głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mystii

Nieszczęśliwa  też mi coś! Ostatecznie sama była sobie winna. Kiedy ma się osiemnaście lat  cały świat u stóp  urodę i całą tę resztę  ni rzuca sie wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego jak mężczyzna!!!

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Nieszczęśliwa, też mi coś! Ostatecznie sama była sobie winna. Kiedy ma się osiemnaście lat, cały świat u stóp, urodę i całą tę resztę, ni rzuca sie wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego jak mężczyzna!!!

 13    Ulubiona większości liczba.   Jest również dla mnie częścią życia.   Chcę opisać w tym 13 wierszu coś małego i krótkiego.   Moje wiersze nie są dobre   przeciwnie są złe.   Myślę  że nie mówią o niczym.   Piszę je  bo opisuję swoje życie.   Jest mi z tym bardzo dobrze.   Wiem  że nie mam żadnych szans na to  aby   zabłysnąć w świecie poetów.   Dlatego to  co piszę jest niewidoczne.   Jest to tak jakby mój pamiętnik  którego nikt nie   może znaleźć i przeczytać co jest w nim zawarte.   Nazwałam to co piszę  13   ponieważ jest   to mój 13 wiersz  a przede wszystkim nazwałam   go tak  ponieważ mam 13 lat.

bursztynek dodano: 19 marca 2024

"13" / Ulubiona większości liczba. / Jest również dla mnie częścią życia. / Chcę opisać w tym 13 wierszu coś małego i krótkiego. / Moje wiersze nie są dobre - przeciwnie są złe. / Myślę, że nie mówią o niczym. / Piszę je, bo opisuję swoje życie. / Jest mi z tym bardzo dobrze. / Wiem, że nie mam żadnych szans na to, aby / zabłysnąć w świecie poetów. / Dlatego to, co piszę jest niewidoczne. / Jest to tak jakby mój pamiętnik, którego nikt nie / może znaleźć i przeczytać co jest w nim zawarte. / Nazwałam to co piszę "13", ponieważ jest / to mój 13 wiersz, a przede wszystkim nazwałam / go tak, ponieważ mam 13 lat.

 ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ     ...  Im dalej...   Tym bliżej...   A 'Życie  i tak toczy się...   Jak można od niego uciec?...   Nie... nie...   Od niego nigdy nie uciekniesz...   Ono ucieknie samo od Ciebie...   Póki jesteś młody ciesz się z niego...   Ciesz się z tego co masz...   Bo... bo... to życie jest tym co masz...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

"ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ" / (...) Im dalej... / Tym bliżej... / A 'Życie" i tak toczy się... / Jak można od niego uciec?... / Nie... nie... / Od niego nigdy nie uciekniesz... / Ono ucieknie samo od Ciebie... / Póki jesteś młody ciesz się z niego... / Ciesz się z tego co masz... / Bo... bo... to życie jest tym co masz...

 WRACAJ    Nie odchodź...   Nie odchodź już...   Nie odchodź...   Zostań jeszcze przez chwilę...   Zostań tu w tym miejscu obok mnie...   Czy nie widzisz?   Czy nie widzisz  że ja nie chcę abyś odchodził...   Zostań...   bo ja Cię kocham!   A Ty zostań i mnie kochaj dalej tak jak ja Ciebie...      Wracaj...   Dlaczego mi to robisz?   Czy nie widzisz  że to wszystko psujesz?   Czy nie widzisz  że ja cierpię?   Wracaj...   Wracaj tutaj właśnie w tej chwili...   Proszę...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

"WRACAJ" / Nie odchodź... / Nie odchodź już... / Nie odchodź... / Zostań jeszcze przez chwilę... / Zostań tu w tym miejscu obok mnie... / Czy nie widzisz? / Czy nie widzisz, że ja nie chcę abyś odchodził... / Zostań... / bo ja Cię kocham! / A Ty zostań i mnie kochaj dalej tak jak ja Ciebie... / / Wracaj... / Dlaczego mi to robisz? / Czy nie widzisz, że to wszystko psujesz? / Czy nie widzisz, że ja cierpię? / Wracaj... / Wracaj tutaj właśnie w tej chwili... / Proszę...

  Nadal jesteś smutna  prawda?     Nie  tylko zmęczona...     Czym?     Walką o coś pięknego.     Nie zdobyłaś tego?     Nie  kiedy już wyciągam rękę  to się oddala  unosi wysoki i pęka jak bańka mydlana   dotkniesz jej i puff...   znika

bursztynek dodano: 19 marca 2024

- Nadal jesteś smutna, prawda? / - Nie, tylko zmęczona... / - Czym? / - Walką o coś pięknego. / - Nie zdobyłaś tego? / - Nie, kiedy już wyciągam rękę, to się oddala, unosi wysoki i pęka jak bańka mydlana - dotkniesz jej i puff... - znika,

Nie chciała usłyszeć prawdy. Nie chciała usłyszeć tego  że musi jakoś żyć dalej. Pragnęła po prostu... Zresztą... Sama już nie wiedziała  czego pragnęła... Chciała być nieszczęśliwa. Wydawało się jej to właściwe i na miejscu.

