głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mushroomek7

' tu gdzie jestem niebo nie jest niebieskie '

gra_pozorow dodano: 2 luty 2012

' tu gdzie jestem niebo nie jest niebieskie '

Znasz ten stan  kiedy wszystko wokół niesamowicie Cię drażni i czujesz  że wszystko jest nie tak jak powinno?

gra_pozorow dodano: 2 luty 2012

Znasz ten stan, kiedy wszystko wokół niesamowicie Cię drażni i czujesz, że wszystko jest nie tak jak powinno?

i nikt mi nie wmówi  że za tymi chmurami nie ma słońca .

gra_pozorow dodano: 2 luty 2012

i nikt mi nie wmówi, że za tymi chmurami nie ma słońca .

i radziłabym Ci zapamiętać  że na mnie się nie krzyczy.

katkaxd dodano: 2 luty 2012

i radziłabym Ci zapamiętać, że na mnie się nie krzyczy.

kobiety niczego by nie żądały  gdyby kochano je tak  jak tego pragną.

katkaxd dodano: 2 luty 2012

kobiety niczego by nie żądały, gdyby kochano je tak, jak tego pragną.

wiesz czego mi brak? poczucia bezpieczeństwa  tej malutkiej myśli w głowie  która mówi mi  że jesteś i zawsze będziesz przy mnie  wbrew temu co się stanie.

katkaxd dodano: 2 luty 2012

wiesz czego mi brak? poczucia bezpieczeństwa, tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze będziesz przy mnie, wbrew temu co się stanie.

nie zranisz mnie już wiecej. dziś tracisz mnie ostatni raz.

katkaxd dodano: 1 luty 2012

nie zranisz mnie już wiecej. dziś tracisz mnie ostatni raz.

niebezpiecznie jest wierzyć w to  że coś trwa wiecznie.

katkaxd dodano: 1 luty 2012

niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie.

kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś  dzięki komu zrozumiesz dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.

katkaxd dodano: 1 luty 2012

kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.

 Myślałam że gorzej już być nie może...

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

"Myślałam że gorzej już być nie może..."

za każdym razem kiedy odjeżdżał spod mojej klatki przeżywałam koszmar. tamtego razu zażartował :  dawaj buziaka kochanie  może ostatni raz.  z naburmuszoną miną nastawiłam usta a gdy już siedział na motorze rzucałam mu swoje odwieczne zdanie:  jedź ostrożnie.   tamtej nocy nie napisał jak zawsze ' już jestem w domu.' był tylko krótki telefon od jego kolegi. słyszałam pojedyncze słowa. jakiś wypadek   rozbity motor  osobowe auto  poślizg. nagle mdłości  słabość  i przeogromna panika. pamiętam uspokajanie mnie przez tatę  kiedy tej deszczowej nocy pędziliśmy do szpitala. zawalił mi się świat  gdy zobaczyłam go nieprzytomnego podłączonego do aparatur  z bandażem na głowie   przez który przedzierała się krew. złapałam go za dłoń  modliłam się i szlochałam  żeby wyszedł z tego cało. wtedy najbardziej liczy się nadzieja wiesz? i ona tym razem nie zawiodła. bo on w końcu otworzył powoli oczy i cicho wyszeptał leciutko ściskając moje palce:   myślałaś  że dla ciebie nie przeżyję ?

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

za każdym razem kiedy odjeżdżał spod mojej klatki przeżywałam koszmar. tamtego razu zażartował : -dawaj buziaka kochanie, może ostatni raz.- z naburmuszoną miną nastawiłam usta a gdy już siedział na motorze rzucałam mu swoje odwieczne zdanie:- jedź ostrożnie. - tamtej nocy nie napisał jak zawsze ' już jestem w domu.' był tylko krótki telefon od jego kolegi. słyszałam pojedyncze słowa. jakiś wypadek , rozbity motor, osobowe auto, poślizg. nagle mdłości, słabość, i przeogromna panika. pamiętam uspokajanie mnie przez tatę, kiedy tej deszczowej nocy pędziliśmy do szpitala. zawalił mi się świat, gdy zobaczyłam go nieprzytomnego podłączonego do aparatur, z bandażem na głowie , przez który przedzierała się krew. złapałam go za dłoń, modliłam się i szlochałam, żeby wyszedł z tego cało. wtedy najbardziej liczy się nadzieja wiesz? i ona tym razem nie zawiodła. bo on w końcu otworzył powoli oczy i cicho wyszeptał leciutko ściskając moje palce: - myślałaś, że dla ciebie nie przeżyję ?

Stanął na przeciwko niej i mocno złapał za nadgarstek  Jeszcze z Tobą nie skończyłem!   Puścił a ona osunęła się na podłogę łapiąc bolącą rękę. Szlochała cicho aby nie rozdrażnić go bardziej. Skuliła się pod ścianą i cicho czekała aż znowu zapanuje spokój. Chodził nerwowo po pokoju. Kopiąc w krzesło i strącając ręką wazon ze stołu wykrzykiwał co chwila coś w jej stronę. Za każdym razem kiedy spojrzał w jej kierunku ona chowała twarz w dłoniach. Napinając mięśnie czekała aby przyjąć kolejny atak. Kucnął przy niej a ona patrząc na niego swoimi załzawionym oczami szeptała cicho  Przepraszam.  Przytulił ją mocno i pocałował jej drżące usta.  To ja przepraszam  już nie będę. Wybacz mi.  Kolejny raz wybaczyła.

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

Stanął na przeciwko niej i mocno złapał za nadgarstek "Jeszcze z Tobą nie skończyłem! " Puścił a ona osunęła się na podłogę łapiąc bolącą rękę. Szlochała cicho aby nie rozdrażnić go bardziej. Skuliła się pod ścianą i cicho czekała aż znowu zapanuje spokój. Chodził nerwowo po pokoju. Kopiąc w krzesło i strącając ręką wazon ze stołu wykrzykiwał co chwila coś w jej stronę. Za każdym razem kiedy spojrzał w jej kierunku ona chowała twarz w dłoniach. Napinając mięśnie czekała aby przyjąć kolejny atak. Kucnął przy niej a ona patrząc na niego swoimi załzawionym oczami szeptała cicho "Przepraszam." Przytulił ją mocno i pocałował jej drżące usta." To ja przepraszam, już nie będę. Wybacz mi." Kolejny raz wybaczyła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć