 |
Bywa, że kuje Cię coś w serce przez parę minut, a później jest już normalnie. Bywa, że bolą Cię kolejne ruchy i w pewnym momencie coś nie pozwala Ci postawić kroku w przód. Bywa, że tęsknisz tak jak ja, wiedząc doskonale, że to i tak bez sensu. Bywa, że coś zaczyna nas łączyć. To ból, tęsknota. To nasze uczucia. / Endoftime.
|
|
 |
Najważniejsze mieć kogoś obok siebie, w zupełności wystarcza jeden oddany człowiek by moc byc szczęśliwym i zadowolonym, ze wreszcie coś w życiu Ci się udaje.
Jeden człowiek,który cię kocha. Tak, niewiele a zarazem tak dużo. Nieważne jest miejsce i wszystkie bogactwa świata, zdecydowanie cieszy mnie to, ze to Ty wybrałeś właśnie mnie..
|
|
 |
Tak wlasnie uwielbiam noc,wtedy wszystko jest tak cholernie prawdziwe.
Wtedy każdy z nas jest po prostu sobą.
|
|
 |
Ja i ty,mieszanka wybuchowa. Mimo wszystko szalejemy za sobą jak dwa wariaty.
Zdecydowanie kocham Cię takiego.
|
|
 |
więc tak wygląda ten koniec? łatwo przyszło, łatwo poszło, co? ale zgoda, tylko nie wracajmy już do tego nigdy, cokolwiek by się działo, jakkolwiek w naszych życiach by się nie pokręciło. przejdzie, jasne, że przejdzie. ale serio, gdzieś tam przez chwile mogłabym przysiąc, że odnalazłam bratnią duszę
|
|
 |
„wciąż wracam do tamtej chwili. do spojrzenia, które mówiło więcej niż wszystkie niewypowiedziane słowa. nie powiedziałem ci, jak bardzo porusza mnie twój śmiech- ten cichy, szczery, jakby tylko dla mnie. nie przyznałem, że twoja obecność koiła we mnie wszystko, co było niespokojne. że przez te kilka godzin świat na moment przestał mnie przytłaczać. nie wyznałem, że byłaś dla mnie domem- choć na krótką chwilę. że gdy patrzyłem, jak się uśmiechasz, czułem coś, co mogło być miłością. zgubiliśmy się w czasie i miejscu, ale może to serce, a nie zegar, najlepiej zna właściwy moment. jeśli kiedyś znów się spotkamy- w bardziej sprzyjającym „teraz”- powiem ci to wszystko, co wtedy przemilczałem”
|
|
 |
tęsknię za tobą, dziś już setny raz
|
|
 |
Nieistotne ile razy jeszcze się pokłócimy ilekroc chce cię posłać już całkowicie do diabła,to nie potrafię tego zrobić bo wiem że jesteś dla mnie wszystkim co najwspanialsze w życiu.
Nieważne jak bardzo bolesne słowa padną,ja zawsze będę przy tobie dzielnie trwać. 8 miesięcy,wspaniałych miesięcy które codziennie mnie utwierdzają w przekonaniu że to właśnie Ciebie szukałam przez całe życie. Jesteś i będziesz zawsze moim niebieskookim Łobuzem i najsłodszym nerwuskiem pod słońcem.
Tylko po prostu przy mnie bądź. Trzymaj delikatnie za ręce i prowadź przez życie,bo tylko przy Tobie czuję że wreszcie mam wszystko czego szukałam przez te 30 paskudnych lat.
Ty i ja,nic więce..
|
|
 |
Naprawdę nie żałuję że zaryzykowałam dla Ciebie. Nie cofnęła bym się ani krok w tył.. Zaakceptowałam Cie całkowicie,z całym bagażem życiowym - nie liczyło się nic poza Toba, twoim szczęściem. Chciałam tylko dać Ci tyle miłości i opiekuńczości byś czuł,że jestem wdzięczna Ci za wszystko co dla mnie zrobiłeś. Byłam zdecydowana by poświęcić się Tobie cała,byłam pewna że chce spędzić z Tobą życie. Czasami warto się poświęcić i zmienić całe dotychczasowe życie by móc zacząć szczęśliwy etap. Nie chciałam się zawieść i ty idealnie pokazałeś mi że warto było pokochać Cie cała soba. Naprawdę w tamtym momencie uratowales mnie i moje poranione serce,będę Ci już dozgonnie wdzięczna do końca naszych szczęśliwych dni.
Mój osobisty, najlepszy anioł stróż. Dziękuję ci że to właśnie wtedy wybrałeś mnie. Kocham Cie.
|
|
 |
Kiedyś myślałam,że po nieudanych relacjach z mężczyznami już nie czeka mnie szczęśliwe życie. Miałam ciągle myśli,że właściwie jestem skazana na samotność i życie w ciągłym bolu,ale jednak pojawiłeś się Ty..
Tak nagle,wręcz niespodziewanie. Dokładnie w takim momencie gdy już całkowicie się poddałam i nie liczyłam,że czeka mnie coś jeszcze dobrego w życiu.
Najzwyczajniej w świecie w idealnym momencie napisałeś zwykła krótka i niewyczepujaca wiadomość,zwykle kilka słów. W żaden sposób nie spodziewałam się że jeszcze kiedyś poznam tak prawdziwego i opiekuńczego mężczyznę,zwykle "cześć,jak się masz.." dało mi więcej radości i uśmiechu niż cokolwiek innego.
Długo nie wiedziałam czy powinnam Ci odpisać, gdzieś tam w głębi siebie miałam obawy że tym razem znowu się zawiodę i wyjdzie jak dotychczas.
Miałam mylne wrażenie,bo zobaczyłam zdjęcia dzieciaków w tle na portalu,naprawde jak głupia pomysłam,że niestety znowu źle trafiłam.
Myliłam się totalnie się myliłam,ale teraz jesteśmy razem.
|
|
 |
Kiedyś myślałam,że po nieudanych relacjach z mężczyznami już nie czeka mnie szczęśliwe życie. Miałam ciągle myśli,że właściwie jestem skazana na samotność i życie w ciągłym bolu,ale jednak pojawiłeś się Ty..
Tak nagle,wręcz niespodziewanie. Dokładnie w takim momencie gdy już całkowicie się poddałam i nie liczyłam,że czeka mnie coś jeszcze dobrego w życiu.
Najzwyczajniej w świecie w idealnym momencie napisałeś zwykła krótka i niewyczepujaca wiadomość,zwykle kilka słów. W żaden sposób nie spodziewałam się że jeszcze kiedyś poznam tak prawdziwego i opiekuńczego mężczyznę,zwykle "cześć,jak się masz.." dało mi więcej radości i uśmiechu niż cokolwiek innego.
Długo nie wiedziałam czy powinnam Ci odpisać, gdzieś tam w głębi siebie miałam obawy że tym razem znowu się zawiodę i wyjdzie jak dotychczas.
Miałam mylne wrażenie,bo zobaczyłam zdjęcia dzieciaków w tle na portalu,naprawde jak głupia pomysłam,że niestety znowu źle trafiłam.
Myliłam się totalnie się myliłam,ale teraz jesteśmy razem.
|
|
 |
Kiedyś myślałam,że po nieudanych relacjach z mężczyznami już nie czeka mnie szczęśliwe życie. Miałam ciągle myśli,że właściwie jestem skazana na samotność i życie w ciągłym bolu,ale jednak pojawiłeś się Ty..
Tak nagle,wręcz niespodziewanie. Dokładnie w takim momencie gdy już całkowicie się poddałam i nie liczyłam,że czeka mnie coś jeszcze dobrego w życiu.
Najzwyczajniej w świecie w idealnym momencie napisałeś zwykła krótka i niewyczepujaca wiadomość,zwykle kilka słów. W żaden sposób nie spodziewałam się że jeszcze kiedyś poznam tak prawdziwego i opiekuńczego mężczyznę,zwykle "cześć,jak się masz.." dało mi więcej radości i uśmiechu niż cokolwiek innego.
Długo nie wiedziałam czy powinnam Ci odpisać, gdzieś tam w głębi siebie miałam obawy że tym razem znowu się zawiodę i wyjdzie jak dotychczas.
Miałam mylne wrażenie,bo zobaczyłam zdjęcia dzieciaków w tle na portalu,naprawde jak głupia pomysłam,że niestety znowu źle trafiłam.
Myliłam się totalnie się myliłam,ale teraz jesteśmy razem.
|
|
|
|