 |
czerwone szpilki, gustownie dobrana biżuteria. delikatne perfumy i perfekcyjny makijaż. pierś do przodu, tyłek do tyłu i idę walczyć ze światem, który jeszcze tak nie dawno nadepnęłam, gdy leżał bezwładnie u moich stóp.
|
|
 |
to on, nieusilnie powtarzał jej, żeby wiązała sznurówki w swoich trampach, w trosce o jej bezpieczeństwo. to on, odgarniał kosmyki jej miedzianych włosów z czoła podczas wiatru. on, wycierał jej rozmazaną szminkę z nad ust. dzisiaj nieudolnie, przewraca się o własne nogi, chodząc wciąż z niesfornym kokiem. każdego dnia, niedbale nakłada makijaż, wiedząc że i tak wkrótce będzie rozmazany przez jej przeszklone tęsknotą, łzy.
|
|
 |
leże sobie na łóżku wpierdzielam czekoladę choć nie powinnam tak późno jeść słodkiego i mam radochęę że jest do dupyyy, bo mam cuudownych przyjaciół.!!! ;d;d;d
|
|
 |
mimo , że mam sto , coraz dziwniejszych pomysłów na minutę , skaczę po kałużach brudząc ci nowe buty , piszczę jak dzieciak na widok małego szczeniaczka , nałogowo jem lizaki i żelki , często się obrażam i jestem wredna - mimo wszystko potrafisz do mnie powiedzieć ' skarbie./taadziwna_16
|
|
 |
Przepraszam za to, że uzależniłam się od twojego widoku, za to, że nie potrafię żyć poza twoim magicznym światem, za to, że nie potrafię być szczęśliwa?taadziwna._16
|
|
 |
Znienawidziła świat, zresztą z wzajemnością...
|
|
 |
nie wiedział, że jego delikatne pocałunki w mój kark, są dla mnie mordęgą. stada motyli, przewijające się gdzieś w okolicach mojego żołądka, doprowadzały mnie niemalże do katorżych omdleń.
|
|
 |
Jak zobaczysz w TV reklamę coca-coli to wiedz, że święta są blisko.
|
|
 |
Pustka odbijała się o cztery ściany mojego pokoju, znów nic nie miało sensu...
|
|
 |
-A gdybym powiedziała, że Cię kocham odpowiedział byś mi to samo.?
|
|
 |
Pytanie: Dlaczego? Odbija się głośnym echem.
|
|
 |
Umarła przyjaźń, umarłe uśmiechy, a życie toczy się dalej.
|
|
|
|