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Nie chciała usłyszeć prawdy. Nie chciała usłyszeć tego, że musi jakoś żyć dalej. Pragnęła po prostu... Zresztą... Sama już nie wiedziała, czego pragnęła... Chciała być nieszczęśliwa. Wydawało się jej to właściwe i na miejscu.

I ciągle sobie wmawiam  że ten zdrajca nie zasługuje na moja miłość. On nawet na nienawiść nie zasługuje. Właściwie to na żadne uczucie. Rozum zaakceptował tezę  serce nie bardzo.

bursztynek dodano: 19 marca 2024

I ciągle sobie wmawiam, że ten zdrajca nie zasługuje na moja miłość. On nawet na nienawiść nie zasługuje. Właściwie to na żadne uczucie. Rozum zaakceptował tezę, serce nie bardzo.

Kiedyś się z niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami  może nie po tygodniu ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni  w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia  zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też  Jesteś w moim życiu zbędny.   bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuję bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Kiedyś się z niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też "Jesteś w moim życiu zbędny.", bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuję bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój...

Już nigdy się nie spotkamy  Być może będę się śmiał  I śmiała będziesz się Ty  A może odwrócę głowę  Byś nie widziała płynącej łzy  ......  Z niczym przyszedłem na ten świat  I nic nie wezmę ze sobą  Lecz pozostawię po sobie ślad  By można iść za mą osobą  Bo tylko ten się wyróżnia w tłumie  Kto kochać  cierpieć  wybaczać umie!  Miłość... Czy warto kochać? Zadaję  sobie to pytanie od czasu gdy odeszła  wtulona w moje ramiona najdroższa mi  osoba.   Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei   może to jedyne co mu pozostało...   Śpij Kochanie i wiedz   że cokolwiek się stanie  będę czuwać przy Tobie.  Otulał Cię ciepłem.  zawsze tym samym.  Więc śpij spokojnie.

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Już nigdy się nie spotkamy/ Być może będę się śmiał/ I śmiała będziesz się Ty/ A może odwrócę głowę/ Byś nie widziała płynącej łzy/ ....../ Z niczym przyszedłem na ten świat/ I nic nie wezmę ze sobą/ Lecz pozostawię po sobie ślad/ By można iść za mą osobą/ Bo tylko ten się wyróżnia w tłumie/ Kto kochać, cierpieć, wybaczać umie!/ Miłość... Czy warto kochać? Zadaję/ sobie to pytanie od czasu gdy odeszła/ wtulona w moje ramiona najdroższa mi/ osoba./ "Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei/ -może to jedyne co mu pozostało..."/ Śpij Kochanie i wiedz,/ że cokolwiek się stanie/ będę czuwać przy Tobie./ Otulał Cię ciepłem./ zawsze tym samym./ Więc śpij spokojnie.

04 04 2010 Święta  Wysłałam mu życzenia  ale nie odpisał. Puściłam strzałkę i też nic. Od kilku dni próbowałam się do niego dodzwonić  ale ciągle słyszę tylko  Zostaw wiadomość     Czyżby zmienił również numer telefonu? I to wszystko przeze mnie? Przez to  że go zraniłam i on teraz nie chce mieć ze mną nic wspólnego? Nie chce mnie znać  rozmawiać  i od tak po prostu o mnie zapomnieć? Choć wie  że już zawsze w jego głowie pozostanę i ja i to  co było między nami? A może to tylko ja mam na to nadzieję? Nadzieję to to  że jeszcze kiedyś postanowi się ze mną skontaktować...? Nie wiem. Chcę wierzyć  że mimo wszystko o mnie nie zapomni...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

04/04/2010 Święta, Wysłałam mu życzenia, ale nie odpisał. Puściłam strzałkę i też nic. Od kilku dni próbowałam się do niego dodzwonić, ale ciągle słyszę tylko "Zostaw wiadomość" ;( Czyżby zmienił również numer telefonu? I to wszystko przeze mnie? Przez to, że go zraniłam i on teraz nie chce mieć ze mną nic wspólnego? Nie chce mnie znać, rozmawiać i od tak po prostu o mnie zapomnieć? Choć wie, że już zawsze w jego głowie pozostanę i ja i to, co było między nami? A może to tylko ja mam na to nadzieję? Nadzieję to to, że jeszcze kiedyś postanowi się ze mną skontaktować...? Nie wiem. Chcę wierzyć, że mimo wszystko o mnie nie zapomni...

Cz. 6  Ja już naprawdę nie mam siły!!! Jestem za słaba  by toczyć bitwę nie tylko z Tobą  a i sama ze sobą! Dłużej tak nie mogę! I wiesz  co jeszcze? W tej chwili mam k   wską ochotę opuścić tej piep    y świat! Chcę odejść tam  gdzie będę szczęśliwsza niż jestem teraz! Pragnę zniknąć! Zapaść się pod ziemię lub wznieść się ponad chmury! Chcę  żeby mnie nie było! Wtedy by tak nie bolało serduszko i wszystko inne. I nie rwałoby też tam  w środku... Ale nie chcę jedynie zapomnieć o Tobie. Wciąż Cię kocham. Przez cały czas kochałam i nawet z upływem czasu będę dalej Cię kochać. Może nie tak jak dawniej  nie tak jak teraz  ale będę... Na swój sposób. Po swojemu. Bo już zawsze  NA ZAWSZE będziesz mój  tylko mój  a ja będę Twoja  tylko Twoja...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Cz. 6) Ja już naprawdę nie mam siły!!! Jestem za słaba, by toczyć bitwę nie tylko z Tobą, a i sama ze sobą! Dłużej tak nie mogę! I wiesz, co jeszcze? W tej chwili mam k***wską ochotę opuścić tej piep****y świat! Chcę odejść tam, gdzie będę szczęśliwsza niż jestem teraz! Pragnę zniknąć! Zapaść się pod ziemię lub wznieść się ponad chmury! Chcę, żeby mnie nie było! Wtedy by tak nie bolało serduszko i wszystko inne. I nie rwałoby też tam, w środku... Ale nie chcę jedynie zapomnieć o Tobie. Wciąż Cię kocham. Przez cały czas kochałam i nawet z upływem czasu będę dalej Cię kochać. Może nie tak jak dawniej, nie tak jak teraz, ale będę... Na swój sposób. Po swojemu. Bo już zawsze, NA ZAWSZE będziesz mój, tylko mój, a ja będę Twoja, tylko Twoja...

Cz. 5  Pozwoliłeś mi tak myśleć. Pozwoliłeś mi uwierzyć  że jestem dla Ciebie wszystkim...! Powiedz  czy to  co się działo  było tylko kłamstwem? Naprawdę przez cały czas kłamałeś? Tak? Nie? Jeżeli tak  dlaczego dawałeś mi siebie  nadzieję...? Dlaczego mówiłeś  że mnie kochasz?! Pisałeś  dzwoniłeś  przytulałeś  całowałeś tak  jak nikt przed Tobą mnie nie całował...?! Dlaczego nazywałeś mnie swoim  Kotkiem    Skarbem   mówiłeś  Kochanie ...? Czemu sprawiałeś  że tęskniłam  pragnęłam...?! I czemu pozwoliłeś wierzyć  że TY też za mną mocno tęsknisz  że Ci zależy...?! Dlaczego...      ? A jeśli NIE  dlaczego mnie opuściłeś? Zostawiłeś samą sobie? Dlaczego kazałeś mi opuścić Twój bajeczny świat? Przecież uprzedzałam  że nie dam rady  mówiłam  że sobie nie poradzę bez Ciebie!!! Czemu uważasz mnie za zwykłą szmatę?  ...  jednocześnie mówisz  że nie wiesz czy mnie dalej chcesz i dajesz nadzieję na to  że będzie jeszcze dobrze?

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Cz. 5) Pozwoliłeś mi tak myśleć. Pozwoliłeś mi uwierzyć, że jestem dla Ciebie wszystkim...! Powiedz, czy to, co się działo, było tylko kłamstwem? Naprawdę przez cały czas kłamałeś? Tak? Nie? Jeżeli tak, dlaczego dawałeś mi siebie, nadzieję...? Dlaczego mówiłeś, że mnie kochasz?! Pisałeś, dzwoniłeś, przytulałeś, całowałeś tak, jak nikt przed Tobą mnie nie całował...?! Dlaczego nazywałeś mnie swoim "Kotkiem", "Skarbem", mówiłeś "Kochanie"...? Czemu sprawiałeś, że tęskniłam, pragnęłam...?! I czemu pozwoliłeś wierzyć, że TY też za mną mocno tęsknisz, że Ci zależy...?! Dlaczego...;(;(;(? A jeśli NIE, dlaczego mnie opuściłeś? Zostawiłeś samą sobie? Dlaczego kazałeś mi opuścić Twój bajeczny świat? Przecież uprzedzałam, że nie dam rady, mówiłam, że sobie nie poradzę bez Ciebie!!! Czemu uważasz mnie za zwykłą szmatę? (...) jednocześnie mówisz, że nie wiesz czy mnie dalej chcesz i dajesz nadzieję na to, że będzie jeszcze dobrze?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć