 |
najtrudniej powiedzieć, że jest się szczęśliwym, po wielu trudnych tygodniach, kiedy życie wydawało się odległa krainą, a ból potrafił bez przerwy trzymać Twoje ramię. Boisz się, że to wróci i mówisz, że to tylko "złowieszczy spokój".
|
|
 |
stare rany zdążyły się zagoić, już myślisz, że tak zostanie, że w końcu nadszedł ten cholerny okres, kiedy można powiedzieć, że jest dobrze... ale to było tylko takie pieprzone złudzenie, cisza przed burzą... i nagle wszystko wróciło... cały ten strach, ból. wiedziałaś, że coś jest nie tak, wiedziałaś, że zbyt szybko zaczęłaś się cieszyć. głupie dziecko.
|
|
 |
Możemy uznać, że nie istnieję. Nigdy nie słyszałeś mojego głosu, ani nie kojarzysz twarzy. Byłam tylko jednym z tych ulotnych snów.
|
|
 |
powtarzasz sobie: "do przodu, do przodu..." a nie umiesz zdobyć się na jeden mały krok. Stoisz w miejscu i pocieszasz się faktem, iż przynajmniej nie idziesz do tyłu.
|
|
 |
nie próbuj zmieniać czegoś co jest stałe i niezmienne. nie zmienisz kierunku płynącej rzeki. nie zgasisz słońca. nie zmienisz barwy nieba. nie zmienisz świata, myślenia innych, ani nie zmienisz ludzi. więc lepiej zachować ciszę, gdyż nie dokonasz takich rzeczy.
|
|
 |
Czuć się euforycznie i depresyjnie, jednocześnie?
|
|
 |
To nie ma znaczenia. nic nie ma znaczenia. dni roztrzaskawszy się na miliardy małych kawałeczków, sprawiają ból przecinając moją skórę.
|
|
 |
Kimże jesteś mała kropelko? Wpadłaś do oceanu, gdzie wtopiłaś się w tłumie innych kropelek. Dlaczego uciekłaś? Dlaczego chowasz się przede mną?
|
|
 |
potrafimy grać w 'nic', tak jak potrafimy grać we 'wszytko'. zachowujemy się jakby nie było niczego, ale wierzymy, że jest wszytko. mówimy, że jesteśmy nikim, ale tylko czekamy, by ktoś uznał nas za wszystko. lubisz się okłamywać?
|
|
 |
nieważne gdzie znajduje się druga osoba, bo nie kocha się ze względu na odległość, tylko za charakter i za to jaki ktoś jest.. mimo dużej odległości, która Nas dzieli czuję Cię obok każdego dnia, czuję w sercu ogromne ciepło. w każdej sekundzie słyszę szepty Twojego głosu. na ulicy słyszę Twój śmiech, ale to chyba jakaś obsesja i wielka chęć byś w jednej sekundzie naprawdę mogła znaleźć się obok. mam wciąż taką nadzieję, że któregoś dnia bez zbędnych pytań, bez żadnych słów, tylko z uśmiechem na ustach będę mógł Cię przytulić. pięć sekund z Tobą w ramionach przebiłoby wszystko, bo w rzeczywistości mamy tylko wspólne niebo, które nieco Nas do siebie przybliża.. ~ wiadomość, od Niego! :*
|
|
 |
Są w moim życiu takie osoby, którym wolno wszystko. Mogą czytać moje sms, budzić mnie o 4 rano i zdrabniać moje imię. Nawet jeśli tego nienawidzę.
|
|
 |
Lubię te momenty, gdy zamykam oczy, przed oczami mam obraz Ciebie i nagle dostaję smsa. nie muszę Go odczytywać, a już na mojej twarzy pojawia się uśmiech - bo wiem , że to właśnie Ty napisałeś.
|
|
|
|