|
|
wciągam powietrze twoimi ustami, bo uwielbiam chwilę kiedy jesteśmy sami. patrzę wtedy na świat twoimi oczami, które są moimi osobistymi malarzami nowego wspólnego piękniejszego świata, a nasze dłonie niczym dwa światy w jedność splatam. ustami omamiasz mnie z każdą chwilą, chcę, zeby to nigdy sie nie skonczylo. Bo jestes moim szczesciem i siłą, i pragnę Cię więcej z każdą chwilą.
|
|
|
Przyzwyczaiłam się do tego,
że ludzie zawodzą, rozczarowują i zostawiają w momencie,
gdy ich obecność wydaje się być niezbędna.
Nie przypuszczałam jednak, że ta najważniejsza osoba,
będąca ze mną bez względu na wszystko,
od tak po prostu, postanowi odejść.
I chyba nie tak trudno zrozumieć,
że on, swoją decyzją zburzył wszystko:
nasze plany, ustanowione cele, marzenia,
zahaczając także o delikatne serce,
ostatecznie mnie go pozbawiając.
|
|
|
Pachniesz perfumem - męskim. Męskością: niezwykłą siłą i bezradnością. Pachniesz wolnością - wolną miłością i drogim winem, ławeczką pod kinem, bo na to kino już nie masz pieniędzy. Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Bogiem. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - wolną miłością. / kilogrammilosci
|
|
|
największy błąd faceta – gdy przestaje zdobywać kobietę, bo uznał, że zdobył ją ostatecznie
|
|
|
Za dużo myśli o Tobie, a za mało Ciebie przy mnie.
|
|
|
Miłość to takie coś, że gdy wdziera się rutyna to znika.
|
|
|
należy pamiętać kto był gdy nikogo nie było
|
|
|
Wolę szaleńca, który o 4 nad ranem obudzi mnie żeby pójść ze mną na wschód słońca, niż romantyka, który przyniesie mi śniadanie do łóżka.
|
|
|
|
-gdzie Ty jesteś? -zawsze z Tobą. kurwa, jestem taki romantyczny, że gdyby nie Ty to mógłbym wyjść sam za siebie. / hahahahaha ♥
|
|
|
Byłeś pierwszym facetem, który sam powiedział, że faceci to świnie. - podziwiam Cię. - Stwierdziłam, wpatrując się w butelkę piwa, którą solidnie trzymałeś w dłoniach. - Ja nigdy nie powiedziałabym o kobietach czegoś złego, większość to błędne stereotypy. Zaśmiałeś się. Upiłeś trochę piwa i spojrzałeś mi w oczy. - Jestem świnią. Wyobraź sobie: mam dziewczynę a właśnie zakochuję się w tobie. / jachcenajamaice
|
|
|
|
Za dużo tego wszystkiego, za dużo bólu, zbyt częsty płacz na ławkach w parku, zbyt dużo pustych butelek, puszek, lufek, opakowań po papierosach schowanych za łóżkiem, zbyt mało nocy spędzonych w domu, o wiele za dużo kompletnych idiotów, zbyt mało spełnionych marzeń i nocy bez płaczu i za mało Ciebie.
|
|
|
|
W taki dzień, co się od początku psuje sam, wynajduję drobne choć nie lubię brzęczeć, zamienię je na desperados i jakoś to będzie.
|
|
|
|