głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mrs_martyn

Sny przerażają gdy staną się rzeczywistością. Nie wiesz czy się śmiać czy płakać i czekać na dalszy ciąg losu. mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Sny przerażają gdy staną się rzeczywistością. Nie wiesz czy się śmiać czy płakać i czekać na dalszy ciąg losu./mrs.mars

Był jak otwarta księga  a ona jak pamiętnik na 4 zamki. mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Był jak otwarta księga, a ona jak pamiętnik na 4 zamki./mrs.mars

Maluję paznokcie w kolorze moich nastrojów. Nakładam makijaż łzami  a oczy wypełniam odczuciami. mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Maluję paznokcie w kolorze moich nastrojów. Nakładam makijaż łzami, a oczy wypełniam odczuciami./mrs.mars

Stoję za nią  otwórz oczy. Nawet zamrugaj  będę czekać. mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Stoję za nią, otwórz oczy. Nawet zamrugaj, będę czekać./mrs.mars/

Patrzę w Twoje oczy i widzę tylko obojętność. Tę jebaną obojętność. Wiesz jak to boli gdy osoba za którą oddałbyś swoje życie nagle odwraca się od Ciebie  a Ty z każdej strony natrafiasz na ścianę  którą trudno przebić słowami. Właśnie. Nie wiesz  przecież nigdy nie oddałeś nikomu swojego serca.. mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Patrzę w Twoje oczy i widzę tylko obojętność. Tę jebaną obojętność. Wiesz jak to boli gdy osoba za którą oddałbyś swoje życie nagle odwraca się od Ciebie, a Ty z każdej strony natrafiasz na ścianę, którą trudno przebić słowami. Właśnie. Nie wiesz, przecież nigdy nie oddałeś nikomu swojego serca../mrs.mars

Zabijasz mnie słowami od góry w dół. mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Zabijasz mnie słowami od góry w dół./mrs.mars

Oni wiedzą  że coś jest nie tak  widzą jaka jestem słaba  jak walczę o to  żeby podnieść się z łóżka  znaleźli paragony z apteki  a ja zaprzeczam  przewracam przyćpane oczy wmawiając  że jest 'ok'. Wiem jak jest  ale nie chcę nic zmieniać  lubię stan  w którym nie myślę  to taka mała chwila radości w ciągłym smutku.  mrs.mars

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

Oni wiedzą, że coś jest nie tak, widzą jaka jestem słaba, jak walczę o to, żeby podnieść się z łóżka, znaleźli paragony z apteki, a ja zaprzeczam, przewracam przyćpane oczy wmawiając, że jest 'ok'. Wiem jak jest, ale nie chcę nic zmieniać, lubię stan, w którym nie myślę, to taka mała chwila radości w ciągłym smutku. /mrs.mars

 Znów zaboli sekunda  w której się obudzę.

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

"Znów zaboli sekunda, w której się obudzę."

 Nigdy nie będę idealna  perfekcyjna  doskonała  czy jak to tam sobie nazywasz  bo to JA. A mi nie jest pisane szczęście. Mi nie jest pisane nic dobrego. Jestem skazana na porażkę. Wypełniłam misję  więc po co tu jeszcze jestem? To tak cholernie boli. Każde wyjście poza próg domu. Każde spojrzenie przechodnia. Każde spojrzenie w lustro. Każde 'siema'  powiedziane znajomym. Tym  których nienawidzę  bo boję się odrzucenia  przecież łatwiej się wyżalić  niż przyznać przed sobą  że to co robisz Cię boli. Pozostaje tylko kolejne pytanie bez odpowiedzi.

mrs.mars dodano: 28 czerwca 2012

"Nigdy nie będę idealna, perfekcyjna, doskonała, czy jak to tam sobie nazywasz, bo to JA. A mi nie jest pisane szczęście. Mi nie jest pisane nic dobrego. Jestem skazana na porażkę. Wypełniłam misję, więc po co tu jeszcze jestem? To tak cholernie boli. Każde wyjście poza próg domu. Każde spojrzenie przechodnia. Każde spojrzenie w lustro. Każde 'siema' powiedziane znajomym. Tym, których nienawidzę, bo boję się odrzucenia, przecież łatwiej się wyżalić, niż przyznać przed sobą, że to co robisz Cię boli. Pozostaje tylko kolejne pytanie bez odpowiedzi."

wierzę  że to co krąży gdzieś ponad nami ma w sobie ten sens  że to co jest między nami ma znaczenie  które wystarczy po prostu zauważyć i pozwolić by znów wzniosło się w górę  bez obawy o upadek. wierzę w obie strony serc  w słowa  których być może poza nami nie zrozumiałby nikt inny. wierzę w przyjaźń  tak prawdziwą  kiedy jedna dusza gruntownie spoczywa w dwóch ciałach  wierzę w każdy jej upadek choć tak bolesny  to jednak mimo wszystko wart największych poświęceń każdego z nas. wierzę  że to co kształcone było z myślą  że będzie już zawsze  nie jest w stanie przeminąć bezpowrotnie  nigdy  nawet z czasem  bo to co obiecane z ręką na sercu  choćbyśmy wypierali się w myślach tysiące razy  ma dla Nas największą wartość i siłę  by walczyć  ustawicznie do samego końca.   Endoftime.

endoftime dodano: 27 czerwca 2012

wierzę, że to co krąży gdzieś ponad nami ma w sobie ten sens, że to co jest między nami ma znaczenie, które wystarczy po prostu zauważyć i pozwolić by znów wzniosło się w górę, bez obawy o upadek. wierzę w obie strony serc, w słowa, których być może poza nami nie zrozumiałby nikt inny. wierzę w przyjaźń, tak prawdziwą, kiedy jedna dusza gruntownie spoczywa w dwóch ciałach, wierzę w każdy jej upadek choć tak bolesny, to jednak mimo wszystko wart największych poświęceń każdego z nas. wierzę, że to co kształcone było z myślą, że będzie już zawsze, nie jest w stanie przeminąć bezpowrotnie, nigdy, nawet z czasem, bo to co obiecane z ręką na sercu, choćbyśmy wypierali się w myślach tysiące razy, ma dla Nas największą wartość i siłę, by walczyć, ustawicznie do samego końca. / Endoftime.

spójrz  ile jest za nami  ile zadrapanych wspomnień bez przerwy krąży wśród każdego z nas  a pomimo wszystko  nie odrzucamy ich  w dalszym ciągu odtwarzając w myślach bieg tamtych wydarzeń. więź  gdzieś pomiędzy jednym a drugim sercem  choć tak krucha  podobno wymarła wraz z nami  wciąż pulsuje  wciąż w cieniu jakby żyje. jedna dusza w dwóch ciałach  kiedy czujesz  że to co było  nadal jest gdzieś obok  że nie żyjesz tylko dla siebie. i wiedź  że to co kiedykolwiek przysłoniło przyjaźń  wartą nawet poświęcenia samych siebie  nie jest warte tego co czuje serce  tego co być może nieprzerwanie pragniemy czuć  będąc dla siebie nadal  kimś przypuszczalnie cenniejszym od innych.   Endoftime.

endoftime dodano: 27 czerwca 2012

spójrz, ile jest za nami, ile zadrapanych wspomnień bez przerwy krąży wśród każdego z nas, a pomimo wszystko, nie odrzucamy ich, w dalszym ciągu odtwarzając w myślach bieg tamtych wydarzeń. więź, gdzieś pomiędzy jednym a drugim sercem, choć tak krucha, podobno wymarła wraz z nami, wciąż pulsuje, wciąż w cieniu jakby żyje. jedna dusza w dwóch ciałach, kiedy czujesz, że to co było, nadal jest gdzieś obok, że nie żyjesz tylko dla siebie. i wiedź, że to co kiedykolwiek przysłoniło przyjaźń, wartą nawet poświęcenia samych siebie, nie jest warte tego co czuje serce, tego co być może nieprzerwanie pragniemy czuć, będąc dla siebie nadal, kimś przypuszczalnie cenniejszym od innych. / Endoftime.

Aniaaaaaaaa       D dziekuuuuujeee    ale i tak jestes glupia xd

pojebany_adrian dodano: 26 czerwca 2012

Aniaaaaaaaa ; ** ;D dziekuuuuujeee ;) ale i tak jestes glupia xd

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć