zdrowia. - zaraz Ci coś podam, połóż się. - okay, mimowolnie poszłam do salonu i walnęłam się na kanapę. już po dwóch minutach chuchając i upijając po łyku gripexa z kubka, rozmyślałam, jak abstrakcyjne to jest, bo w sumie to nie żadna grypa, czy katar, a zakłócenia w sercu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć